» Blog » [Polterdrama] Spam według gowera
14-08-2014 14:28

[Polterdrama] Spam według gowera

Odsłony: 482

Serio, skończ tę sprawę i przestań spamować.

 

Według gowera, moje notki na moim blogu do których czytania nikogo nie zmuszam sa spamem.

Jest to kolejna żałosna próba zamaskowania swojej niekompetencji kolejnymi jej przejawami.

Lecz, jak koń wygląda, każdy widzi, o czym już wspominał w swoim komentarzu Drachu, a który tutaj wypadałoby zacytować:

 

Fajnie, tylko to nie jest spam. To głos w  dyskusji o serwisie. Nie trzeba 7k znaków, żeby coś wskazać - hej, można się zgodzić albo i nie, jasne. Ale nie rozumiem powodów ukrycia notki. Rozumiem, ze Ci się nie podoba, ale... no sam rozumiesz, gdzie w tym spam?

 

Chociaż wątpliwym jest, że sens tego przesłania dotrze do człowieka, który twierdzi, że:

decyzje administracyjne nie potrzebują oceniania swojej sensowności.

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Zgłosiłem trolling katholhoo gowerowi, który komentuje tą notkę pomimo otrzymania ode mnie zakazu. W zamian otrzymałem wiadomość, że: "mam możliwość moderowania komentarzy, bo od tego ona jest."

 

Tymczasem taką wiadomość orzymałem od gowera, kiedy komentowałem blog Senthe pomimo jej zakazu:

 

Hej,

wpłynęła do nas skarga użytkowniczki Senthe, zgodnie z którą mimo próśb o zaprzestanie komentowania na jej blogu wciąż uporczywie to robisz.

Informuję więc, że każdy autor bloga w serwisie Poltergeist ma prawo zarządzać komentarzami zgodnie ze swoją wolą, jak i poprosić innego użytkownika o niekomentowanie pod jego notkami. Blog jest terenem jego właściciela i to on podejmuje decyzje na temat tego, kogo chce tam widzieć, a kogo nie. Niniejszym proszę więc o uszanowanie decyzji Senthe.

 

I jeszcze jeden fragment z innej wypowiedzi gowera:

komentowanie mimo prośby o zaprzestanie jest trollingiem skutkującym eskalowaniem sporów.

 

Znowu wybiórcze stosowanie regulaminu. Są równi i równiejsi. Kiedy biedna i pokrzywdzona Senthe poleciała z płaczem, od razu dostaję ostrzeżenie. Natomiast kiedy ja robię to samo (wedle regulaminu), zostaję - kolokwialnie mówiąc - olany. 

A więc już wiemy, że katholhoo jest kolega, który na prośbę gowera przyszedł poprowokować mnie do tego, by gower mógł mi dać bana.

Tak żałosna próba manipulacji by zyskać powód i wyjść na bohatera, zamiast na oprawce zasługuje jedynie na wyrazy pożałowania.

 

0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze

Autor tego bloga samodzielnie moderuje komentarze i administracja serwisu nie ingeruje w ich treść.

Drachu
   
Ocena:
+1

Ok, teraz rozumiem. To jedna kwestia z głowy.
Ale co ze środkiem? Come on mon! Odpuść & wyluzuj. Proszę.

14-08-2014 18:23
Gawk
   
Ocena:
0

Oczywiście, że to była groźba. Była i koniec. Tak samo, jak moje notki są spamem.

Tak samo, jak mój żart był groźba karalną, za który zostalem wcześniej zbanowany.

Pojąłeś analogię?

14-08-2014 18:25
gower
    Komunikat administracji
Ocena:
0

Co do meritum natomiast, na spokojnie.

Nie mam żadnego osobistego interesu w nieukrywaniu notki Iselora, podobnie jak w ukrywaniu innych, nie wiem, skąd taka sugestia, ale z mojego punktu widzenia jest absurdalna. Uznałem, że prowadzona tam dyskusja jest ostra, ale nie przekroczyła progu, przy którym ukrywamy notki blogowe. Jedna z wielu decyzji, jakie podejmuję. W merytorycznych dyskusjach czasem iskrzy, to jednak zupełnie inny poziom niż spam i trolling, z jakim mamy do czynienia w notkach na przykład Scatha.

