» Blog » Nic, tylko łykać.
21-02-2009 19:41

Nic, tylko łykać.

Odsłony: 11

Nic, tylko łykać.
Wszystko da się przekazać bez wulgaryzmów.
to cytat z regulaminu serwisu Poltergeist, gdybyście nie znali.

Szefowie Polteru wiedzą wszystko o przekazie, intencjach i formach wyrazu. Do dzisiaj nie czytałem polterowego regulaminu. Nie czytałem polterowych flejmów na tle wolności jednostki, bo nudne i przynosi mało radości. Nigdy też nie zastanawiałem się czy wolno mi użyć słowa powszechnie uznawanego za wuglaryzm.

Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że publikując na czyjejś platoformie, przyjmuję jego warunki. O to spierać się nie będziemy. W ogóle nie będziemy się spierać. Jestem przerażony rozmiarami katastrofy do której doszło w headquatersach Poltera. Albo ktoś tam realizuje obrzydliwie poprawne wizje obrzydliwie poprawnego portalu dla dzieci i młodzieży, albo komuś po prostu od... oj, przepraszam - ktoś tam najnormalniej wziął i zwariował. I postanowił zostać dygoczącym strażnikiem moralności, z rodzaju tych, którzy blokowali mikrofony i papier przez większą część historii naszej cywilizacji. Albo boi się, że nie odróżni przemyślanego użycia wuglaryzmu od chamskiego i napastliwego użycia wulgaryzmu. Przespał ostatnie dwadzieścia lat i nie wie, że piłuje gałąź, na której sam siedzi. Zakłada kaganiec na stwora o setkach otwartych paszczy.

Powodzenia! Weźcie wszystkie nasze teksty i temperamenty, wsadźcie je do POLTER-O-MATIC, wytnijcie obrzydliwe wulgaryzmy i postawcie na tym portal z rodzinnym filtrem. Niech rośnie w siłę komfortowy i bezpieczny, największy polski portal dla RPGowców, obły jak muzyka pop. Nic tylko łykać.

Komentarze


Kastor Krieg
   
Ocena:
+5
Wolę nie móc bluznąć, albo móc o tym pogadać z modami, którzy mają zastrzeżenia, niż żeby wątpliwości jakiekolwiek były w przypadku Borejki, który spamuje mi i bluzga na blogu właśnie.

Poza tym cięższe słowa przechodzą, najczęściej wpada do mnie mod na GG i prosi ładnie, żebym sam się zmoderował, bo przesadziłem. A ostatnio z kolei sam poprosiłem jednego z szefów działu. Usłyszałem przepraszam i osoba się zmoderowała samodzielnie.

Big deal. Nie potrzebuję siarczystego bluzga w tekście, ani pod tekstem. Jeśli taka konwencja, wydaje mi się że przejdzie - np. w arcie na wod.polter, do gry z założenia z "Reader Discretion required".
21-02-2009 19:47
~Pan Adrian

Użytkownik niezarejestrowany
    odnośnie wpisu Prozaca
Ocena:
+1
Widziałem już kilka podobnych prób Prozac. Skończyły się jednako. Każdy rozsądny domyśla się jak.
21-02-2009 20:02
Kastor Krieg
   
Ocena:
+1
No tak, Borejko, bo na blogu spamuje i bluzga mi pewnie Adira. Sio, szkoda mi czasu i atłasu na dokarmianie.
21-02-2009 20:03
~Pan Adrian

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-10
A co się stało orle z Twoją kukła rękawiczką Adirą?
21-02-2009 20:10
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Brylowanie Polterowe na coś więcej niż jest, totalny brak luzu charakteru już nie raz było wałkowane. Podobnie jak obchodzenie się z współpracownikami.

