» Blog » Notatka karnawałowa
26-07-2012 12:53

Notatka karnawałowa

W działach: blog, karnawał blogowy | Odsłony: 19

Notatka karnawałowa

#33 edycja KB dobiega końca, dlatego wrzucam swoją notatkę. Przy okazji zapraszam ostatnich chętnych do wzięcia udziału w edycji.

 

Przyznam szczerze, że ostatnio miałam więcej zajęć związanych z pewnym projektem, w związku z czym maiłam mniej czasu do śledzenia sieci. Dlatego też, jeśli przeoczyłam czyjąś notatkę karnawałową, zachęcam autora do ujawnienia się, żebym mogła naprawić niedopatrzenia przy podsumowaniu edycji. Można pisać pod notatką otwierającą karnawał, pod tą notatką albo na adres: [email protected]

 

A teraz notatka właściwa ;) Zaburzenia psychiczne, są świetnym narzędziem do stworzenia nie tylko niezapomnianej postaci, ale i opowieści. W pewnych okolicznościach są też niezłym narzędziem do doprowadzenia graczy lub prowadzącego może nie do szaleństwa, ale do szału. Niektóre systemy oferują obszerne działy dotyczące różnych zaburzeń psychicznych oraz mechanicznych zasad ich wykorzystania w grze. Mam wrażenie, że najchętniej wykorzystywanymi zaburzeniami są fobie. Korzystając z najprostszego źródła informacji – Wikipedii oczywiście – dowiemy się, że fobia to zaburzenie nerwicowe, którego objawem jest uporczywy lęk przed pewnymi sytuacjami, zjawiskami lub przedmiotami, związany z panicznym unikaniem jego przyczyny. Fobie często wywołują sytuacje i obiekty zupełnie niegroźne. Na zaburzenia foniczne cierpi, w mniejszym lub większym stopniu, około 99% ludzi. Szukając w poważniejszych źródłach można dojść do wniosku, że fobie mogą dotyczyć praktycznie wszystkiego.

Przy okazji, gdyby ktoś szukał inspiracji w tym względzie proponuje zajrzeć na stronę: www.phobialist.com.

 

Teraz wyobraźcie sobie proszę świat fantasy i grę w konwencji … najlepiej heroic fantasy. Na dzielnej drużynie spoczywa obowiązek pokonania wielkiego złego … kogoś / zdobycia magicznego … czegoś / zdemaskowania potężnej grupy … złych, generalnie ocalenia świata przed zagładą. MG wykorzystując wszystkie swe umiejętności przygotował świetny, dopracowany scenariusz z wieloma możliwymi rozwiązaniami alternatywnymi. Zapowiada się niezła zabawa. W drużynie jest świetny wojownik: postać ma mocne statystyki, a gracz wyjątkowego fuksa w kościach, więc z każdej walki, jaką podejmuje wychodzi zwycięsko. Z naszym wojownikiem jest tylko jeden problem ma silną fobię. Panicznie boi się xantików. Teraz pytanie: czym jest xantik? Jest to (przed chwilą wymyślone) zupełnie niegroźne stworzenie podobne do szynszyla bez futerka, z owadzimi oczkami, małymi skrzydełkami i ryjkiem mrówkojada. Drużyna, chcąc zdążyć przed deadlinem ( w końcu należy podkręcić emocje), powinna przejść przez las, w którym mieszkają stworki. Wojownik wie, że one tam mieszkają i kategorycznie odmawia przejścia na skrót i woli wybrać niebezpieczniejszą i dłuższą drogą byle tylko omijając to miejsce … Konsekwentnie odgrywający fobie gracz, to świetny sposób żeby doprowadzić innych graczy do szału. A co jeśli w wyniku dyskusji gracze zrezygnują z przeprawy przez las i zdecydują się … zrobić coś innego? Co jeśli w realizacji nowego planu stanie na przeszkodzie inne zaburzenie psychiczne innej postaci? A potem jeszcze raz ( w końcu mamy kilku graczy w drużynie) W końcu gracze to kreatywne stworzenia i jeśli MG przewidział sto alternatywnych rozwiązań sytuacji, to można spodziewać się, że gracze znajdą sto pierwszą możliwość, która zaskoczy MG i być może popsuje pieczołowicie przygotowany scenariusz. Pół biedy, jeśli zdarzy się to pod koniec przygody i przepadnie tylko scena finałowa, ale jeśli zdarzy się wcześniej albo i na początku? Mogę się tylko domyślać, że w tej sytuacji większość MG mogłaby wykonać test poczytalności albo szału, jak kto woli ;)

 

Podsumowując: moim zdaniem wszelkie zaburzenia psychiczne to świetna sprawa, jeśli chodzi o fabułę. Natomiast odgrywanie ich to już inna bajka. Na pewno wymaga od grających nie tylko talentu aktorskiego, ale i wiedzy. Nie zmienia to faktu, że opowieść z nutką szaleństwa w tle, albo jeszcze lepiej, jako motywem przewodnim, wydaje mi się wyjątkowo atrakcyjna.

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.