10-12-2011 04:20
Pomoce do scenariusza Vol I
W działach: graal, strażnicy graala, rpg, scenariusze | Odsłony: 26(Melodia do scenariusza)
Trzech graczy, którzy wiedzą, że będą w to grać proszę, aby nie czytali dalej. SIO! Nie psujcie sobie zabawy.
Zakończyłam pracę nad pierwszym scenariuszem do mojego Opus Magdum, które niemiłosiernie rozciąga się w czasie. Dwa kolejne są już prawie, prawie gotowe. Po spisaniu pierwszej przygody do sagi o Graalu przystąpiłam do robienia POMOCY. Na liście rzeczy do zrobienia jest list, około 10 stron wyrwanych z kroniki i witraż. Ostatni z moich dodających roboty pomysłów już jest zrealizowany.
W trakcie scenariusza postaci graczy biorą udział w śledztwie. Jedna ze wskazówek to rozbity witraż, na którym znajduje się scena istotna dla zrozumienia intrygi oraz podjęcia dalszych działań. Postanowiłam, że nie będzie rzutu na umiejętność Puzzle, a następnie poleci mój opis złożonego już witrażu – w którym pojawi się gruby paluch fabuły, wskazujący „to jest ważne”. Gracze zobaczą scenę własnym oczami i sami będą musieli wydedukować co jest istotne, a co jest tylko częścią obrazu.
Dlatego narysowałam własny witraż w ogromnej rozdzielczości – aż mi komputer się biedak dusił. Wydrukowałam go na formacie A1 o grubszej gramaturze. Nakleiłam na cienki karton w kolorze karty ze starej księgi i pocięłam na duże fragmenty przypominające kawałki szkła. Wcześniej zrobiłam kilka prób na czarno-białym wydruku i pocięłam tak, aby nie było zbyt trudno odtworzyć witraż. Ma być fajnie, a nie ma być przerwa godzinna w sesji.
Oto co zobaczą gracze, gdy ich postaci złożą roztrzaskany (intencjonalnie przez Bohatera Niezależnego) witraż.
Jak skończę wszystkie POMOCE zrobię im zdjęcia i zamieszczę na blogu :)