"– Pojawia się piękna królowa przysięgi Hipokryty.
Dmitri siedzi wśród swojego stadka – mój grzech i zbawienie skupione w jednym wymizerowanym, niezdrowym człowieku. Ramiona unoszą mu się i opadają w ciężkim oddechu astmatyka. Spojrzenie cynicznych błękitnych oczu świdruje mnie na wylot.
– Masz krew na sobie.
Dotykam twarzy, palce mi wilgotnieją.
– Pacjentka dostała szału."
Zapraszamy do lektury fragmentu Nakręcanej dziewczyny/Pompy numer sześć autorstwa Paolo Bacigalupiego.
Nakręcana dziewczyna/Pompa numer sześć - fragment
Przejdź dalej: Nakręcana dziewczyna/Pompa numer sześć - fragment