Planszówkowo - Essen za miesiąc!

Już za równy miesiąc powoli dobiegać końca będą targi Spiel w niemieckim Essen – najbardziej prestiżowa impreza dla fanów gier na świecie. Planszówkowa Mekka. Tysiące zwiedzających, setki stoisk sklepów i wydawców, skala i rozmach nieporównywalne z żadną tego typu imprezą w naszym kraju. Jednak polskie wydawnictwa od paru lat coraz mocniej zaznaczają w Essen swoją obecność. W tym roku, po raz kolejny zresztą, nie zabraknie tam ekipy Kuźni. Startujemy 18 października. Dokładnie za miesiąc będziemy więc kończyć już przedostatni dzień tego wielkiego święta gier.

Do Essen jedziemy z trzema planszówkowymi nowościami. W zeszłym roku sporym hitem okazał się Alcatraz: The Scapegoat, którego cały wzięty przez nas nakład (czyli około połowy całego pierwszego druku w ogóle) sprzedał się w trzy dni. Licencję na swoje edycje wykupiły tak znane na rynku firmy, jak Z-Man Games, Magellan, czy niemiecki Heidelberger. Idąc za ciosem, w tym roku serwujemy dodatek pod nazwą Maximum Security, do którego instrukcję przeczytać można tutaj, a tu zobaczyć galerię grafik.

Autorzy Alcatraz (a wcześniej Kingpina) to ekipa lubująca się w grach negocjacyjnych i masie negatywnej interakcji. Kto polubił ich poprzedni tytuł ze względu na ilość hejta, kłód pod nogi i sztyletów wbijanych w plecy, na pewno nie zawiedzie się na 1984: Animal Farm, grze o zmaganiach o światową dominację w alternatywnej rzeczywistości roku '84, gdzie zwierzęta obaliły rządy swoich ludzkich panów. Szybko jednak rozpoczęły wyścig zbrojeń, niebezpiecznie upodabniając się do swych dawnych ciemiężycieli… Dziś właśnie skończyliśmy prace nad ostatecznym tekstem angielskiej wersji instrukcji (ale spokojnie, gra oczywiście ukaże się też po polsku) i musimy to przyznać – ten tytuł wyzwoli w Was instynkty dużo gorsze niż Alcatraz :) profil gry znajdziecie na BGG, a na naszej stronie – pamiętnik projektanta, gdzie Rafał, jeden z autorów, zaprezentował kulisy prac nad grą i inspiracje dla jej powstania.

Będzie też nowa odsłona Top-A-Top, ciepło przyjętej party game, która została nawet Grą Roku 2011 w… Rumunii. Top-A-Top Plus to nowy poziom trudności kart, którym jednocześnie możecie też zagrać bez konieczności posiadania zestawu podstawowego. Fajnie, nie? :)

To tyle bezpośrednio od nas, ale w tym roku w Essen kuźniowych akcentów będzie więcej: Micro Art Studio ogłosiło niedawno, że właśnie tam premierę będzie mieć ich wolsungowy bitewniak. Gra powstaje na udostępnionej przez nas licencji, ale zupełnie niezależnie od Kuźni – sami więc jesteśmy trochę ciekawi jak to wszystko będzie wyglądać w praktyce :) no i może wreszcie uda nam się położyć swoje łapy na anglojęzycznej edycji podręcznika do Wolsunga RPG… Bo szczerze mówiąc, wciąż jeszcze nie mieliśmy tej niewątlpiwej przyjemności!

Zatem wracamy do pracy. Redagujemy, korygujemy, składamy i delikatnie poganiamy naszych rysowników :) Wszystko po to, żeby prosto z drukarni zapakować kartony pełne świeżutkich gier do Kuźniobusu i udać się w podróż pod zachodnią granicę Niemiec. 18 października zacząć z wykopem, a w niedzielę 21 usiąść wieczorem z kuflem pysznego niemieckiego pszenicznego piwka w ręce i planować realizację kolejnych projektów, jak choćby anglojęzycznego Veto Online. Uprzedzając pytanie fanów Wolsunga: tak, "Slawii" też :D

A po powrocie oczywiście relacja i zdjęcia!