Piosenka sesyjna #2

Pamięta ktoś jeszcze moją pierwszą piosenkę sesyjną? Wiele osób stwierdziło wtedy, ze warto by było stworzyc coś w rodzaju śpiewnika. Odświeżam temat.

Tym razem piosenka jest zdecydowanie bardziej epicka. Oryginał nazywany jest różnie - "Diament", "Pieśń Wielorybników", "Śmiały Harpunnik". Oryginał można znaleźć tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=Z1zIRX08uTA

Drużyna prawie gotów już,

Do wielkiej wyprawy,

Temu czego się wszyscy boją,
My podołamy

Okolicę nawiedza smok
Ruszamy lada dzień

Do jaskiń, tam gdzie leże ma,

Gdzie zaległ wieczny cień

A wiec krzycz O-ho!

Odwagę w sercu miej!

W ciemnych podziemiach czai sie zło,

Lecz zwyciężymy je!

Ej, panno, po co łzy?
Nic nie zatrzyma mnie,

Bo prędzej smok na katar zdechnie,

Niż wycofam się.

I nie płacz mała, wrócę tu,

Nasz los nie taki zły
Bo da potężny złota wór,
Oraz artefakty.

A więc krzycz O-ho!
Odwagę w sercu miej!
W ciemnych podziemiach czai się zło,
Lecz zwyciężymy je! 

Na tyłach ustawił się mag 

Czarami wciąż miotał

Wojownicy ruszyli w bój,
Choć jaszczur ogniem ział
Żmij wielki był, lecz był też sam
I otoczony wkrąg
Topory, miecze, czas już brać
I rąb go, bracie, rąb!

I dla smoka już
Ostatni to dzień,
Bo śmiały bohater
Uderza weń...