Spamem może być nawet jedna notka – to zależy przede wszystkim od jej zawartości. Jeśli ktoś publikuje wpisy, których jedynym celem jest personalne atakowanie administracji i innych użytkowników albo rozpoczynanie sporów, to nie są to wpisy, które chcielibyśmy promować.

Za propozycję napicia się herbaty, dziękuję, doceniam, zrealizuję.

14-08-2014 18:35
katholhoo
   
Ocena:
+2

Poniżej cytat z regulaminu wyświetlanego przy rejestracji nowego konta. Kilku tu obecnych pewnie widziało go więcej, niż raz:

"Rejestrując się na „Forum POLTERGEIST” zgadzasz się na poniższe warunki. Jeśli się na nie nie zgadzasz, opuść i nie korzystaj z „Forum POLTERGEIST”. „Forum POLTERGEIST” ma prawo zmienić te warunki, ale musi Cię o tym poinformować."
"Zgadzasz się, że „Forum POLTERGEIST” ma prawo w każdej chwili usunąć, edytować, przenieść lub zablokować każdy wątek."

Powyższy regulamin jest akceptowany poprzez rejestrację nowego konta. Na nic wpisy na blogu o treści "nie zgadzam się z regulaminem POLTERa", jak to z facebookiem było. Ponadto, Scath, dawno się tak nie uśmiałem. "Blog jest wydzieloną częścią serwisu", niby w jaki sposób? I w jaki sposób daje Ci to wyłączną kontrolę nad nim? Prawa do własności intelektualnej jak najbardziej posiadasz i POLTER nie powinien raczej ich odsprzedawać i czerpać ewidentnych korzyści majątkowych, natomiast blog pozostaje pod kontrolą Administracji (chociażby dlatego, że może ona zostać pociągnięta do odpowiedzialności karnej za treści na nim zawarte).

"Na MOIM blogu mogę sobie robić dowolną ilosć notek na dowolny temat, bo to jest mój blog. A ty tego czytać nie musisz i nie będziesz mi mówił, co mam pisać na MOIM blogu, ponieważ jest to mój blog." Kolejna bzdura, bo z racji bycia publicznym, blog nie jest objęty tajemnicą korespondencji (choć precedensowo i ją GMail ostatnio złamał w imię prawa) i Administracja może sobie w niego zaglądać i robić absolutnie to, co się jej podoba.

"Zupełnie tak samo jest z blogami na innych platformach. Serwis blogowy też zawsze do kogoś należy, ale blogi w nim założone są własnością ich użytkowników i w obrębie tej własności owi użytkownicy piszą sobie w nich, co chcą." Dawno nie słyszałem takich bredni i urojeń. Wiele blogów zastrzega sobie dodatkowo WŁASNOŚĆ do treści zawartej na blogu, bezterminowo.

"Ja tutaj poruszam istotne dla mnie kwestie a ty nie masz prawanazywać tego spamem i ingerować w użytkowanie bloga przez ukrywanie notek." Ma, w imię tej samej, idiotycznej wolności słowa, na którą w pewnym stopniu i Ty się powołujesz oraz w imię bycia Administratorem serwisu. Oczywiście, nie jest to spam, będący niechcianą korespondencją. Ten wpis jest najwyżej "bezwartościowym zlepkiem nienawiści, użalania się nad własną bezmocą i próby drylowania na popularnym ostatnio hejcie". Ale nie spamem.

"Ostatnie moje ostrzeżenie. Nie waż się więcej ukrywać mojej notatki pod pretekstem spamu."
"Powiedziałem ci już, nie groź mi. Ani nikomu innemu. A swoje prowokacje zostaw dla kogoś innego."

LOL

Nie wiem, naprawdę nie wiem, o co ten hejt na Repki, Gowery i inne rowery. Skąd bany na Mallagary, Krzemienie i inne kamienie. W sumie nawet mnie to nie interesuje, ale odkąd te notki zaczęły pojawiać się w moim feedzie na fb i zacząłem je sobie przeglądać, załamałem ręce nad idiotami w fandomie.

https://www.youtube.com/watch?v=HtgoAt7ZTyE

14-08-2014 18:46
Gawk
   
Ocena:
0

Nie wiem, naprawdę nie wiem, o co ten hejt na Repki, Gowery i inne rowery. Skąd bany na Mallagary, Krzemienie i inne kamienie. W sumie nawet mnie to nie interesuje, ale odkąd te notki zaczęły pojawiać się w moim feedzie na fb i zacząłem je sobie przeglądać, załamałem ręce nad idiotami w fandomie.