A ostatnie zagrywki żenują coraz mocniej. Szkoda bo mam wrażenie, że niektórzy szukają zadymy zupełnie niepotrzebnie, dopatrują się flame baitów i obrażania innych.
21-02-2009 20:26
beacon
   
Ocena:
0
Craven,

Jak Cię żenują i masz zamiar ciągle się czepiać, a nie widzisz odzewu z naszej strony, uznaj, że chcemy Ci powiedzieć "przyjęliśmy do wiadomości, jesteśmy innego zdania" i przestań tutaj wchodzić.
21-02-2009 20:45
996

Użytkownik niezarejestrowany
    @Bea
Ocena:
0
Ja się nie czepiam, skomentowałem wpis Prozaca. Przepraszam, że nie wpisuję się w nurt poklepywania po pleckach.

Nie wiem co to jest "wasza strona".

Jak chcecie mi coś powiedzieć, to powiedzcie. Najlepiej w prostych słowach.

Jak nie będę chciał wchodzić to przestanę. Chyba jesteś jeszcze za krótki, żeby mnie stąd próbować wyganiać.
21-02-2009 21:00
Micronus
   
Ocena:
+1
Dobra, wchodzę w poltera tylko po to, by brechać z różowych postów bekona.
21-02-2009 21:13
Mayhnavea
   
Ocena:
+9
@ Prozac:

Albo boi się, że nie odróżni przemyślanego użycia wuglaryzmu od chamskiego i napastliwego użycia wulgaryzmu.

Dokładnie na tej zasadzie można komuś wstawić komentarz pełen bluzgów, a na końcu każdego akapitu dać ";)" W ten sposób pokazuje się ironię, dystans do tego, co się pisze, a zatem i świadomość i przemyślenie bluzga. Bomba.

dla mnie i tak zapis "to co uważa się za wulgarne" jest dość mglisty - bo każdy coś tam sobie uważa i trudno dojść, co "ogólnie" uważa "się". A rozmydlanie tego jeszcze bardziej doprowadziłoby do totalnego chaosu.

@ Kastor:

Zgadzam się w 100%, bo z mojego punktu widzenia tak to ma wyglądać. Moderatorzy to nie sekta, która chodzi i kasuje, tylko grupa, która powinna w razie czego komunikować się z użytkownikami i negocjować kompromis. Kompromis który oparty jest na dwóch założeniach: użytkownik chce przekazać pewną myśl, tudzież emocje, a mod chce mieć porządek i dyskusje na poziomie. A jak sam pokazałeś - to jest do osiągnięcia.

@ Adrian

Twój blog polterowy od miesięcy był poświęcony temu, żeby sprawdzić, na ile regulaminowe zasady są aktualne. Rozumiem, że w Twojej intencji było pokazanie, że regulamin, zasady, konwencje zachowania to fikcja - ale nie wiem, jak mialoby to wyglądać. Redakcja miałaby stwierdzić "faktycznie, regulamin jest na nic, zdejmijmy go"? Nie, zasady się tylko zradykalizowały - m.in. jako odpowiedź na ich podważanie. De facto sam możesz sobie podziękować za utworzenie zasad, które tak krytykowałeś.

To chyba sytuacja analogiczna do dojrzewającego dziecka, które w relacjach z rodzicami probuje swojej wolności, wchodzi im na głowę - nie dla samego wejścia, ale żeby zobaczyć, na ile może sobie pozwolić. To normalne, zwłaszcza w okresie buntu. Ale chyba nie jest niczym dziwnym, kiedy rodzice czują się zmobilizowani do ustalenia zasad zamiast powiedzenia "rób jak chcesz"?
21-02-2009 21:15
Mandos
    @Mayhnavea
Ocena:
+6
Ogólnie to co piszesz jest ok chociaż ja osobiście wolę jak ludzie się sami moderują. Po to (miedzy innymi) są plusy i minusy. Przy trzech minusach koment jest zwijany i trzeba samemu go otworzyć. Można byłoby wprowadzić jeszcze następny poziom gdzie przy pewnej ilosci minusów komentarz się staje się w ogóle nieaktywny.

