» Blog » Podsumowanie roku blogowego 2011
27-12-2011 08:15

Podsumowanie roku blogowego 2011

Odsłony: 0

Po kilku wcześniejszych próbach, przypominających miotanie się dzika w matni, zdecydowałem się ostatecznie, że formuła gromadzenia moich wypocin przyjmie postać bloga quodmeturbat. Wśród plusów ujemnych takiego rozwiązania jest brak sensownego listowania postów (etykiety pełnią nieco inną funkcję), co zamierzam zatuszować niniejszą notką, tworząc przy tej okazji małe podsumowanie. To, co mnie cieszy najbardziej: znowu gram w gry fabularne. Na warsztat wzięliśmy Earthdawna, z tym że kampania osadzona jest w czasach sprzed Pogromu. Stąd przedstawienie mojej postaci oraz seria notek stylizowanych na raporty, zawierających kwintesencję przeżywanych przygód (niestety nie wszystkich, bo nie nadążam):
  1. Gramy, czyli reaktywacja "Earthdawna"
  2. [ED#01] Do czcigodnego Kratosa, pięści rodu Gerthor
  3. [ED#02] Do czcigodnego Kratosa, pięści rodu Gerthor
  4. [ED#03] Do czcigodnego Kratosa, pięści rodu Gerthor
  5. [ED#04] Do czcigodnego Kratosa, pięści rodu Gerthor
Skoro już przy RPG jesteśmy, to dalej dwie notki dotyczące systemu, od którego zaczynałem swoją przygodę z grami fabularnymi, czyli Warhammera:
  1. Skąd się biorą zwierzoludzie? - krótka refleksja
  2. Spchlone skaveny - dłuższy tekst karnawałowy o mojej ulubionej rasie Starego Świata
I pozostałe erpegowe wpisy:
  1. Wyglądasz, jakbyś chciał dostać w ryj... - tekst karnawałowy, pierwotnie opublikowany na Polterze
  2. Erpegowych wspomnień czar - tekst karnawałowy
  3. Recenzja ROBOTICA PAGFWKSF - parodia idiotycznej recenzji Savage Worlds popełnionej przez autora Robotiki
  4. Współgracza ze świecą szukać - #KB25 - tekst karnawałowy
  5. 101 imion zła - tekst karnawałowy, pierwotnie opublikowany na Polterze
  6. Nie mam tego w scenariuszu oraz dlaczego skaveni skaczą jak pchły - tekst karnawałowy, rozwinięcie wpisu polterowego
  7. Lwowska przygoda a RPG - tekst luźnookołoerpegowy, pierwotnie opublikowany na Polterze
  8. UDERZ TROLA KIJEM, czyli o grach parsowalnych słów kilka - o bardzo specyficznym rodzaju zabawy
Dalej o grach komputerowych rozważania teoretyczne:
  1. Dlaczego nie gram w nowe gry komputerowe
  2. Składowe sukcesu gry futurystycznej (w oparciu o rok 2007)
  3. Składowe sukcesu gry futurystycznej - warunki "sine qua non"
  4. Składowe sukcesu gry futurystycznej - elementy drugorzędne
I praktyczne:
  1. Jeszcze jeden klon "Arukanoido", czyli robimy grę komputerową
  2. Robimy "OdionoidO" - devlog #1
  3. Robimy "OdionoidO" - devlog #2
Kilka wpisów dotyczących literatury:
  1. Miasto permutacji - refleksje na temat książki o tym samym tytule, pierwotnie opublikowane na Polterze
  2. Analiza dedukcji, czyli jak nabić czytelnika w butelkę - o tym, jak Conan-Doyle robi czytelnika w bambuko
  3. Cios ostateczny w "Iliadzie" Homera - makabryczna praca zaliczeniowa, pierwotnie opublikowana na Polterze
  4. Świat według Garpa - streszczenie - pierwotnie opublikowane w serwisie shvoong
Kilka związanych z aplikacjami webowymi:
  1. Buzz a pozycjonowanie - felieton o martwej już usłudze
  2. Funkcja subtotal w Dokumentach Google - aktualności związane z Google Docs
  3. Tryb "Może komentować" w Dokumentach Google - aktualności związane z Google Docs
  4. Galopujące tempo zmian w Dokumentach Google - aktualności związane z Google Docs
  5. [Negatywy Allegro #01] Wyzwiska, czyli niezbyt mądry sposób wykorzystania API Allegro
Dwa sportowe:
  1. Felix, qui potuit rerum cognoscere causas, czyli o Szczęsnym i ośmiu wpuszczonych bramkach
  2. Istota reprezentacji narodowych
Dwa przejawy własnej twórczości:
  1. [Bajki#01] Bajka o pojętnym trollu
  2. [Bajki#02] Kopciuszek
I jeden wpis dotyczący filmu:
  1. Transformers, czyli współczesne kino akcji
A o tym, co w planach na przyszłość, będzie w kolejnej notce, którą zamierzam popełnić już w nowym roku. Roku końca świata.

Komentarze


earl
   
Ocena:
0
Robi wrażenie.
27-12-2011 20:23
dzemeuksis
   
Ocena:
0
A dziękuję, nie myślałem o tym w ten sposób. Zwłaszcza że na tle innych blogerów nie jest tego wcale tak dużo.
28-12-2011 08:57
earl
   
Ocena:
0
Nie liczy się ilość ale jakość.
29-12-2011 00:42
dzemeuksis
   
Ocena:
+1
Gdyby nie szczecina na ryjku, to bym się normalnie zarumienił. ;)
29-12-2011 14:49

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.