Nocny pociąg do Rigel - Timothy Zahn
Kolej od wieków fascynuje ludzi. Jest to rodzaj transportu masowego, który można określić mianem niezniszczalnego. Towarzyszy ludziom już dobrych parę stuleci i, mimo rosnącej konkurencji w postaci samolotów i aut, nic nie wskazuje na to by miało się to w przyszłości zmienić. Fascynacja potrafi przybierać różne formy - od biernego obserwowania przejeżdżających pociągów do wydawania mnóstwa pieniędzy na kolekcję ich miniaturek. Timothy Zahn poszedł jednak o krok dalej i zwyczajnie napisał o niej powieść.
Autor znany jest przede wszystkim fanom Gwiezdnych wojen, bo właśnie spod jego pióra wyszło ponad dziesięć powieści osadzonych w realiach stworzonych przez Georga Lucasa. Do ważnych osiągnięć należy dodać również nagrodę Hugo w 1984 roku za opowiadanie Cascade Point. Nocny pociąg do Rigel to najmłodsze dziecko Timothy Zahna i za sprawą Wydawnictwa Dolnośląskiego trafiło właśnie w ręce polskich czytelników.
Powieść zaczyna się niczym rasowy kryminał: do głównego bohatera podchodzi nieznany mu mężczyzna, wyszeptuje jego imię, po czym umiera. Początek dość banalny i ograny, ale trzeba przyznać, że przyciąga uwagę czytelnika spełniając tym samym doskonale swoje zadanie. Kolejne strony z siłą huraganu wprowadzają czytelnika w nieskomplikowaną intrygę. Niestety, wygląda na to, że wstęp wyczerpał możliwości autora, bo im dalej tym gorzej.
Pierwsze co rzuca się w oczy to skłonność autora do "superyzacji". Wszystko co dotyczy Franka Comptona – głównej postaci, musi być super. Super możliwości, super sprzymierzeńcy, super intelekt, super sprzęt, super wyszkolenie, a żeby tego było mało nieprawdopodobne wręcz zbiegi okoliczności, dzięki którym ratuje on galaktykę. Tak na dobrą sprawę trudno nie polubić tego kosmicznego super agenta wywiadu, do złudzenia przypominającego Jamesa Bonda. Jednak o ile ten ostatni miał choćby szczątkowe wady – skłonność do pięknych kobiet i martini, to postać stworzona przez Zahna zdaje się nie posiadać żadnych ludzkich przywar. Momentami bywa to irytujące, ale jeszcze w miarę do zniesienia. Znacznie gorzej wypada to w konfrontacji z fabułą. Tę można opisać jednym zdaniem: "wszechpotężna siła pragnie przejąć władzę nad galaktyką i tylko jeden człowiek może ją powstrzymać'. Niby temat prosty niczym miecz rzymskiego legionisty, ale i tutaj autor pozwala sobie na, moim zdaniem, dość duże uproszczenia. Zdarza mu się pomijać opisy wydarzeń, a gdy fabuła się w którymś miejscu "zatka" wtedy super błyskotliwość Comptona w duecie z "nieprawdopodobnym zbiegiem okoliczności" pcha ją naprzód. Nie trzeba wytrawnego czytelnika żeby to zauważyć. Uproszczenia te skutkują dziurawą i mało spójną warstwą fabularną. A co gorsza potrafią doprowadzić do białej gorączki.
W Nocnym pociągu do Rigel takich wpadek jest znacznie więcej. Najbardziej boli fakt, że przyćmiewają one naprawdę świetny pomysł na świat, w którym Timothy Zahn osadził swą powieść. Jest to niemalże typowa fantastyczna przyszłość: ludzkość wyrusza w gwiazdy, spotyka obce cywilizacje, niejednokrotnie znacznie bardziej rozwinięte niż nasi potomkowie, a podróże międzygwiezdne są niemal na porządku dziennym. Wprowadził on jednak swoistą innowację. Otóż podróże w kosmosie odbywa się... koleją. Dokładnie – międzygwiezdną koleją czteroszynową zarządzaną przez istoty określane mianem Pająków. Budzi to wręcz jednoznaczne skojarzenia z takimi instytucjami jak Orient Express czy kolej transsyberyjska. Na nieszczęście nawet tak świetny pomysł zwyczajnie przegrał z dziurawą i niedopracowaną fabułą, dużymi uproszczeniami akcji i "superyzacją" głównego bohatera. Ciekawe jest, że mimo oczywistych wpadek książkę czyta się dość lekko i w miarę przyjemnie. Ot – swoisty paradoks.
Po połączeniu tych elementów w jedną całość otrzymujemy ciekawy świat, który w zetknięciu z resztą pomysłów (a raczej ich brakiem) powinien pozostać w szufladzie autora. Pozostaje tylko wierzyć, że Nocny pociąg do Rigel to jednorazowe potknięcie Timothy Zahna.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Autor znany jest przede wszystkim fanom Gwiezdnych wojen, bo właśnie spod jego pióra wyszło ponad dziesięć powieści osadzonych w realiach stworzonych przez Georga Lucasa. Do ważnych osiągnięć należy dodać również nagrodę Hugo w 1984 roku za opowiadanie Cascade Point. Nocny pociąg do Rigel to najmłodsze dziecko Timothy Zahna i za sprawą Wydawnictwa Dolnośląskiego trafiło właśnie w ręce polskich czytelników.
