Po drugiej stronie mostu donikąd
W działach: literatura | Odsłony: 75Od kilku miesięcy dojeżdża mnie praca (ta nieksiążkowa niestety) i udzielam się mniej niż bym chciał, no ale o tym muszę się pochwalić.
Moje opowiadanie, które weszło w skład antologii "Bizarny Szczecin" doczeka się ekranizacji. Tekst nosi tytuł "Po drugiej stronie mostu donikąd" (film będzie się nazywał "Mosty"). Poza filmowym, ale jak najbardziej realistycznym miejscem akcji (Uroczysko Mosty – ogródek saperski w Puszczy Bukowej) w opowiadaniu jest element fantastyczny czy wręcz lovecraftowski. Nie byłbym sobą, gdybym nie wplótł czegoś fantastycznego!
"Mosty" będą filmem krótkometrażowym (ok. 0,5h), a reżyserem i scenarzystą jest Michał Marks, absolwent łódzkiej filmówki z kilkoma obrazami i nagrodami w dorobku. Michał przeczytał "Bizarny Szczecin", ponieważ jest studentem Studiów Pisarskich na Uniwersytecie Szczecińskim, gdzie ja mam przyjemność być wykładowcą. Cała antologia była zresztą moim pomysłem na zajęcia praktyczne – czyli przeprowadzenie studentów przez proces wydawniczy (aczkolwiek sam motyw przewodni, czyli Szczecin, to już koncept jednej z autorek). Film będzie miał swoją premierę na początku 24. roku. Nie muszę chyba pisać, że jest to dla mnie ekscytujące i fantastyczne wydarzenie. Czuję, że wbiłem na kolejny pisarski level :)
Tyle ode mnie, niemniej zapraszam jeszcze do przeczytania artykułu wSzczecinie.pl.