» Recenzje » Ognisty Tron - Rick Riordan

Ognisty Tron - Rick Riordan


wersja do druku

Walka z chaosem, czyli zwykły dzień rodziny Kane

Redakcja: Agnieszka 'istotka27' Bielecka

Ognisty Tron - Rick Riordan
Niniejszym oświadczam, że koniec świata nastąpi za pięć dni. Wąż Apopis, pan chaosu, połknie słońce, chyba że powstrzyma go dwójka nastolatków. Brzmi cudownie, prawda?

____________________


Pisarze od dawna czerpią inspirację z mitologii, jednakże głównym ich źródłem są wierzenia starożytnych Greków i Rzymian, czasem Ludów Północy, Słowian. Religia egipska, która także oferuje autorom możliwość nawiązywania do wielu mitów czy też stworzeń, jest wykorzystywana rzadziej. Z dorobku Egipcjan skorzystał Rick Riordan, tworząc serię Kroniki Rodu Kane. Ognisty tron jest drugim tomem tego cyklu.

Wąż Apopis to odwieczny wróg Ra. W odległej przeszłości został przez niego uwięziony i od tego czasu świat nie musiał obawiać się, że zapanuje nad nim chaos. Do czasu... Największy przeciwnik Apopisa, bóg słońca, przeszedł na emeryturę, a wąż ciągle przybiera na sile. Równonoc, która ma nadejść dokładnie za pięć dni od rozpoczęcia akcji Ognistego tronu, jest najlepszym momentem na uwolnienie Apopisa i wszystko wskazuje na to, że tak się stanie. Rodzeństwo Kane'ów – Sadie i Carter musi powstrzymać bestię i jednocześnie uratować świat przed zagładą. W tym celu chcą obudzić Ra, jednak, mimo naglącego terminu, nie do końca wiedzą, jak to zrobić ani gdzie obecnie przebywa pan słońca. Rozpoczynają się rozpaczliwe próby jego odnalezienia i przywrócenia mu dawnej potęgi, urozmaicone walkami z magami Domu Życia, przeciwnymi im bogami i zwolennikami pana chaosu.

Pięć dni na uratowanie świata to niedużo, więc akcja toczy się w tempie, dla którego słowo „szybkie” mogłoby być niedomówieniem. Zmagania dzieci z siłami Apopisa i ograniczona ilość czasu sprawiają, że powieść potrafi wciągnąć. Ponadto obecność licznych elementów mitologii egipskiej (chociażby walka Ra z Apopisem, uwięzienie węża i wygląd jego więzienia, etapy podróży Ra, potwory) czyni potyczki ciekawymi. Istoty takie jak Czesu-heru (dwugłowy wąż) czy śmiercionośne ogniki o ludzkich kształtach są rzadko spotykane w książkach, toteż potrafią wzbudzić zainteresowanie. Powoli zaczynają się także kształtować wątki miłosne. W Czerwonej piramidzie[url=http://ksiazki.polter.pl/Czerwona-piramida-n30548[/url], pierwszym tomie cyklu, rozwinęły się uczucia między Carterem a Zyią, lecz w Ognistym tronie autor nie poświęcił im dużej uwagi. Skupił się bardziej na perypetiach miłosnych Sadie.

Autor wielokrotnie zaskakuje czytelnika niespodziewanymi wydarzeniami, czy też wzmiankami o pochodzeniu i przeszłości niektórych bohaterów. Niemniej jednak Ognisty tron miejscami bywa przewidywalny. Mogłoby to być dość dużą wadą, jednak bardziej oczywiste momenty giną w morzu rozmaitych walk i zagadek, które towarzyszą bohaterom na każdej stronie.

Czerwona piramida utrwalała wiedzę na temat wierzeń ludu znad Nilu, bo zawierała informacje o bogach, miejscach, wydarzeniach i rzeczach (Horus, Izyda, zjednoczenie Egiptu, śmierć Ozyrysa, kamień z Rozetty), które są przerabiane w szkole przynajmniej na poziomie ogólnym. Za to Ognisty tron rozszerza wiedzę młodego czytelnika, bo zawiera fakty, które są mniej znane. Pojawia się dokładny opis podróży Ra czy też niepopularne bóstwa jak Bes i Path. Autor nie przyjmuje przy tym moralizatorskiego tonu i nie nuży dużą ilością oschłych opisów opartych tylko na datach i suchych faktach. Postacie przedstawia dynamicznie, najczęściej podczas potyczek, a miejsca opisuje w miarę dokładnie, ale też barwnie, niekiedy z odrobiną humoru.

W Czerwonej Piramidzie Sadie i Carter, mimo młodego wieku podejmowali bardzo szybkie, odpowiedzialne i w większości trafne decyzje. Doskonale walczyli i całkiem dobrze radzili sobie z tym, co ich spotkało, czyli ze śmiercią matki, oddzieleniem od członków rodziny czy też nagłą wiadomością o posiadaniu wyjątkowych mocy magicznych. Przez nieomylność i niezwykły wręcz hart ducha dwunastolatka i trzynastolatek wydawali się nieco nazbyt idealni. W Ognistym tronie sytuacja zmienia się na lepsze. Dzieci pozwalają sobie na nieodpowiednie decyzje i, mimo odwagi, zdarza im się chwila zwątpienia, o czym nie mogło być mowy w pierwszym tomie. Dzięki temu Sadie i Carter są znacznie naturalniejsi i wzbudzają sympatię.

Postacie znane z poprzedniej części, takie jak wujek Amos, bóg Set, bogini-kotka Baset czy rodzice głównych bohaterów schodzą na drugi plan i pojawiają się z rzadka. Dominują całkowicie nowe osoby – uczniowie Sadie i Cartera (pośród nich szczególnie Walt), bóg karłów – Bes, rosyjski mag Mienszykow, dzięki czemu czytelnicy mają okazję poznać kolejne osobowości, bardzo dobrze wykreowane za pomocą licznych opisów.

Powieść po raz kolejny przybrała formę nagrania, a rolę narratorów pełnią na zmianę Carter i Sadie, przez co język książki bywa miejscami młodzieżowy, ale też czyta się ją szybko. Pełna ironii i humoru część Sadie, a także docinki rodzeństwa dodają całości trochę humoru.

Ognisty tron to dobrze napisana książka, idealna dla młodszych odbiorców. Po wielu walkach i zagadkach czytelnicy docierają do efektownego i emocjonującego finału, który zachęca do przeczytania następnej części. Walka z Apopisem dobiegnie końca w trzecim i ostatnim tomie tej serii, zatytułowanym Cień węża.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
8.0
Ocena recenzenta
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 1
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Ognisty Tron (The Throne of Fire)
Cykl: Kroniki Rodu Kane
Autor: Rick Riordan
Wydawca: Galeria Książki
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 7 września 2011
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 125x195 mm



Czytaj również

Cień węża - Rick Riordan
Trzy dni przed końcem świata
- recenzja
Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy #02: Morze Potworów
Komiksowe Morze Potworów
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.