W takim razie po co komentujesz? 

Ja zwykle załamuje ręce nad ludźmi, którzy komentują jakiś temat bez uprzedniego zrozumienia go, czy zainteresowania nim, za to nazywając innych idiotami.

 

Poza tym złamałeś regulamin Poltera.

 

Odnośnie wspomnianej przez ciebie klauzuli. Nie ma jej w regulaminie, to raz. A być powinna, jeśli jest jego częścią. Więc sama taka notatka jest nic nie warta. Dwa, że jest ona niezgodna z prawem. Trzy, że gower sam łamie regulamin dopasowując rzeczywistość do sowich teorii, a do tego okłamuje ludzi, podając im niewłaściwe informacje.

Blogi są wydzieloną częścią serwisu, bowiem jest to prywatna przestrzeń jego użytkowników. Do odpowiedzialności może zostać pociągnięty jedynie autor bloga, nie administracja. Bowiem odpowiedzialność za treść bloga przypada jego włścicielowi.

 

 

A teraz powiem ci tak wprost:

Przyszedłeś tutaj tylko i wyłącznie po to, żeby dać gowerowi pretekst do zbanowania mnie. Po to nazwałeś ludzi idiotami, by sprowokowac ich do reakcji. 

Jeżeli więc wydaje ci się, że to było sprytne, to masz rację. Wydaje ci się.

 

Jednak dalszej tego typu działalności tolerował nie będę. Daltego nie życzę sobie komentowania przez twoją osobę notek na MOIM blogu. Idź trollowac gdzie indziej.

 

Probujcie dalej.

 

P.S. gower, dając plusa za komentarz który jest prowokacyjny i łamie regulamin, sam go łamiesz i znowu wystawiasz się na pośmiewisko.

 

14-08-2014 18:59
katholhoo
   
Ocena:
+1

"W takim razie po co komentujesz?"

UWAGA...

BO MOGĘ!

"Blogi są wydzieloną częścią serwisu, bowiem jest to prywatna przestrzeń jego użytkownik" To, że możesz na niej publikować treści, nie sprawia że jest prywatna. Tak długo, jak jest publicznie dostępna (nawet tylko poprzez link), nie jest prywatna. Buduje wizerunek portalu. Ciesz się, że masz takiego Gowera za admina. Gdyby to leżało w mojej mocy, notki by poznikały a 90% trollkont poleciałoby "bo tak" i nie byłoby, że boli, że łamanie prawa, że Konwencja Genewska. Administrator ma prawo zrobić, co mu się żywnie podoba z zasobami przez niego administrowanymi. Włącznie z ukrywaniem i kasowaniem. Nie twierdzę, że Gower jest najfajniejszym kolegą for life. Może faktycznie jest głupi, nudny, drętwy, nieciekawy, despotyczny, upośledzony, jak to sugerują treści w Waszych blogach, komentarzach i zamieszczone między wierszami oraz gdzie indziej. Ale jeżeli to prawda - to jest to idealny admin dla wielu tu obecnych.

"Daltego nie życzę sobie komentowania przez twoją osobę notek na MOIM blogu." Brzmi to bardzo dwulicowo po tym, jak wszyscy uparcie Repkowi udowadniali, że mogą komentować jego wpisy do woli, nawet jeśli on sobie tego nie życzy.

14-08-2014 19:08
Enc
   
Ocena:
+2
Gower, punkt o spamie to bat na ludzi rozsiewających reklamy w PW, nie na niemerytoryczne notki (bo jakoś nie widzę by te o kotkach znikały).

Smutne, że Agrafkę można było pojechać bezkarnie tym samym tekstem, który względem Senthe był już nie halo. To takie repkowe "równi i rówmiejsi".
14-08-2014 19:15
gower
    Komunikat administracji
Ocena:
0

Gower, punkt o spamie to bat na ludzi rozsiewających reklamy w PW, nie na niemerytoryczne notki 

Spam ma różne oblicza.

Smutne, że Agrafkę można było pojechać bezkarnie tym samym tekstem, który względem Senthe był już nie halo. To takie repkowe "równi i rówmiejsi".

