» Artykuły » Pozostałe materiały » Nowy wydawca - nowe profesje

Nowy wydawca - nowe profesje


wersja do druku

Prima Aprilis!

Redakcja: Daniel 'karp' Karpiński
Ilustracje: Jakub 'KRed' Redys

Nowy wydawca - nowe profesje
Na wszelki wypadek!
Poniższy tekst jest wyłącznie żartem, na który pozwoliła sobie nasza redakcja z okazji "prima aprilis". Teraz można go już czytać na spokojnie, bez obaw, zawałów i palpitacji serca.


Wychodząc na przeciw oczekiwaniom i licznym prośbom fanów Starego Świata, nowy wydawca zamieścił na swojej stronie kilka profesji, które ujrzą światło dzienne w nadchodzących dodatkach. Nie bacząc na pozwolenia i prawa autorskie, nasz podekscytowany kolega redakcyjny, zdecydował się na ich przetłumaczenie i publikację w naszym dziale. Niniejszym z dziką przyjemnością przedstawiamy Wam nadchodzące profesje do Waszego ulubionego systemu!

Darmozjad (profesja podstawowa)
Twórcy drugiej edycji Warhammera zapędzili się w swoim idealizmie konstruując świat utopijny i bajkowy. Grozę zastąpiono heroizmem, kolorowe ilustracje zniszczyły ponury nastrój, a bohaterowie mogą już bez wstydu polować na demony i smoki. Doszło do tego, że Stary Świat uczyniono beztroskim miejscem, w którym każdy człowiek wykonuje jakiś zawód, przez co ma zapewnioną przyszłość i zdolność kredytową.

Profesja Darmozjada przeznaczona jest dla osób chcących realistycznie przedstawić staroświatowy rynek pracy na swoich sesjach. Pomoże ona również w ukazaniu prozy życia krainy fantasy, która wcale nie jest lepsza niż realna.

Darmozjad to ktoś, kto z dowolnego powodu nie pracuje. Nie musi kraść, ani grzebać w śmieciach, bo żyje na cudzy koszt. Wielu Darmozjadów spotyka się w jadłodajniach prowadzonych przez kapłanki Shallyi. Osoby takie nie mają wielu zajęć, i bywa, że z nudów dopuszczają się różnych ekscesów. Kiedy cierpliwość otoczenia wyczerpuje się, Darmozjad traci prawo do posiłku, co wymusza na nim przeprowadzkę gdzieś, gdzie nikt go nie zna. W czasie takich wypraw Darmozjad najczęściej udaje, że szuka przygód albo pracy. Bywa, że je znajduje.

Uwaga: tę profesję mogą wykonywać jedynie osoby które nie płacą podatków.

Cechy: WW+5; US -; K -; Odp -; Zr -; Int -; SW+5; Ogd+5; A+3; Żyw+2

Umiejętności: gadanina, hazard albo targowanie, mocna głowa, plotkowanie, przekonywanie, ukrywanie się
Zdolności: bijatyka albo chodu!, intrygant, medytacja, żyłka handlowa albo szczęście, obieżyświat albo talent artystyczny
Wyposażenie: darmowy posiłek
Profesje wstępne: górnik, szlachcic, włóczykij, żak, arystokrata, weteran
Profesje wyjściowe: cyrkowiec, mieszczanin, posłaniec, demagog, urzędnik


Descendent (profesja podstawowa)
Descendent jest inny. Zawsze coś podejrzewał, a szczególne znaki na jego ciele tylko utwierdzały go w tych przypuszczeniach. Na co dzień wyśmiewany i odrzucany przez otoczenie, w marzeniach odnajduje swoje miejsce na świecie wśród istot podobnych sobie.