Tak czy inaczej widać pewien brak konsekwencji. Albo daje się mechanizmy użytkownikom aby się sami moderowali albo korzysta się z redakcyjnych moderatorów. Oba sposoby są dobre ale jeżeli występują obok siebie to wygląda to dziwnie.
21-02-2009 21:25
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2
Masz plusika Mandos. Zwolennikiem wielkim jestem ludzi co z sensem gadają. Acz zupełne wyłączenie przy -5 albo -15 mi się nie podoba. W końcu przepadło by trochę bezcennych postów Kastora ;-)
21-02-2009 21:35
Repek
    @Mandos
Ocena:
0
Pracujemy nad tym, by było to bardziej intuicyjne. Moderatorzy na pewno zostaną.

Pozdrówka
21-02-2009 21:35
Kastor Krieg
   
Ocena:
+2
Mandos, tyle że plusy może i "są po to", ale są wykorzystywane zupełnie inaczej. Notorycznie widzimy, że stają się okazją do osobistych rozgrywek i minusowania "za nicka". To, co zaproponowałeś z łatwością doprowadzi do zaspamowywania minusami niewygodnych rozmówców i de facto cenzurowania ich wypowiedzi, mimo że na to nie zasługują. Sam nie raz, zupełnie od czapy, miałem na przykład -11.

Ogólnie rzecz biorąc, wywaliłbym cały ten mechanizm, albo zostawiłbym ostatecznie "plusy", jako wyróżnik cennych i cieszących się poparciem opinii. Minusy powinny być zastąpione guzikiem "raportuj", a modzi powinni zobaczyć kto raportował. Co więcej, raportujący powinien podać przyczynę, a spamowanie raportami i raportowanie od czapy, albo bez uzasadnienia, powinno mieć swoj regulaminowe konsekwencje.

Najchętniej zamknąłbym również możliwość komentowania niezalogowanym. Uzyskanie konta nie jest niczym trudnym, natomiast niezalogowani przeważnie spamują i docinają. Jest margines ex-userów, albo jeszcze-nie-userów, których zmiana taka dotknie, ale jeśli można się pozbyć w ten sposób Borejkowego spamu, anonimowych bluzgów i całego innego kinderneo syfu, jestem za.

Minimum zaś tego, co moim zdaniem należałoby zrobić z istniejącym systemem oceniania, to konieczność skomentowania minusa / plusa oraz widoczna lista tych, którzy minusowali i plusowali, z ich komentarzem. Społeczność od razu będzie widziała kto minusuje bo nie lubi rozmówcy, a nie ma mu nic rzeczowego do zarzucenia.

Konieczny jest też moim zdaniem rozdział pomiędzy minusami i plusami. Sumowanie ich doprowadza do absurdów, zeroprzecinkowy komć który ma -1 jest widoczny tak samo jak komć z -6/+5. Sprawy kontrowersyjne często wychodzą na zero i wyglądają na nikogo nie interesujące. Wyniki po prostu same się falsyfikują.
21-02-2009 21:43
Repek
    @KK
Ocena:
+1
Wszystkie te propozycje są rozważane. Zgłaszane były i przez userów, i przez redów.

Fajny pomysł z pokazanie bilansu, bez podliczenia.

Pozdrawiam
21-02-2009 21:46
Mayhnavea
   
Ocena:
+2
@ Mandos:

Minus oznacza zgłoszenie trollingu, a nie wulgaryzmów (które moga być nawet w pozytywnych i "nie-kłótliwych" komentarzach. A zwijanie tekstu to nie jest moderacja. Co najwyżej apel do moderatora o tej moderacji dokonanie (zgłoszenie złamania regulaminu).

Nie da się tutaj zrobić "samoregulującego się systemu", choćby dlatego, że nie ma do tego odpowiednich narzędzi technicznych.