Radzę sobie przypomnieć, jaki tekst względem Senthe był "nie halo". Tam chodziło o poważną groźbę, niezależnie od tego, jak teraz jej autor próbuje ją opisywać. I nie za bardzo wiem, o jakim bezkarnym jechaniu mówisz.

14-08-2014 19:30
Gawk
   
Ocena:
0

 

Spam ma różne oblicza.

Ale to nie jest spam. Niezależnie od tego, jak bardzo nie próbujesz tego dopasować do definicji spamu.

To samo tczy się mojej "groźby". Groźbą jest bezpośredni zwrot o zastosowaniu wobec kogoś przemocy. Tam o przemocy słowa nie było, i nikogo do tego nie przekonasz. Śmieją się z ciebie.

Gdybym miał komuś grozić, to bym napisałże dam mu w mordę, urwę jaja, w pysk strzelę, albo coś w podobnym guście.

Poważne groźby to takie, w których wypadku zachodzi obawa, że są poważnie i mogą zostac spełnione.

Zarzucajac mi groźbę dopuszczasz się oszczerstwa. 

Hangmanowi też zarzucałeś obrazę. A teraz uwaga, dostałem od niego zgodę na upublicznienie rozmowy, którą przeprowadził z tobą mailowo. może przyjrzymy się bliżej temu, jak to cie niby obrażał? Co ty na to?

 

@ katholhoo

 

Już nie możesz. Jeszcze jeden komentarz pod moją notką i zgłaszam to administracji.

14-08-2014 19:43
katholhoo
   
Ocena:
0

"Hangmanowi też zarzucałeś obrazę. A teraz uwaga, dostałem od niego zgodę na upublicznienie rozmowy, którą przeprowadził z tobą mailowo." A Gowera zgodę masz? Bo wiesz, zgoda obu stron jest potrzebna.

14-08-2014 20:12
Enc
   
Ocena:
+3

@Gower:

Nie wątpię, że Scath zasłużył na warna czy bana. Szkoda, że są równi i równiejsi. Bo rozumiem, że cytaty z tej notki są prawdziwe i nie zarzucasz tutaj Scathowi kłamstwa?

Co do spamu... Przeczytaj definicję. Aż tak pojemna nie jest. Notka blogowa nie łapie się pod podstawową cechę spamu - nie jest informacją niezamówioną, bo żeby przeczytać ją musisz sam się do niej wklikać.

14-08-2014 20:15
Gawk
   
Ocena:
+1

Nie jest. Wystarczy, że wypowiedzi gowera przedstawię swoimi słowami, zamiast cytować. 

 

Tym samym zgłaszam, że trollujesz na moim blogu.

14-08-2014 20:18
katholhoo
   
Ocena:
0

@Czarnotrup

Chciałem to samo napisać, a potem zauważyłem fragment definiujący spam jako "element o niskiej wartości merytorycznej".

@Scath

Bynajmniej. Ponieważ tajemnica korespondencji obejmuje zawartość merytoryczną, a nie konkretny układ słów. Patrz na to pod kątem własności intelektualnej, tutaj jest podobnie - nie możesz przerysować cudzego obrazu z drobnymi zmianami i sprzedać jako swojego, o co swego czasu walczyła np. Kiciputek z jakąś Szwedką czy coś.

14-08-2014 20:20
Enc
   
Ocena:
+2

@katholhoo:

Notki o kotkach ewidentnie wskazują na to, że ten element definicji nie tyczy się Poltera. Poza tym, jeśli cytujesz Wikipedię, fajniej by było podać początek akapitu:

Pojęcie spamu odnosi się także do stron internetowych stworzonych w celu pozycjonowania innych witryn. Zwykle strony takie cechują się:

niską wartością merytoryczną;

14-08-2014 20:47
gower
    Komunikat administracji
Ocena:
0

Nie wątpię, że Scath zasłużył na warna czy bana. Szkoda, że są równi i równiejsi. Bo rozumiem, że cytaty z tej notki są prawdziwe i nie zarzucasz tutaj Scathowi kłamstwa?

Są prawdziwe. Nie wiem natomiast na czym polegają Ci równi i równiejsi, skoro w przypadku dwóch komentarzy Iselora raz zareagowałem, a raz nie. Nie o autorów tu się rozchodzi, a o treść. Niejednokrotnie wyjaśniałem już tę decyzję. Uznałem, że drugi z komentarzy mieści się w granicach dyskusji.

