» Recenzje » Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4
Ponad osiemset stron. Wcale nie tak dużo, zważywszy na to, że tekst nie jest gęsty, światła na stronie jest całkiem sporo, a w każdym rozdziale uwagę przykuwają piękne rysunki autorstwa Jana Marka. Niemniej długo zastanawiałam się, co takiego dzieje się w czwartym tomie, że ma on aż taką objętość.

Ostatnia księga Pana Lodowego Ogrodu rozpoczyna się z rozmachem. Bohaterowie nadal walczą o przetrwanie, a wszystko wskazuje na to, że koniec będzie wspaniały, lecz przecież to jeszcze za wcześnie na ostateczną bitwę. Rzeczywiście, akcja się urywa i nagle niemalże cofamy się w czasie, bo Grzędowicz postanawia pokazać nam, jak Filar znalazł się w Lodowym Ogrodzie. Następnie zostają rozwiązuje poboczne wątki, na przykład związane ze Szkarłatem, przez co powoli zaczynamy się zastanawiać: czy w końcu kulminacyjne starcie dojdzie do skutku? Dojdzie. Jednak przed nim musimy jeszcze uzbroić się w cierpliwość i razem z Vuko przygotować się do potyczki. Van Dyken ma znacznie liczniejsze wsparcie niż Drakkainen, lecz nie powstrzyma to przecież głównego bohatera przed wykonaniem misji.

Ta część może wydawać się przegadana, ale przecież z poprzednimi jest podobnie. Tetralogia przede wszystkim opiera się na opisach świata, postaci, ich zwyczajów, kultury, magii i innych aspektów, które tworzą teraźniejszość Midgaardu. Tak jak wcześniej, tak i tym razem autor pokazuje, że potrafi malować słowem i oddziaływać na wyobraźnię. Również po raz kolejny kontynuuje motyw drogi. Podróż pomaga postaciom się rozwijać, toteż nie mogło jej tu zabraknąć. Drakkainen ma doskonalić się w roli Pieśniarza, a młody tohimon odnaleźć w nowej sytuacji. Trochę nużyły mnie wciąż powtarzające się wydarzenia, jak kolejna niewola Filara, ale mam poczucie, że poznawszy Midgaard, można dostrzec, że właśnie tak zbudowany jest ten świat, a wprowadzenie innych rozwiązań nie byłoby autentyczne dla tej rzeczywistości.

Jak zwykle pojawia się zarówno mnóstwo humoru, jak i poważnych rozważań dotyczących życia. Bohaterowie rozstrzygają kwestie zasadności istnienia utopijnego świata, debatując nad utrzymaniem Lodowego Ogrodu lub jego zniszczeniem. Rzecz jasna wszystko to dzieje się w ramach przygotowań do największej bitwy na planecie, co tworzy napięcie przed finałowym aktem powieści.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Jednak przykro się robi, kiedy Grzędowicz, tworząc kolejne sceny, każe wyczekiwać kulminacyjnej walki, którą zamyka na zaledwie kilku kartkach. Starcie Nocnych Wędrowców z Van Dykenem trwało chwilę i ni stąd, ni zowąd skończyło się, jakby pisarz przestał mieć na nią koncepcję. Jednocześnie, patrząc na ostatnie strony, mam poczucie, że Grzędowicz był już znużony Midgaardem i stworzonymi przez siebie postaciami, dlatego samo zakończenie wybrzmiało nieco żartobliwie, z przymrużeniem oka, jakby chciał rozładować atmosferę przed ostateczną kropką.

Zaskakuje mnie nieco fakt, że będę dobrze wspominać Pana Lodowego Ogrodu. Może ten ostatni tom nie do końca zachowa się w moich wspomnieniach jako jeden z lepszych finałów cyklów fantasy, ale na pewno będę go polecać. Niemniej trzeba mieć dużo cierpliwości zarówno do tej części, jak i całej serii, zważywszy na staranne opisy, zwalniające fabułę oraz na licznych bohaterów, do których też warto mieć dystans, taki jaki oni sami do siebie mają. Motywy przemycane przez Grzędowicza między wierszami, mogłyby być bardziej pogłębione, ale możliwe, że przytłacza je ogrom wątków pobocznych, których czasami autor mógł nie wprowadzać. Pan Lodowego Ogrodu jest jednak czterotomowym zbiorem wielu spojrzeń na społeczeństwo, rozwój techniki i relacje międzyludzkie, a tym warto się bliżej przyjrzeć, zwłaszcza jeśli zna się już trochę rodzimej fantastyki.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.5
Ocena recenzenta
7.75
Ocena użytkowników
Średnia z 4 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 1
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4
Cykl: Pan Lodowego Ogrodu
Tom: 4
Autor: Jarosław Grzędowicz
Wydawca: Fabryka Słów
Data wydania: 6 grudnia 2021
Liczba stron: 880
Oprawa: twarda
ISBN-13: 978-83-7964-678-4
Cena: 64,90 zł



Czytaj również

Pan Lodowego Ogrodu. Tom 4
Pożegnanie z Midgaardem
- recenzja
Pan Lodowego Ogrodu. Tom 3
Piętrowa dygresja
- recenzja
Pan Lodowego Ogrodu. Tom 2
Podróż, magia, walka, smoki i władza
- recenzja
Pan Lodowego Ogrodu. Tom 2
Dreptanie w miejscu
- recenzja
Pan Lodowego Ogrodu. Tom 1
Długa droga przez magiczny świat
- recenzja
Hel³
Z Grzędowiczem na Księżyc
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.