Peh – Początek

Peh - Początek to opowieść traktująca o pechowych początkach działalności czwórki młodych ludzi, którzy w wyniku wyjątkowo nieszczęśliwych zbiegów okoliczności zdobywają nadludzkie zdolności i w obliczu zagrożenia łączą swoje siły. Na pierwszą połowę albumu składają się "originy" każdej postaci z osobna. Kolejne rozdziały poświęcone są innemu bohaterowi, jednak ich wątki i postaci drugoplanowe, przeplatają się ze sobą tworząc spójny świat.

Na początku poznajemy Psycholożkę: dziewczyna ze wsi po tym, jak wpadła do świńskiej karmy, częściowo zamieniła się w maciorę i zyskała zdolności wpływania swoją wolą na innych. Kolejnym bohaterem jest Łupieżca: zgnębiony przez znajomych trafił na ulicę, by jako bezdomny wyhodować na sobie lepki łupież oraz toksyczny fetor. Dalej pojawia się Upiór: wpadł do wanny podczas prania bielizny w tanim proszku i zyskał zdolność miotania z ust bąbelkami przebijającymi nawet ściany. Ostatnim reprezentantem pechowej grupy jest Wierzyciel: podczas mszy został nawiedzony przez ducha świętego i doznał gigantycznego łomotu od wiernych, co poskutkowało rozdwojeniem jego jaźni.

Głównym ich antagonistą jest Móżdżek: dawny pracownik organizacji TARCZA zaaplikował sobie tajemnicze serum Y wraz ze stymulacją prądem. Jego złowieszczy plan polega na bezwzględnym szantażu. Jeśli nie otrzyma pięciu milionów złotych, zniszczy wszystkie kopie wyemitowanych i przyszłych odcinków seriali Klaun, Na Wtórnej, M jak Miałkość oraz Pleban i Ja. Stawka jest poważna.

Akcja komiksu toczy się w Łodzi. Koalar umiejętnie kreuje polską rzeczywistość odbitą w krzywym zwierciadle. Miasto jest brudne i zanieczyszczone, a jego mieszkańcy okrutni i głupi. Dostaje się właściwie wszystkim klasom społecznym: studentom, rolnikom, policjantom, naukowcom czy katolikom...

Peh - Początek to komiks humorystyczny, bazujący głównie na dowcipie słownym. Niemal w każdym kadrze ukryty jest jakiś żart. Dwuznaczności i celowe literówki są wizytówką Koalara. Do tego prezentowany przez autora humor jest często obrzydliwy. Smród, krew czy dewiacje seksualne to elementy, które bez wątpienia będą odstraszać część odbiorców. Jednak miłośników takich produkcji, jak Ciach Bajera czy Zaklęcie Boga Pytona, powinny one w pełni zadowolić.

Szata graficzna to niestety najsłabszy aspekt tego albumu. Styl Koalara to karykaturalny ligne-claire, przypominający momentami serial Beavis and Butthead. Nie jest to jednak wielka ujma, ponieważ produkcje undergroundowe zwykle cechują się swobodą twórczą i nieskrępowanymi eksperymentami graficznymi. Nie można jednak autorowi zarzucić braku staranności. Konsekwentnie odzwierciedla on każdy szczegół w tłach, czego świetnym przykładem jest animacja monitoringu w bazie supertajnej organizacji TARCZA.

Peh - Początek to udana parodia komiksu superbohaterskiego. Opowieść jest śmieszna, co jest największym atutem albumu. Autor poukrywał również parę smaczków dla wtajemniczonych np. tytuły książek, które Upiór sprzedaje na makulaturę. Minusem może okazać się trudne dotarcie do tego wydawnictwa. Jednak dla chcącego – z dostępem do Internetu – nic trudnego. Sam Koloar na okładce komiksu pisze wprost: "dogadamy się".