» Recenzje » Pan Potwór - Dan Wells

Pan Potwór - Dan Wells


wersja do druku

Potworna niespodzianka

Redakcja: Alicja 'cichutko' Laskowska

Pan Potwór - Dan Wells
Zainteresowanie seryjnymi mordercami trudno uznać za hobby, któremu przyklasnęliby rodzice. Ciężko też pochwalić się nim przed kolegami (o ile nie są to koledzy z oddziału zamkniętego). Dan Wells udowadnia jednak, że może ono zrodzić coś ciekawego – serię powieści o nietypowym nastolatku. Udowadnia to też rzeczony nastolatek, John Cleaver, czyli główny bohater Pana Potwora. Jest to bezpośrednia kontynuacja Nie jestem seryjnym mordercą – powieści, która nie była pozbawiona wad, lecz kończyła się obiecująco. Czy tym razem jest lepiej?

Pod względem fabularnym nie uświadczymy większych zmian - w mieście znów pojawia się brutalny seryjny morderca i ponownie to John będzie musiał go powstrzymać. Jednak tym razem wprowadzenie elementów nadprzyrodzonych nie razi już tak bardzo. W Nie jestem seryjnym mordercą nic nie zapowiadało pojawienia się demona, ale przynajmniej teraz czytelnik wie już, czego się spodziewać, więc nie zostanie tak brutalnie zaskoczony. Co więcej, element nadprzyrodzony staje się łącznikiem, który zapowiada niezwykle ciekawe zwieńczenie trylogii. Pewnym zgrzytem jest jednak wątek miłosny, który sam w sobie nie przeszkadza, ale jego finał sprawia wrażenie pośpiesznie spisanego.

Pozytywna zmiana dotyczy zaś głównego bohatera. Jest to ten sam nastolatek z psychopatycznymi skłonnościami i rozbitą rodziną, ale tym razem musi się dużo bardziej starać, żeby kontrolować tytułowego potwora, czyli ciemną stronę swojej osobowości. W punkcie kulminacyjnym poprzedniej powieści John musiał podjąć działania, które mocno rzutują na jego zachowanie w Panu Potworze. Autor sprawnie prezentuje przemianę bohatera i pokazuje, że ma on potencjał do dalszego rozwoju. Na dodatek protagonista wydaje się nieco bardziej ludzki i naturalny (na tyle, na ile to możliwe w przypadku socjopaty) niż wcześniej. Trochę szkoda, że w miejscu stanął wątek relacji bohatera z matką, który ciekawie się rozwijał w Nie jestem seryjnym mordercą.

Bardzo dobra jest też płynność akcji. Czytelnik w zasadzie nie powinien ani przez chwilę narzekać na nudę, a istnieje również ryzyko, że powieść go wciągnie. Umiejętnie budowany nastrój grozy oraz bardzo ciekawy antagonista sprawiają, że powieść czyta się bardzo szybko. W przypadku postaci mordercy Dan Wells w oryginalny sposób przekształcił motyw znany z pewnej powieści grozy, nie mogę jednak ujawnić z jakiej, bo to by był już spory spojler. Bez zdradzania szczegółów fabuły mogę jeszcze tylko napisać, że wyjątkowy z niego bydlak. Nie przeszkadza nawet to, że dość szybko można odgadnąć jego tożsamość. Kulminacja również nie zawodzi i jest odpowiednio brutalna – bohater zostanie wystawiony na ciężką próbę, co z pewnością utrzyma czytelnika w napięciu aż do samego końca.

Pan Potwór to bardzo miłe zaskoczenie. Pierwsza część budziła duże nadzieje, lecz w sporej mierze je zawiodła. Druga nie była obciążona bagażem oczekiwań i wypadła zdecydowanie lepiej. Antagonista jest ciekawy, akcja postępuje szybko, a nastrój grozy budowany jest umiejętnie. Styl oraz klimat budzą skojarzenia z lepszymi powieściami Deana Koontza, co bardzo dobrze świadczy o Danie Wellsie. Jeśli autorowi uda się utrzymać formę, to Nie chcę cię zabić powinno być świetnym zamknięciem trylogii.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.0
Ocena recenzenta
8.5
Ocena użytkowników
Średnia z 2 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 1
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Pan Potwór
Cykl: John Cleaver
Tom: 2
Autor: Dan Wells
Wydawca: Znak
Miejsce wydania: Kraków
Data wydania: 6 lutego 2012
Liczba stron: 256
Oprawa: miękka
Format: 144x205 mm
ISBN-13: 978-83-240-1753-9
Cena: 29,90 zł



Czytaj również

Częściowcy
Ucieczka z Nowego Jorku
- recenzja
Nie jestem seryjnym mordercą - Dan Wells
Nieudany klon Dextera
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.