» Blog » Pomysł indiańca Ariocha i co z niego wynikło... Part. 1
01-02-2008 10:04

Pomysł indiańca Ariocha i co z niego wynikło... Part. 1

W działach: ie! | Odsłony: 34

Interesuje mnie co polterowcy myślą o takim jednym Ariochowym eksperymencie. Bez zbędnego przedłużania:

http://www.indierpgs.fora.pl/na-kazdy-temat,5/robimy-setting,230.html

 

Robimy setting. Linijka po linijce. Zasady:

1. Wszystkie posty w tym temacie to jednolinijkowce.
2. Nie wolno dodawać dwóch postów pod rząd.
3. Każdy post dodaje jeden fakt dotyczący settingu ogólnie, lub jednego z wcześniej wprowadzonych elementów.
4. Przed dodaniem faktu upewnij się, że ma sens w kontekście całości.
5. Jeżeli post rozwija starszy element, niż te obecnie wałkowane, należy dla porządku zaznaczyć to i zacytować w nim przynajmniej ostatni post na ten temat. To wyjątek od punktu pierwszego.
6. W razie sprzecznych faktów, liczy się post opublikowany jako pierwszy.
7. Nie dodające do settingu komentarze w innym temacie.

Zacznę:

Miasto-twierdza Naz już drugą dekadę znajduje się stanie ciągłego oblężenia.

 

Nie ukrywam, że mnie pokręcenie tej procedury niepomiernie kręci. Owszem, na razie drążymy(nie ukrywam, że współuczestniczę w tym szaleństwie) motyw snów, ale inne chore pomysły pewnie już czekają na wpisanie.

0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Karczmarz
    Hmmm
Ocena:
0
Niby nic nowego. Takie gierki forumowe gdzie ktoś zaczyna jakiś wątek a kolejni userzy mają go rozbudowywać to chyba standard. Tu błędem moim zdaniem jest ograniczenie się do 1 zdania. Przez to całość moim zdaniem zostanie mocno spłycona i na siłę zdegradowana. Gdyby każdy mógł spokojnie dodać cały fragment settingu, inni mogliby go rozbudowywać dodając swoje fragmenty, jeszcze inny tworzyć kolejne nowe, jeszcze inni łączyć istniejące w jakieś całe szerokie działy itp itd to by było dobre (zresztą właśnie o tego typu pracy zespołowej miał być mój, niepowstały jak narazie z przyczyn technicznych, serwis "Scenopisanie").

Ograniczanie się do 1 zdania moim zdaniem spsuje rozrywkę, ale pożyjemy zobaczymy.
01-02-2008 12:32
~North

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Zeżarło, więc jeszcze raz:

|tak w ogóle to ciekawe jak to się dzieje, że z duce są scysje, a ze mną nie?|

Ja myślę, że to wynik płaskiej i mało ciekawej osobowości jaką obdarzyła cię natura.

|co tacy tru, pro wyjadacze jak WY|
można|
Można być pro-skate'm ale nie pro rpgowcem. Sad but true.

|Nie ukrywam, że mnie pokręcenie tej procedury niepomiernie kręci(i chyba innych też, bo gdy zauważyłem temat to odpowiedzi już były na drugiej stronie).|
Super efekt zważywszy na mikrorozmiary indiańskiego rezerwatu.

|Eberronowi życzymy miłej i spokojnej emerytury|
Szablowi życzymy przyrostu liczby zwojeń i mniej samopodkrętek.

Ogólnie Szabelu - kiepściutkie wypuszczenie na flejmik.
01-02-2008 13:09
kaduceusz
   
Ocena:
0
IE? Nie wiem, używam Opery :-] Generalnie podejście z cyklu - "powiem, ze nie rzucam flamebaitem, ale tak naprawdę to rzucę" :-P

Co do tezy vh, że każdy setting da się sprowadzić do pięciu zdań, to zgodziłbym się może na to, że wiele pomysłów na setting dałoby się sprowadzić do max pięciu zdań.

A Eberron świetna rzecz, bez dwóch zdań ;-)
01-02-2008 14:30
Szabel
   
Ocena:
0
Dlaczego zawsze ironię się bierze za zarzewie flejmu?

@Karczmarz
> Takie gierki forumowe gdzie ktoś zaczyna
> jakiś wątek a kolejni userzy mają go
> rozbudowywać to chyba standard.

No zjawisko częste ale raczej przy opowiadaniach niż przy settingach.

>Ograniczanie się do 1 zdania moim
> zdaniem zepsuje rozrywkę, ale
> pożyjemy zobaczymy.

Mowa o linijce nie zdaniu. Na upartego dać baaaaaaaaaaaaaardzo małą czcionkę. ;)

@North
> Ja myślę, że to wynik płaskiej i mało
> ciekawej osobowości jaką obdarzyła
> cię natura.

To pytanie o Duce było pozbawione jadu, mnie to naprawdę ciekawi, bo ja się za indianina nie uważam. Ja jestem z Autorskich. Na IndieExplosion! i Polterze udzielam się okazyjnie.

> Super efekt zważywszy na mikrorozmiary
> indiańskiego rezerwatu.

Po co ta zgryźliwość? A że indian dużo w Polsce nie ma to każdy indianin przyzna.

> Można być pro-skate'm ale nie pro
> rpgowcem. Sad but true.

> Szablowi życzymy przyrostu liczby
> zwojeń i mniej samopodkrętek.

Co - już zażartować nie można?

> Ogólnie Szabelu - kiepściutkie wypuszczenie
> na flejmik

Nie no, ja chyba muszę pójść do psychoterapeuty - skoro tak to odbierasz znaczy, że zaczynam wchodzić w RPGowy stereotyp, a staram się być ponad takim czymś. :/

@duce
> Generalnie podejście z cyklu - "powiem,
> ze nie rzucam flamebaitem, ale tak
> naprawdę to rzucę" :-P

Jazz... Już nie można zacząć blogowpisu od luźnej krzątaniny myśli? Jak tak przeszkadza to usuwam te fragmenty których się czepiacie...
01-02-2008 16:02
kaduceusz
   
Ocena:
0
Thx.
01-02-2008 16:38
Szabel
   
Ocena:
0
Złota Zasada Udzielania Się W Wielu Miejscach Naraz
Zawsze dostosowuj się do zasad panujących tam gdzie się udzielasz. :)

BTW - Chyba jednak wyjdzie z tego senny(co nie znaczy nudny) setting. Boję sie tylko jak to Arioch zbierze do kupy, bo wygląda średnio spójnie.
01-02-2008 17:51
kaduceusz
   
Ocena:
0
> Złota Zasada Udzielania Się W Wielu Miejscach Naraz
Zawsze dostosowuj się do zasad panujących tam gdzie się udzielasz. :)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bezre fleksyjny_konformizm
:-P
01-02-2008 21:04
~North

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Dobre.
02-02-2008 11:23

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.