EDIT: @ Kastor:

Zgadzam się w 100%. Dokładnie, jak repek napisał, takie pomysły już wielokrotnie padały; obaj z repkiem bardzo to popieramy. Teraz jest kwestia dostosowania do tego kodu strony, co jest przedsięwzięciem bardzo dużym.

Obecnie największym problemem jest to, że minusy traktuje się jako "komplementarne wobec plusów", czyli wyrażające dezaprobatę - co jest potwierdzane zmianami na liczniku. A ich funkcja jest zupełnie inna - są apelem do moderatorów o interwencję. Im szybciej to się zmieni i będzie wyklarowane, tym lepiej.
21-02-2009 21:47
Kastor Krieg
   
Ocena:
0
@repek
Dwa lata temu trułem Wam o to rewersy ;)

Ale i tak dobrze, że rozmawiacie. Mam nadzieję, że coś z tego zostanie przekute w czyny i powstanie stabilny, sprawiedliwy system moderacji. Samo się nie będzie regulować, ale być może uda się wytworzyć mechanizmy moderację wydatnie wspomagające.
21-02-2009 21:56
Mayhnavea
   
Ocena:
+1
Heh, biorąc pod uwagę liczbę osób o niezbyt fajnych intencjach, trolli oraz po prostu dzieciaków bez dystansu do siebie, nie wyobrażam sobie "samoregulującego się systemu komentarzy". W ogóle sobie nie wyobrażam czegoś podobnego. Dla mnie rozwiązanie, gdzie jest sprawna grupa moderatorska jest idealne. A użytkownicy powinni mieć narzędzia, którymi informują moderatorów, jak oceniają daną informację i mogą zgłaszać to, co im się nie podoba.

Sądzę, że wśród nas jest tyle osób optujących za tym, że zmiany w tym kierunku będą następować.
21-02-2009 22:03
Repek
    @KK
Ocena:
0
To, że ktoś coś proponuje, nie znaczy, że zostanie wprowadzone. Sam wiesz, że to tak działa. Pomysł był taki, w realizacji wyszło inaczej, zobaczymy, co dalej. :)

Plusy czy minusy raczej nie będą wspierać moderacji, to zupełnie inna bajka.

Pozdrawiam

21-02-2009 22:03
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Motyw, żeby było widać kto jak klikał i żeby było widać ile plusów i ile minusów proponowany jest regularnie - jak na razie bez skutku. Ja jestem zawsze za.

Co do teoretycznej funkcji minusa - instynktownie powinien być symetryczny do plusa, więc mimo że ma być na trolle, sam używam go często jak ktoś pisze pierdoły z którym się nie zgadzam.

Co więcej - często klikam w wyminusowane komentarze, żeby zobaczyć o co biega.
21-02-2009 22:10
Kastor Krieg
   
Ocena:
0
@repek
Najprostsza rzecz pod słońcem - klarowny, ale stanowczo, choć nie zamordystycznie egzekwowany regulamin. Przycisk "raportuj", aby zamortyzować brak wszechobecności modów. Grzeczni, ale zdecydowanie interweniujący moderatorzy.

Przejrzyjcie proszę podczas dyskusji redakcyjnych zasady Forum RPGnet. To najlepiej (najbardziej sprawiedliwie - jednocześnie stanowczo, a grzecznie) moderowana społeczność jaką znam.

Bardzo dobrym pomysłem, moim zdaniem, jest oddzielne subforum takie jak tamtejsze Trouble Tickets. Każdy może tam założyć temat we własnej sprawie - bo poczuł się niesprawiedliwie oceniony przez moda, bo prosi o interwencję gdy raporty nie przyniosły skutku, bo prosi o usunięcie swojego tematu, albo rozstrzygnięcie czy coś wolno mu zrobić, czy też niekoniecznie i będzie to źle widziane.

Prościutka sprawa, a rozwiązuje mnóstwo niepewności, wraz z nimi rozładowując jeszcze więcej frustracji.
21-02-2009 22:11

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.