Natomiast w spory definicyjne nie zamierzam wchodzić.

14-08-2014 20:52
Gawk
   
Ocena:
0

Zgłsiłem trolling katholhoo gowerowi, który komentuje pod moim blogiem pomimo otrzymania ode mnie zakazu. W zamian otrzymałem wiadomość, że mam możliwość moderowania komentarzy, bo od tego ona jest.

 

Tymczasem taką wiadomość orzymałem od gowera, kiedy komentowałem blog Senthe pomimo jej zakazu:

 

Hej,

wpłynęła do nas skarga użytkowniczki Senthe, zgodnie z którą mimo próśb o zaprzestanie komentowania na jej blogu wciąż uporczywie to robisz.

Informuję więc, że każdy autor bloga w serwisie Poltergeist ma prawo zarządzać komentarzami zgodnie ze swoją wolą, jak i poprosić innego użytkownika o niekomentowanie pod jego notkami. Blog jest terenem jego właściciela i to on podejmuje decyzje na temat tego, kogo chce tam widzieć, a kogo nie. Niniejszym proszę więc o uszanowanie decyzji Senthe.

 

I jeszcze jeden fragment z innej wypowiedzi:

komentowanie mimo prośby o zaprzestanie jest trollingiem skutkującym eskalowaniem sporów.

 

Znowu wybiórcze stosowanie regulaminu. Są równi i równiejsi. Kiedy biedna i pokrzywdzona Senthe poleciała z płaczem, od razu dostaję ostrzeżenie. Natomiast kiedy ja robię to samo (wedle regulaminu), zostaję - kolokwialnie mówiąc - olany. 

A więc już wiemy, że katholhoo jest kolega, któy na prośbę gowera przyszedł poprowokować mnie do tego, by gower mógł mi dać bana.

Szczerze powiedziawszy, to żal mi w tym momencie was obu. 

 

 

14-08-2014 21:00
gower
    Komunikat administracji
Ocena:
0

W pierwszej kolejności zawsze prosimy właścicieli blogów o moderowanie komentarzy i poprzez usuwanie niechcianych zasygnalizowanie innym użytkownikom, że nie są na danym blogu mile widziani. Dopiero gdy to nie skutkuje, mówimy o uporczywym komentowaniu mimo jasnego stanowiska właściciela. W takiej sytuacji, jako ostatnia instancja, ingeruje administracja.

Jeśli nie chcesz czyichś komentarzy pod swoimi notkami, po prostu je usuń.

14-08-2014 21:13
Headbanger
   
Ocena:
+1

na poltku słowo "spam" służy od ukrywania wszelakiej nieideowej treści. Niestety wzorem Rosyjskich polityków administracja poltka uważa, że odbiorcy nie zauważą ewidentnej ściemy.
-------EDIT------
Tak... scath! Usuń! USUŃ! Dołącz do ciemnej strony Krakowa! Stań się Repnaczem!
------EDIT2-----
Zjadłem zupę z pejotla i w moim śnie ukazał mi się duch Malaggara i powiedział mi by wspomnieć o sytuacji jak gowerek latał z banhammerem na polecenie repka, który "nie chce byś pisał u niego na blogu". W sensie ja, mi nie wolno pisać, i agrafce, oraz każdemu kto się nie zgadza i nie robi och-ach na każde zdanie szanownego redaktora.

Nie wiem czemu to powiedziałem. Duchy są nieprzewidywalne. Powiedział jeszcze, że za 3 dni wróci. Jak Jezus. ;_;

14-08-2014 21:14
Enc
   
Ocena:
0

@Gower: Już nie będę niepokoił Waszej Nieomylności. Widzę, że repkowe ideały TWA są tu jeszcze mocne. Blogspot czy Wordpress, hmmm...

Edit: Żeby było jasne, to odnosiło się do wątku o spamie. Wątek Agrafki i Senthe zamykam, nie mam tutaj uwag.

@Headu: wypraszam sobie, Kraków =/= Repek.

14-08-2014 21:32
Headbanger
   
Ocena:
0

Slow your horses Charnotroop! Napisałem "ciemnej strony Krakowa" nie "Krakowa". Kraków to też taka ekipa jak Krejwon czy Behalior (pozdrawiam, pozdrawiam!)
 

14-08-2014 21:43

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.