30-10-2010 16:05
Ostatnia Sprawa
W działach: RPG, autorki | Odsłony: 1
Skończyłem grę na Nibykonkurs.
O tym, że w ogóle zaczęła się nowa edycja, dowiedziałem się wczoraj od lucka.
Parę godzin koncypowania i pisania, dzisiaj godzinka na skład i poprawki, kilka sekund uploadu na serwer i jest. Można ściągnąć i zobaczyć.
Wyszła mi gra dość konceptualna, której grywalności nie jestem pewien. Bohaterowie są skazanymi na rychłą śmierć straceńcami, którzy próbują ocalić miasto przed atakiem szczurzych potworów i przy okazji osiągnąć swoje prywatne cele.
Rozgrywka, według moich szacunków, nie powinna zajmować więcej niż godzinę. Spodziewam się, że da się skończyć nawet w pół. Jeszcze nie grałem, ale jak zagram, to Wam powiem. Czekam też na ewentualne komentarze czytelników lub graczy.
Ale mniejsza o samą grę. Piszę to głównie po to, żeby zachęcić Was do udziału jeszcze w tej edycji, bez odkładania do kolejnej.
Do wtorku wcale nie ma tak mało czasu, o ile nie lecicie na Wszystkich Świętych do Sydney czy gdzieś równie daleko.
O tym, że w ogóle zaczęła się nowa edycja, dowiedziałem się wczoraj od lucka.
Parę godzin koncypowania i pisania, dzisiaj godzinka na skład i poprawki, kilka sekund uploadu na serwer i jest. Można ściągnąć i zobaczyć.
Wyszła mi gra dość konceptualna, której grywalności nie jestem pewien. Bohaterowie są skazanymi na rychłą śmierć straceńcami, którzy próbują ocalić miasto przed atakiem szczurzych potworów i przy okazji osiągnąć swoje prywatne cele.
Rozgrywka, według moich szacunków, nie powinna zajmować więcej niż godzinę. Spodziewam się, że da się skończyć nawet w pół. Jeszcze nie grałem, ale jak zagram, to Wam powiem. Czekam też na ewentualne komentarze czytelników lub graczy.
Ale mniejsza o samą grę. Piszę to głównie po to, żeby zachęcić Was do udziału jeszcze w tej edycji, bez odkładania do kolejnej.
Do wtorku wcale nie ma tak mało czasu, o ile nie lecicie na Wszystkich Świętych do Sydney czy gdzieś równie daleko.