Poniaki! - skąd fascynacja?
W działach: kucyki | Odsłony: 117Dosłownie zawojowały nasz świat, są wszędzie, ludzie je kochają inni nienawidzą, stają się kwintesencją kosmatej słitaśności, są tak przesłodkie i niewinne, że przekraczają skalę kiczowatego obrzydzenia i nawet mhroczni 30-letni mieszkańcy chłodnich piwnic wzdychają do nich z dziwnie fanatycznym uwielbieniem.
Kucyki... Poniaczki...
Jest to jedna z niewielu kreskówek, bazująca na starej serii, której twórcy, zdarza się, że mają przejawy geniuszu przesączając przez pro-rodzinną cenzurę treści przyjemnie smyrające zwyroli z wszelkiej maści Chanów.
Jest w nich coś takiego... jak... jak ta muzyczka, melodyjka co ją ktoś zanudzi a potem w głowie siedzi przez najbliższy miesiąc.
Czy was też zaraziły? Czy niczym Oxfordcy psychoanalitycy twierdzicie, że stanowią samorealizację pra-zwierzęcych żądz człowiek? Alegoria wyzwolenia seksualnego, która poszła o krok dalej? Czy może radykalno-prawicowo-korwinowska konspiracja
<