W Starym Świecie szeroko rozpowszechniony jest pogląd, że możliwe jest krzyżowanie się rodzaju ludzkiego z dowolnym innym gatunkiem. Za oczywisty dowód pochodzenia od potwora powszechnie uznaje się czyjąś szczególną cechę. W ten sposób ktoś z twarzą pokrytą brodawkami nazywany jest "synem trolla", a osoba z wystającymi zębami to "wampirzy pomiot". Osoby, co do których pochodzenia nie ma pewności określa się mianem półludzi. Stąd w wielu wioskach spotkać można półelfa (osoba, której płeć trudno określić na pierwszy rzut oka), półorka (brudas o krzywych zębach), a niekiedy nawet półsmoka (ktoś o długich pazurach i zabójczym oddechu). Nie należy mylić takich osób z mutantami, albo zwierzoludźmi. Nawet nieuczony chłop wie na czym polega różnica i jaki stopień odmienności można tolerować.

Descendent był często informowany przez otoczenie o swoim potwornym pochodzeniu i wreszcie uwierzył w to co słyszał. Akceptując to kim się urodził, postanowił uczynić z tego atut. Te niezwykłe osoby starają się swoim wyglądem upodobnić do rasy, z którą (w swoim przekonaniu) są spokrewnione. Często stosują szczególne przebranie oraz starają się zachowywać jak bestie, wydając odpowiednie odgłosy i groźnie gestykulując.

Descendenci często wyruszają na wyprawy aby jak najwięcej dowiedzieć się o swoich potwornych przodkach. Wszystkich przedstawicieli tej profesji jak magnes przyciągają tereny, które powinno się z daleka omijać.

Cechy: WW+10; US+5; K -; Odp+5; Zr+5; Int -; SW+5; Ogd -; A -; Żyw+3

Umiejętności: charakteryzacja albo kuglarstwo (mimika), gadanina albo hipnoza, pływanie albo wspinaczka, sekretny język (osobisty*), sztuka przetrwania albo zastraszanie, wiedza (dowolna)
Zdolności: bardzo silny albo brawura, broń naturalna albo chodu!, grotołaz albo latanie**, naśladowca, niepokojący
Wyposażenie: coś co zaakcentuje pochodzenie postaci (magiczny drewniany miecz dla półelfa, zbroja łuskowa dla półsmoka, pazury z wideł i grzywa ze słomy dla potomka mantikory itp.)
Profesje wstępne: berserker z Norski, chłop, leśnik, śmieciarz, herszt banitów, leśny duch
Profesje wyjściowe: berserker z Norski, cyrkowiec, gladiator, porywacz zwłok, strażnik pól, reketer

*Język osobisty został wymyślony przez postać i tylko ona potrafi się nim posługiwać. Ma to służyć symulowaniu znajomości dowolnego innego języka (elfiego, smoczego itp.)
** Postać potrafi latać, niestety z powodu braku skrzydeł nie jest w stanie tego udowodnić.


Zabójca zbójców (profesja zaawansowana)
Stary Świat to groźne miejsce. Nawet bardzo. Ludzkie cierpienie i tragedie niszczące w jednej chwili poczucie bezpieczeństwa są w nim codziennością. W miastach istnieją całe przestępcze gildie, które skuteczniej niż podatki blokują rozwój drobnej przedsiębiorczości i powszechnego dobrobytu. Na traktach grasują zbójcy i mytnicy pragnący odebrać Ci dobytek całego życia. Niejeden chłop stracił wioskę w najeździe zwierzoludzi albo łowców czarownic.

Kiedy więc wracasz do domu i zastajesz go spalonym, Twoją rodzinę wymordowano, a bydło uprowadzono, naturalną reakcją jest zmiana profesji. Można co prawda popaść w obłęd i zostać fanatykiem, jednak równie często w takich wypadkach bohaterowie decydują się na zrealizowanie zemsty. Wobec trudności odnalezienia sprawców konkretnej zbrodni, powszechny jest zwyczaj mordowania w odwecie wszystkich napotykanych od tej pory przestępców. Osoby podążające tą ścieżką, nazywane są więc umownie Zabójcami zbójców.

Zabójcy zbójców poświęcają życie ściganiu, chwytaniu, torturowaniu, okaleczaniu i zabijaniu osób, które złamały prawo. Posługują się przy tym starożytnym kodeksem prawnym, w którym naczelnymi zasadami są: domniemanie winy, karanie prewencyjne i nieistnienie pojęcia okoliczności łagodzących.

