» Recenzje » Obóz ninja

Obóz ninja


wersja do druku

Przyczajony leniwiec, ukryty flaming?

Redakcja: Agnieszka 'jagnamalina' Bracławska, Balint 'balint' Lengyel

Obóz ninja
Wasze dzieci lub rodzeństwo lubią Kung Fu Panda? A planszówki? Jeżeli na oba pytania odpowiedzieliście twierdząco zainteresujcie się Obozem ninja. Tylko uważajcie na ciosy z półobrotu!

Zamysł jest prosty – wcielamy się w podopiecznych Mistrza Saru, którzy ciężką pracą na treningach pragną udowodnić swoją wartość i stać się jego prawą ręką. Adam E. Daulton debiutuje w roli projektanta taką oto sympatyczną produkcją stworzoną wraz z Chrisem Byerem oraz Jacqui Davis odpowiedzialnymi kolejno za grafikę i ilustracje. Na zawartość niewielkiego pudełka składają się 64 karty Zdolności, 13 kart Klanów Ninja, 8 kart Pułapek i Ścian oraz 16 Drewnianych Ludzików Ninja, po czterech w każdym odcieniu.

Przygotowanie nie nastręcza wielu trudności – każdy z graczy otrzymuje 2 karty Zdolności, czyli Sprint oraz Unik, a ponadto figurki w swoim kolorze i po jednej karcie Klanu Ninja. Następnie z talii potasowanych kart Zdolności, Ścian i Pułapek układamy Plac Treningowy, to jest  czworokąt składający się z 48 albo 56 kart w zależności od liczby uczestników. Nim rozpocznie się rywalizacja o względy Mistrza Saru, konieczne jest jeszcze rozstawienie figurek. Gracze kolejno stawiają po jednym ninja na dowolnej karcie Placu Treningowego, aż każdy rozdysponuje trzech, z tym że nie można ustawiać więcej niż jednej figurki na tym samym rodzaju Zdolności lub tej samej karcie.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Esencją rozgrywki jest przesuwanie swoich ninja za pomocą kart w taki sposób, by suma punktów trafiających do naszej ręki była jak najwyższa. Kolejka składa się z paru prostych czynności. Na początek uczestnicy zagrywają kartę Zdolności lub Klanu Ninja i wcielają w życie jej właściwości, kładąc ją następnie na swoim stosie kart odrzuconych. Ostatnim krokiem jest dobranie na rękę karty, z której rozpoczynaliśmy ruch, pozostawiając po niej puste pole. Łatwo więc o stwierdzenie, iż z każdą kolejką zmniejsza się nie tylko liczba kart tworzących Plac Treningowy, ale również możliwych do użycia akcji.

Gracz musi spasować, jeśli nie jest w stanie wykonać żadnej akcji z posiadanych przez siebie kart Zdolności i Klanów Ninja. W takim wypadku jego figurki pozostają na Placu Treningowym, lecz nie może już podjąć żadnych działań do końca gry. Ten następuje w chwili, gdy spasuje ostatni gracz. By wskazać triumfatora wystarczy zliczyć punkty na wszystkich kartach posiadanych przez uczestników, również tych ze stosów kart odrzuconych.

Podczas rozgrywki mamy dostęp do 7 różnych Zdolności:

  • Unik – przemieszczamy się o 3 pola bez dwukrotnego przechodzenia przez tę samą płytkę.
  • Sprint - poruszamy się w linii prostej do momentu natknięcia się na krawędź Placu Treningowego, Ścianę, puste pole lub innego ninja.
  • Cień – wykonujemy akcję z ostatnio zagranej przez przeciwnika karty Zdolności.
  • Wyskok – poruszamy się w linii prostej po 1 albo więcej pustych polach.
  • Zasadzka – przesuwamy się w linii prostej na kartę z wrogim ninja, który zostaje zepchnięty na kolejną kartę zgodnie z kierunkiem ruchu naszego ninja.
  • Zmyłka – przemieszczamy się o 1 lub 2 pola, także na skos.
  • Zwiad – przemieszczamy się o 2 pola. Ponadto pobieramy pierwszą kartę, po której przeszliśmy.

