» Wieści » Pitt w Odysei?

Pitt w Odysei?

|

Pitt w Odysei?
Po sukcesie jaki odniósł film Troja - ekranizacja poematu Homera, zatytułowanego Iliada, Warner Bros., Brad Pitt i George Miller łączą siły podczas pracy nad adaptacją drugiego z wielkich dzieł starożytnego epika - Odysei.

Zamiarem twórców jest przeniesienie dramatu w przyszłość i osadzenie akcji w przestrzeni kosmicznej.

Powoli rozpoczynają się rozmowy na temat projektu. Studio żywi nadzieję, iż główną rolę zagra Brad Pitt, film wyreżyseruje Miller, zaś współprodukcją zajmie się należąca do Pitta firma - Plan B.
Źródło: Variety
Tagi: Variety | Brad Pitt | Odyseja | Troja | Homer | George Miller


Czytaj również

Homer w kosmosie?
Zwiastuny Happy Feet 2
Happy Feet: premiera odłożona
Świat Mitów. Odyseja
Tak daleko do domu
- recenzja
Ad Astra
W głąb ciemności
- recenzja
Upadek królów
Czas zagłady
- recenzja

Komentarze


Verghityax
   
Ocena:
0
Po sukcesie? Jakim sukcesie? Przecież Troja pod względem artystycznym to w większości aspektów gniot.
17-10-2008 16:00
Siman
   
Ocena:
0
Finansowym. Pytasz, jakbyś nie wiedział jakimi kategoriami oceniany jest każdy biznes (ten z przedrostkiem "show" też). ;)
17-10-2008 16:21
Ainsel
   
Ocena:
0
Już widzę Odyseję Homera w przyszłości na statku kosmicznym z Bradem Pittem w roli głównej. O hahahahaha :D
17-10-2008 16:49
Ezechiel
    Kreskówka..
Ocena:
0
Kreskówka i tak była lepsza. Pewnie wyjdzie kolejny zbyt długi i zbyt patetyczny gniot. Chciałbym się mylić - jednak po "Troi" nie mam zbyt wielkich złudzeń ani oczekiwań. A szkoda, bo same historie mają ogromny potencjał.
17-10-2008 17:20
Deckard
   
Ocena:
0
A nie mogę sobie po prostu zagrać w Hellas? ;)

Ulissess XXXI to kanon, Pitt/Miller nie mają szans ;)
17-10-2008 18:02
~ket

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Akurat wersja reżyserska Troi była naprawdę fajnym widowiskiem. Troja nie była Iliadą, jak by nią była to by ja tak nazwali.
17-10-2008 22:37
~hallucyon

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Zamiarem twórców jest przeniesienie dramatu w przyszłość i osadzenie akcji w przestrzeni kosmicznej.

Pomijając samą absurdalność pomysłu, to zbytnio kojarzy mi się to z Odysejami kosmicznymi A.C. Clarke'a.
21-10-2008 14:17
Magnes
   
Ocena:
0
Kreskówka była fajna, dzisiaj wprawdzie jest to raczej niejasne, ale miłe wspomnienie dla mnie, ale czasem mam nawet głupie pomysły, by obejrzeć sobie jeszcze raz. :)
Film raczej nie ma szans, może serial gdyby zrobili oparty o tamtą kreskówkę?
22-10-2008 17:46

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.