Zabójcy zbójców posługują się symbolem czaszki o przerośniętych przednich zębach, co ma swoją genezę w imperialnym powiedzeniu o "długich zębach sprawiedliwości". Ten znak stanowi sygnał dla złych ludzi, że za chwilę zostaną za coś ukarani.

Uwaga: tę profesję mogą wykonywać jedynie osoby, które już nie mają rodziny. Jeśli Twoja postać nadal ma rodzinę, to musisz jeszcze poczekać. Jeśli nie wylosowałeś rodziny do tej pory najlepiej zrób to teraz i trochę poczekaj.

Cechy: WW+40; US+40; K+30; Odp+40; Zr+30; Int -; SW+15; Ogd -; A+3; Żyw+10

Umiejętności: jeździectwo, torturowanie, mocna głowa, otwieranie zamków, pływanie, powożenie, torturowanie, przeszukiwanie, rzemiosło (wszystkie cztery pomocne przy robieniu broni), skradanie się, spostrzegawczość, sztuka przetrwania, śledzenie, torturowanie, tropienie, ukrywanie się, unik, warzenie trucizn, wspinaczka, zastawianie pułapek, zastraszanie
Zdolności: artylerzysta, wszystkie na literę "b" z wyjątkiem błyskotliwości, groźny, krzepki, morderczy atak, niezwykle odporny, odwaga, rozbrajanie, wszystkie na literę "s", twardziel, urodzony wojownik, widzenie w ciemności, wykrywanie pułapek, zapasy
Wyposażenie: magazyny z bronią w dowolnych trzech miastach, koszula z wyszytym symbolem, długi skórzany płaszcz najlepszej jakości
Profesje wstępne: chłop, cyrkowiec, flisak, górnik, leśnik, mieszczanin, rybak, rzemieślnik, sługa, węglarz, karczmarz, kupiec
Profesje wyjściowe: biczownik, demagog, zabójca trolli (tylko krasnoludy), łowca wampirów.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Komentarze


Talandor
   
Ocena:
0
Cóż. Słabiutko, i to bardzo.
Tak jak jeszcze ten nieszczęsny Darmozjad ma rację bytu i jego założenie jest fajne to pozostałe dwie profesje są po prostu mizerne. Wyglądają jakby pisał je dwunstolatek podekscytowany jakimś filmowym bohaterem lub wizją śmiesznego odmieńca typu Malkavian. Łowca zbójców jest po prostu mizerny, przerost statystyk nad treścią i robienie w starym świecie scenariuszy rodem z komiksów Puniszera. Mam nadzieję że to nie wyjdzie w oficjalnym dodatku bo jedynie ujmie systemowi. Odmieniec który myśli że jest smokiem spłonąłby na stosie, sama gra czymś mogła by rozłożyć na łopatki każdą normalną sesję o dowolnym scenariuszu. Pojawienie się czegoś takiego dobitnie narzuca klimat luźnej, kretyńskiej zabawy. Hmm w poprzedniej edycji był wieszczek, ale jego przynajmniej dało się ciekawie użyć i dowolnie interpretować.

Podoba mi się jedynie Darmozjad. Jest to dobry pomysł, fajna wizja i konkretna rola. Można od tego zacząć grę. Nie mogę jednak zrozumieć czemu ma +3 do ataków...
01-04-2008 18:29
KRed
   
Ocena:
0
Darmozjad ma +3 do ataków?
Zgadza się. Jest to wynikiem jego roszczeniowej postawy wobec rzeczywistości i nadmiaru wolnego czasu.
01-04-2008 18:33
Trzmielu
   
Ocena:
0
Przyznaję się, że przez 5 minut naprawde wierzyłem :] Później spojrzałem na kalendarz :P
01-04-2008 18:42
ironfist
   
Ocena:
0
Profesje naprawdę fajne. Mi przynajmniej się podobają (mimo dzisiejszej daty).
01-04-2008 18:50
Ifryt
   
Ocena:
0
Lol !!!