Oczywiście to od nas zależy, którą z naszych figurek postanowimy przesunąć za pomocą zagranej karty. Trzeba w tym miejscu dodać, iż na Placu znajdują się karty Ścian, które potrafią uniemożliwić nasze akcje, ponieważ ze Zdolności możemy skorzystać jedynie w sytuacji, gdy jesteśmy w stanie wypełnić wszystkie jej wymogi. Niemożliwe staje się np. wypchnięcie rywala za Plac Treningowy przy użyciu wspomnianej wcześniej Zasadzki. Każdy może użyć karty Klanu Ninja, lecz warto pamiętać, że to tylko jednorazowa możliwość w trakcie gry i nie oddziałuje zbytnio na wynik batalii.

Przyswojenie reguł nie powinno absolutnie nikomu sprawić trudności, a grono potencjalnych odbiorców powiększa krótki czas potrzebny do przeprowadzenia partyjki, zamykający się w 30 minutach. Co ciekawe, partie w większym gronie potrafią zająć mniej czasu, gdyż szybciej dochodzi do wyczerpania ruchów przez graczy, podczas gdy bawiący się w duecie przez parę kolejek swobodnie błądzą po planszy i ma to też inny negatywny skutek w postaci braku emocji. Dopiero po paru minutach liczba możliwych do podjęcia działań zmniejsza się, a gracze zaczynają angażować się w rozgrywkę. Akcje nie należą do zróżnicowanych, co czyni z Obozu ninja pozycję dobrą, ale nie nadającą się na więcej niż 1-2 partie z rzędu czy też często trafiającą na stół. W małych porcjach sprawdza się za to wcale nieźle, jeżeli do zabawy zasiadają również nasi milusińscy, a i opiekunowie nie umierają wtedy z nudów.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Gra wymaga trochę kombinowania, w końcu zabieramy kartę, z której rozpoczynamy ruch, ale nie mniej istotne staje się dobre ulokowanie swojego ninja przed kolejną kolejką i czasem warto poświęcić wyżej punktowaną kartę, by nie zapędzić się w ślepy zaułek. Przyjemności z dynamicznej rozrywki nie zaburza losowość, ograniczona do umiejscowienia kart Zdolności na Placu Treningowym. Wydłuża nawet nieco żywotność gry.

Całkiem dobrze prezentuje się strona wizualna. Sympatycznie kreskówkowe ilustracje powinny przypaść do gustu większości młodych graczy, lecz należy im się przygana za niewielkie zróżnicowanie grafik, przez co raczej trudno o bezproblemową identyfikację Zdolności bez spojrzenia na nazwę karty. Lepiej wyglądają karty Klanów, gdyż każdą z nich zdobi rysunek innego zwierzaka. Figurki wykonane zostały z drewna, zaś ich sylwetki przypominają wojownicze pozy. Mimo to trudno nazwać Obóz ninja tytułem dla każdego. Przyjemna i bardzo szybka rozgrywka dobrze sprawdza się w familijnym gronie, ale już bez młodszych graczy przy stole jej atrakcyjność wyraźnie spada i tyczy się to również nastolatków.

Plusy:

  • Łatwa do opanowania
  • Krótkie i przyjemne partie w większym gronie
  • Przyzwoite wykonanie

Minusy:

  • Brakuje emocji w duecie
  • Nudzi w większym stężeniu
  • Mała różnorodność grafik na większości kart

 

Dziękujemy wydawnictwu Portal Games za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.5
Ocena recenzenta
7.75
Ocena użytkowników
Średnia z 2 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Obóz ninja
Typ gry: familijna
Projektant: Adam E. Daulton
Ilustracje: Chris Byer, Jacqui Davis
Wydawca oryginału: Action Phase Games
Data wydania oryginału: 2016
Wydawca polski: Portal Games
Data wydania polskiego: 2016
Liczba graczy: od 2 do 4
Wiek graczy: od 14 lat
Czas rozgrywki: 30 minut
Cena: 79,95 zł
EAN: 5902560380316



Czytaj również

Władcy Losu
Twój los w cudzych rękach
- recenzja
Dreadful Circus
Cyrk licytujących
- recenzja
Diuna: Sekrety rodu
Historia na pierwszym planie
- recenzja
Reavers of Midgard
Wikingowie w wybornej formie!
- recenzja
Mystic Vale Big Box
Budowanie kart jakich mało
- recenzja
Europa w 10 dni
Szybka podróż
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.