» Blog » PieCyk na sesji #3 - play to code, code to play
26-01-2009 14:21

PieCyk na sesji #3 - play to code, code to play

W działach: rpg, sesja, d&d, d20, komputer | Odsłony: 6

PieCyk na sesji #3 - play to code, code to play
Wszyscy lubimy mieć łatwo. "Kliknij, aby odtworzyć film", "Kliknij, aby pobrać i wyświetlić najnowsze informacje na temat", "Kliknij, aby pozamiatać, odkurzyć, pozmywać i wyprasować", "Kliknij..." - ostatnio jest zwyczaj robienia absolutnie każdej dostępnej funkcjonalności pod jak najprostsze wykorzystanie. Widać w świecie smartphone'ów (iStone i An-Droid biją popularność, gdy Przenośne Okna lecą w dół), widać w świecie komputerów (OS X, aplikacje codziennego użytku), nie widać w RPG.

O co tym razem się rozchodzi? Ano rozchodzi się o aplikacje - prostsze lub mniej proste - wspomagające, ułatwiające, przyspieszające przygotowanie do gry lub samą grę [celowo pomijam teraz generatory postaci, tymi zajmę się w czasie najbliższym]. Jak na razie wspomnianych aplikacji jest jak na lekarstwo. W D&D (zapewne nie tylko) jest cała gama miejsc, gdzie tego typu rozwiązania przyspieszyłby mocno rozgrywkę - choćby i program-kolejka, do pilnowania inicjatywy w walce (przydatne na wysokich poziomach, jak połowa istot się opóźnia, działa kilkadziesiąt efektów i wszystkiego tego musi pilnować biedny, i-tak-już-zapracowany-i-zamęczony-przez-krwiożerczych-graczy MP :P ). Tak samo prosta aplikacja, ułatwiająca rozdział punktów na cechy, licząca, ile już wydaliśmy, jakie wartości będziemy mieć jako podstawowe oraz zmodyfikowane już przez rasę (to napisałem na potrzeby własne i graczy). Czy prosty generator skarbów losowych/spotkań losowych - tak przydatny, gdy MG coś zaskoczy. Ba, nawet generator wartości rzutów kostką - taki rzut jest znacznie skuteczniej ukryty (jeśli ukryty ma być) przed graczami, niż nawet najskrytsze turlanie k20 pod stołem [naprawdę! ja tylko sznuruję klapka! :P ]. Owszem, tego typu programy (może poza wspomnianym do inicjatywy) znalazłem, zwykle w wersji stron online, ponadto rozbite i rozdzielone w koszmarny sposób.

Jako MP chcę czegoś Więcej, Lepiej, Sprawniej! Cóż... 'chcę' nie musi oznaczać 'dostanę'. Chyba, że zdecyduję się sam wziąć do roboty i zaklepać wspomniany 'D&D Multitool' - olbrzymią aplikację, z całym SRD przerzuconym doń, służącą za kartę postaci, panel MP, kolekcję podręczników i zapiski przygody jednocześnie. Roboty masa, zaprojektować też ktoś to musi, nic nie ma za darmo. Komputer - 3000PLN. Windows Vista - 300PLN. MS Visual C# Express - 7.40PLN [koszt pobrania przez GPRS]. Radość z własnego, działającego multitoola do D&D - bezcenne.

Tak, ta notka jest oficjalną zapowiedzią wspomnianego narzędzia. Zasady awansów (kary za wieloklasowość, PD potrzebne do awansu, ogólne reguły awansu) zostaną pozostawione jako 'blank', do wypełnienia (zgodnie z postanowieniem SRD). Postaram się zachować kompatybilność między D&D 3.5, d20 Modern i d20 StarWars (coby mi się też to do wszystkiego przydało) i zbudować narzędzie, które pozwoli przenieść niemal całą mechanikę na poziom komputera (oczywiście zostawiając wolną drogę w korzystaniu tylko z części udogodnień). Jako wymagania planuję .NET Framework 3.5 (.NET Compact Framework 3.5 w wersji na Przenośne Okna), dowolny Windows, który sobie z tymże frameworkiem poradzi, nieco miejsca na HDD, nieco pamięci operacyjnej (jako, że 1GB to teraz rozsądne minimum, będę zakładał, że każdy tyle ma), rozdzielczość minimum 1024x600 (tak, pełne wsparcie dla netbooków).

Jeśli macie jakieś pomysły/sugestie, jak wspomniany program rozbudować, co by się przydało, co by było zbędne, czy w ogóle warto sobie zawracać kompilator i to pisać - dajcie znać w komentarzach. Wszelkie uwagi (wliczając sprowadzające się do 'olej i graj więcej') mile widziane.