Świetne profesje, na pewno znajdą dużo chętnych! (Te premie do ataku itd.) ;)

:D

I rysunki bardzo fajne. Dobrze oddają "klimat".
01-04-2008 18:57
triki
   
Ocena:
0
Nie wiem komu bić mocnej brawo, Talandorowi, czy paskudowi.
/Tu nastąpiła chwila zastanowienia/.

Jednak - paskud brawo. Prima prima ;)
Zabójca zabójców rządzi.
01-04-2008 18:58
Szczur
    Zabójca zbójców
Ocena:
0
bardzo śmieszny :)
01-04-2008 19:01
Talandor
   
Ocena:
0
Chyba i ja powinienem coś wziąć na wstrzymanie. Żem się uniósł i naburmuszył a potem do mnie dotarło... Pryma aprylis, hmm...

Dobra, dobra, idę się gdzieś schować...
01-04-2008 19:06
~ShTASS

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Zdolności: artylerzysta, wszystkie na literę "b" z wyjątkiem błyskotliwości"

Rewelacja. Gratuluję.
01-04-2008 19:13
rincewind bpm
   
Ocena:
0
O nie, wfrp ma lepszy żart niż my ;(

"wszystkie na literę "b" z wyjątkiem błyskotliwości,"

Brawo, uśmiałem się.
01-04-2008 19:36
Sortiarius
   
Ocena:
0
rincewind bpm
+1

Ale joke łizardów i tak najlepszy. :P
01-04-2008 19:56
Zsu-Et-Am
   
Ocena:
0
rince - bo my sie nie szykowalismy przeciez, u nas byla spontaniczna aktywnosc nocno-poranna ;).

W kazdym razie - brawa za pomysl i swietne ilustracje :).
02-04-2008 00:36
Qball
   
Ocena:
0
Punisher zabójca zbójców gniecie. Z w szczególności jego skille :)
02-04-2008 00:58
Ra-V
   
Ocena:
0
Zabojca zabojcow miecie :D
02-04-2008 02:59
Mari Huana
   
Ocena:
0
Taa... Jak to sie ongi mówiło - szacun:D Szczególnie za Zabójcę Zabójców.
02-04-2008 08:26
Siriel
    Paskud
Ocena:
0
Duże brawa :)

Szczególnie za grzywę ze słomy dla potomka mantikory. :)
02-04-2008 11:51
~Ramzes123

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Uwaga: tę profesję mogą wykonywać jedynie osoby, które już nie mają rodziny. Jeśli Twoja postać nadal ma rodzinę, to musisz jeszcze poczekać. Jeśli nie wylosowałeś rodziny do tej pory najlepiej zrób to teraz i trochę poczekaj."

Bezbłędne!!!! :):):)
02-04-2008 13:14
Anteas
   
Ocena:
0
Zabójca zabójców jest daremny po prostu. A jego umiejętności osłabiają - potrafi nawet 3x torturować. Nie wiem czy "zawdzięcza" to "błyskotliwości" autora czy tłumacza.
02-04-2008 13:46
karp
    @Anteas
Ocena:
0
Oczywiście, ze potrafi trzy razy torturować, gdyż jest tak bardzo strszny i mściwy, ze musi mieć możliwość podniesienia tej umiejętności od razu o +20.
Daremne to jest nawet dodanie podtytułu "Prima Aprilis!", na nic... ;)
02-04-2008 13:58
KRed
    TAK, te profesje to primaaprilisowy żart.
Ocena:
0
Ciszę się, że się, że tekst się spodobał. Cieszę się, że nie spodobał się wszystkim :)

Profesje sponsorowane są przez literki GNS. Gamiści już nie muszą kombinować jak najszybciej zostać fechmistrzem - po co skoro jest Zabójca zbójców? Narratywiści z pewnością docenią możliwość roztrząsania wewnętrznego rozdarcia między bestią i człowiekiem Descendenta. A cóż moze być lepszego dla Symulacjonistów niż niesamowicie realistyczny Darmozjad?

W końcu Warhammer to pojemna gra, zmieści nawet półsmoka :)
02-04-2008 14:52

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.