» Dla Mistrzów Podziemi » Inspiracje » Pocztówka z D&D: Zwodniki

Pocztówka z D&D: Zwodniki


wersja do druku

Gryzonie, które mogą być wszędzie. Dosłownie wszędzie...

Redakcja: Marek 'Planetourist' Golonka

Pocztówka z D&D: Zwodniki
Co takiego niezwykłego jest w tym stworzonku? Otóż każdy zwodnik potrafi zmieniać maść swojego futra na dowolne (znany zwierzowi) kolory i wzory (nawet niewystępujące w naturze), dzięki czemu tego małego gryzonia niezwykle trudno odróżnić od otoczenia, gdy myszowaty ukrywa się przed zagrożeniem. Ponoć futro zwodnika nasączone jest magią. Ponadto te gryzonie potrafią dostrzec każde magiczne przebranie, poznając prawdziwą naturę wyglądu napotkanej istoty.

Zapraszamy do lektury kolejnej Pocztówki z D&D. Tym razem Laveris de Navarro przyjrzał się zwodnikom, niepozornym gryzoniom z Zapomnianych Krain, i spisał pomysły na wykorzystanie ich poza tym światem. Tekst zawiera statystyki tych stworzeń pod Savage Worlds Edycja Polska i Wolsunga.

Pobierz plikPocztówka z D&D - Zwodniki (PDF)
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Pocztówka z D&D: Rdzewiacze
Teraz żadna zbroja nie jest bezpieczna...
Pocztówka z D&D: Illithidy
Dla łupieżców pomysłów
Pocztówka z D&D: Beholdery
Raz, dwa trzy, beholder patrzy!
Pocztówka z D&D: Listy czarów
By magia nie stała się nudna...
Kosmologia 4E w klimatach Planescape
Przygody ze Starą Szkołą
Stara Szkoła RPG od podstaw: część druga

Komentarze


~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
To zajebiście!
23-03-2011 22:27
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Zabrakło tylko jednego. W zwodniki nie są takie małe i mogą wywijać krótkim mieczem. To chyba najbardziej coolowa cecha
24-03-2011 09:33
Ifryt
   
Ocena:
0
Jak zwodniki nazywają się po angielsku?

Pocztówka bardzo fajna - ale jak już kiedyś była mowa, uważam, że zdecydowanie bardziej powinna się znajdować w RPGO, a nie w dziale DnD.
24-03-2011 09:57
von Mansfeld
   
Ocena:
+1
@~

Przecież w rozpisce potwora do SWEPL jest adnotacja o krótkim mieczu. Zresztą Rozmiar -1 to analogiczny jak u goblina. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wyposażyć u siebie Zwodnika w dwa dodatkowe krótkie miecze (bo już jeden dzierży ogonem). W Wolsungu podobnie: z punktu widzenia mechaniki nic nie stoi na przeszkodzie, by mógł obsługiwać Panzerschrecka. ;)

@Ifryt

Teoretycznie "Beguiler", ale ta nazwa stosowana jest w Shining South także do klasy prestiżowej, więc w sumie nie wiadomo.
24-03-2011 09:58
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
Brawo! A kiedy coś do DnD pojawi się w dziale DnD?
24-03-2011 11:54
Planetourist
   
Ocena:
+1
@Ifryt

Głosy o RPGO są całkiem słuszne i jest mi oficjalnie głupio, że po ostatniej Pocztówce nie znalazłem czasu na obgadanie kwestii przenosin. Na pewno wyjaśnię ją przed kolejną publikacją. Cykl raczej nie zniknie zupełnie z naszego działu, ale będzie łatwiej dostępny z głównego menu RPGO.


A 'coś do DnD' powinno się pojawić za tydzień.
24-03-2011 14:06
Radnon
   
Ocena:
+2
Nie wspominając o tym, że "coś do D&D" pojawiło się tydzień temu. Trudno wyobrazić sobie coś bardziej kanonicznego niż forgottenowe Myth Drannor.
24-03-2011 16:09
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@Radnon

Chodzi mi o mechaniczne papu.
24-03-2011 18:53
von Mansfeld
   
Ocena:
0
~@

Przecież w "Myth Drannor" Katarzyny Mosz jest "mechaniczne papu" (szczątkowo, ale jest).
24-03-2011 19:04

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.