Powieść zaczyna się niczym rasowy kryminał: do głównego bohatera podchodzi nieznany mu mężczyzna, wyszeptuje jego imię, po czym umiera. Początek dość banalny i ograny, ale trzeba przyznać, że przyciąga uwagę czytelnika spełniając tym samym doskonale swoje zadanie. Kolejne strony z siłą huraganu wprowadzają czytelnika w nieskomplikowaną intrygę. Niestety, wygląda na to, że wstęp wyczerpał możliwości autora, bo im dalej tym gorzej.
Pierwsze co rzuca się w oczy to skłonność autora do "superyzacji". Wszystko co dotyczy Franka Comptona – głównej postaci, musi być super. Super możliwości, super sprzymierzeńcy, super intelekt, super sprzęt, super wyszkolenie, a żeby tego było mało nieprawdopodobne wręcz zbiegi okoliczności, dzięki którym ratuje on galaktykę. Tak na dobrą sprawę trudno nie polubić tego kosmicznego super agenta wywiadu, do złudzenia przypominającego Jamesa Bonda. Jednak o ile ten ostatni miał choćby szczątkowe wady – skłonność do pięknych kobiet i martini, to postać stworzona przez Zahna zdaje się nie posiadać żadnych ludzkich przywar. Momentami bywa to irytujące, ale jeszcze w miarę do zniesienia. Znacznie gorzej wypada to w konfrontacji z fabułą. Tę można opisać jednym zdaniem: "wszechpotężna siła pragnie przejąć władzę nad galaktyką i tylko jeden człowiek może ją powstrzymać'. Niby temat prosty niczym miecz rzymskiego legionisty, ale i tutaj autor pozwala sobie na, moim zdaniem, dość duże uproszczenia. Zdarza mu się pomijać opisy wydarzeń, a gdy fabuła się w którymś miejscu "zatka" wtedy super błyskotliwość Comptona w duecie z "nieprawdopodobnym zbiegiem okoliczności" pcha ją naprzód. Nie trzeba wytrawnego czytelnika żeby to zauważyć. Uproszczenia te skutkują dziurawą i mało spójną warstwą fabularną. A co gorsza potrafią doprowadzić do białej gorączki.
W Nocnym pociągu do Rigel takich wpadek jest znacznie więcej. Najbardziej boli fakt, że przyćmiewają one naprawdę świetny pomysł na świat, w którym Timothy Zahn osadził swą powieść. Jest to niemalże typowa fantastyczna przyszłość: ludzkość wyrusza w gwiazdy, spotyka obce cywilizacje, niejednokrotnie znacznie bardziej rozwinięte niż nasi potomkowie, a podróże międzygwiezdne są niemal na porządku dziennym. Wprowadził on jednak swoistą innowację. Otóż podróże w kosmosie odbywa się... koleją. Dokładnie – międzygwiezdną koleją czteroszynową zarządzaną przez istoty określane mianem Pająków. Budzi to wręcz jednoznaczne skojarzenia z takimi instytucjami jak Orient Express czy kolej transsyberyjska. Na nieszczęście nawet tak świetny pomysł zwyczajnie przegrał z dziurawą i niedopracowaną fabułą, dużymi uproszczeniami akcji i "superyzacją" głównego bohatera. Ciekawe jest, że mimo oczywistych wpadek książkę czyta się dość lekko i w miarę przyjemnie. Ot – swoisty paradoks.
Po połączeniu tych elementów w jedną całość otrzymujemy ciekawy świat, który w zetknięciu z resztą pomysłów (a raczej ich brakiem) powinien pozostać w szufladzie autora. Pozostaje tylko wierzyć, że Nocny pociąg do Rigel to jednorazowe potknięcie Timothy Zahna.
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 2
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Mają w kolekcji: 2
Obecnie czytają: 0
Dodaj do swojej listy:



Tytuł: Nocny pociąg do Rigel (Night Train to Rigel)
Autor: Timothy Zahn
Tłumaczenie: Iwona Michałowska
Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
Miejsce wydania: Wrocław
Data wydania: 8 maja 2007
Liczba stron: 328
Oprawa: miękka
Format: 130 × 205mm
Seria wydawnicza: Behemot
ISBN-13: 978-83-7384-588-6
Cena: 29,90 zł
Autor: Timothy Zahn
Tłumaczenie: Iwona Michałowska
Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie
Miejsce wydania: Wrocław
Data wydania: 8 maja 2007
Liczba stron: 328
Oprawa: miękka
Format: 130 × 205mm
Seria wydawnicza: Behemot
ISBN-13: 978-83-7384-588-6
Cena: 29,90 zł
Tagi:
Nocny pociąg do Rigel | Timothy Zahn