» Blog » Nowy lokator
30-08-2009 02:46

Nowy lokator

W działach: koty, pasożyty, kłaki | Odsłony: 0

Nowy lokator
Nadszedł ten dzień :)

W naszym mieszkaniu zamieszkał 6-letni, rudy i gruby Brytyjczyk. Nie brzmi jak powód do radości? Nasz na szczęście ma kilka zalet, które szybko wyszły na jaw:

1) To największy pieszczoch na świecie

2) Łowi komary, które na do tej pory nękały w nocy

3) Reaguje na imię i wydaje rozkoszny dźwięk "drooo"

Zdjęcia ukazujące w pełni kogoś, kto pochodzi z Wysp, a jest urodziwy pokażemy już niebawem wraz z historią skąd w ogóle Bailey (imię kotka, jeśli się ktoś jeszcze nie zorientował) się u nas znalazł.

Mojego ślubnego zupełnie kot uwiódł, kiedy pod dwóch pościgach za kulką dostał zadyszki... Pierwszy raz w życiu widziałam zasapanego kota.

Bailey mówi Wam wszystkim "drooo".



Komentarze


Mayhnavea
   
Ocena:
+2
Musicie założyć mu profil na facebook i aktywować konto na mafii jako Don Lasagna :D
30-08-2009 03:09
Marigold
   
Ocena:
0
Piękny, futrzasty i ładnie się nazywa ;) można się tylko zachwycać!
30-08-2009 03:42
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Hm...
6-letni?
30-08-2009 07:08
rincewind bpm
   
Ocena:
0
Rzeczywiście jakiś taki wymęczony :P
30-08-2009 12:07
MEaDEA
   
Ocena:
0
Tak kiciak ma 6 lat i jest już stateczną poduszką z nogami. Rozkoszniak maksymalny ^^
30-08-2009 13:03
aleandra
   
Ocena:
0
pers???????
Obyście się nie zdziwili :>
(persy to najwredniejsze koty ;p)
30-08-2009 13:59
MEaDEA
   
Ocena:
0
Nie pers:) Kot rasy brytyjskiej :)
30-08-2009 14:08
~lol

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Garfield jak nic :)
30-08-2009 14:30
Iman
   
Ocena:
0
Piękny. Uwielbiam rude koty :)
30-08-2009 14:37
Repek
    @Iman
Ocena:
0
Nie do końca rudy, raczej kremowy, jak z imienia wynika. Zrobię mu fotkę przy naturalnym świetle, to lepiej wyjdzie. :)

Na razie u kota stwierdziłem tylko jedną funkcję życiową: konieczność bycia głaskanym. inne wydają się pomijalne.

No i przegiął lekko, jak rano przywitał nas ze smyczą w zębach pod drzwiami.

Pozdro
30-08-2009 17:07
Marigold
   
Ocena:
0
Lol :) czyli najważniejszą cechę posiada! Wyprowadzacie na spacery? :>
30-08-2009 20:31
Repek
    @Marigold
Ocena:
0
Był wczoraj wieczorem, więc pewnie już się tego nie uniknie. :)

Inna sprawa, że przed chwilą był kąpany [auć, gryźć umie!] i może nie będzie chciał się brudzić. :P

Pozdróweczka!
30-08-2009 20:43
Marigold
   
Ocena:
0
Zaakceptował przejście do nowego domu bezboleśnie? :)
30-08-2009 22:37
Repek
    @Marigold
Ocena:
0
Jak to się mawia w KRK: "to klasyczna kocia, hm, panna lekkich obyczajów". :)

A na poważnie: troszkę się włóczył, ale teraz już włóczęgi kres. :)

Pozdrówka
30-08-2009 23:05
nerv0
   
Ocena:
+1
Mój kot też ma kilka lat na karku (nie mam pojęcia ile dokładnie :P), ale jeszcze biegać umie. Dowiódł tego przedwczoraj, późnym wieczorem. :) Zza zamkniętych drzwi swojego pokoju usłyszałem co najmniej niepokojący odgłos silnych, i bardzo szybkich uderzeń łap o podłogę. Później chwila ciszy (próbował hamować XD) i głośne ŁUUUP. Później już nic nie słyszałem, i nie chciało mi się wstawać żeby zobaczyć czy przeżył. :) Rano się okazało, że żyje, i złapał nawet dwie myszy. :)
31-08-2009 14:58
MEaDEA
    nerv0
Ocena:
0
Baileys jest zdecydowanie kotem kanapowym i całą energię poświęca na pokazywanie łapą gdzie chce być głaskany ^^
02-09-2009 12:34
Marigold
   
Ocena:
0
O LOL :D ja już go lubię ;)
02-09-2009 12:36

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.