Komentarze


Gruszczy
   
Ocena:
0
Do D&D jest chyba PC Gen?
26-01-2009 15:19
   
Ocena:
0
Generator mapek. Choćby proste losowe lochy z pułapkami i potworami.

Mile byłaby widziana funkcja umożliwiająca wrzucenie wyników pracy z D&D Multitoolem do np. pdfa.
26-01-2009 16:35
Chavez
   
Ocena:
0
Napisac multiplatformowo w jakims jezyku przyszlosciowym, np. JAVA?
26-01-2009 17:59
AesmaDeva
   
Ocena:
0
@Gruszczy: jest PC gen, ale jego możliwości są... mizerne? Brak możliwości awansu, brak opcji dodawania prestiży/klas podstawowych z innych podręczników, poza tym nie współgra to z innymi narzędziami.

@SKRP: z PDFem byłby problem, ale jakiś normalny format (choćby docx, xps czy nawet druk od razu) by się nadał.

@Chavez: po co, skoro i tak praktycznie każdy ma windowsa albo umie zainstalować mono? .NET jest ładny, czytelny, wygodny, wystarczająco przenośny i kompatybilny z każdą obsługiwaną platformą. Na linii Java J2ME przenośność jest mierna, a planuję od razu wersję mobilną z tego zrobić.
27-01-2009 08:17
Chavez
   
Ocena:
0
Bo nie kazdy ma windowsa? Zeby jak cos robic, to robic dobrze, a nie na odwal? Bo Net jest tragiczny?

BTW normalny format to formaty otwarte i uznane za oficjalne, a nie zamkniete ;)
27-01-2009 09:24
AesmaDeva
   
Ocena:
+1
Wiem, że nie każdy ma windowsa, stąd wspomniałem o mono - które pod nowym SuSE mam i na którym całość będę testował. Celową i upartą ignorancję wykazuję tylko w przypadku Mac OS X - dopóki oni nie zaczną pozwalać developerom działać na ich platformach (patrz: restrykcje do softu do iPhone), ja [i nie tylko ja] nie pozwolę moim aplikacjom działać na ich platformie.

Robić zamierzam dobrze, a nie na odwal, .NET dlatego, że pisze się z tym szybko, wszystko działa bez problemów, połowa jest już zrobiona w bibliotece platformy, a i sam język (C#) ma kilka feature'ów, przy których Java okazuje się być toporna, kiepska i męcząca (np. LINQ).


BTW normalny format to formaty otwarte i uznane za oficjalne, a nie zamkniete ;)
Normalny format to dla mnie formaty, do których są gotowe readery/writery na platformę, której używam ;) A że MS wspiera swoje formaty (MSOOXML, czyli docx nie jest zamknięty - przypominam; zgłosili go do standaryzacji ISO w końcu), tym wygodniej dla mnie. Zawsze zostaje txt :)
27-01-2009 10:43
Chavez
   
Ocena:
0
"Wiem, że nie każdy ma windowsa, stąd wspomniałem o mono - które pod nowym SuSE mam i na którym całość będę testował."
Tylko ze virtualke javy podejrzewam ze wiekszosc osob ma. A NET trzeba dociagac.

"(MSOOXML, czyli docx nie jest zamknięty - przypominam; zgłosili go do standaryzacji ISO w końcu"
I nie zostal uznany za standard. ODF jest.
27-01-2009 10:46
AesmaDeva
   
Ocena:
+1
.NET 2.0 jest instalowany razem z SP2 do XP, .NET 3.0 jest defaultowo w Windows Vista, .NET 3.5 jest w SP1 do Visty, masa programów teraz wymaga .NET 2.0 lub wyżej (choćby i MS Office, większość toolsetów do gier). Java jest wbrew pozorom mniej popularna (prędzej kupię macbooka, niż dobrowolnie, bez żadnego przymusu zainstaluję wirtualkę Javy), do tego nie jest tak jednolicie przenośna (przenośność javy to mit, jeśli wszędzie trzeba inaczej rysować okienka, o J2ME nie wspomnę), działa zdecydowanie wolniej, jest mniej darmowych libów i tooli, gorsze IDE, gorszy debugger, ogólnie jest gorsza ;) Widzę, że windowsa, .NET itd. nie lubisz dla zasady :P Ja dla zasady lubię :P
27-01-2009 11:10
Chavez
   
Ocena:
0
.NET 2.0 jest domyslnie instalowany na linuksach... a nie, zaraz, nie jest :P

Przenosnosc mit - moze, ale watpie zebys chcial pisac w czyms nowoczesnym jak Qt :)

IDE gorsze do Javy? Taaa. Jasne :) Ktore? ;) NetBeans ssie, czy moze Eclipse? ;) W czym klepiesz, VS? ;)

Widze, ze kochasz M$ dla zasady. Spoko, ja wybieram z wszystkich systemow/programow co najlepsze :)
27-01-2009 16:10

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.