01-06-2008 00:37
Nakaz pedałowania
W działach: Komiks | Odsłony: 1
Wszystko zaczęło się mniej więcej 1 kwietnia, czyli w trzecią rocznicę istnienia działu komiksowego... Odpisałem wówczas na list Wojciecha Szota, szefa wydawnictwa Abiekt.pl, które zostało założone, by wydać komiks Konrad i Paul: Big Dick.
W niedzielę, na Dzień Dziecka i Festiwal Równości, czyli dziś, premiera...
Wojtek spotkał się z różnymi reakcjami ze strony potencjalnych patronów internetowych (i nie tylko). Mnie koncepcja od początku wydała się godna uwagi, Draker też nie miał nic przeciwko. Co by długo nie nawijać, wkleję kawałek z naszej korespondencji.
Cytat:
>>Dziękuję więc za "odwagę"
>[...] przeglądałem i stronę Koniga, i to co otrzymaliśmy, i nie wiem, co
tu ma obrażać morale czytelników. Imho z banalną, świerszczykową pornografią to nie ma wiele wspolnego. A jeśli chodzi o tematykę - nasz serwis, a przynajmniej mój dział, zawsze będzie takie inicjatywy wspierał.
Koniec cytatu.
W ramach promocji byliśmy umówieni na rozmowę i od dziś można ją przeczytać na naszych łamach. Mam nadzieję, że uzupełni ona nieco wcześniejszy, bardzo fajny wywiad, który ukazał się na blogu Motyw Drogi. Zachęcam też do udziału w konkursie lub po prostu do wysupłania paru złotych na ten niepowtrzalny komiks (parę egzemplarzy pojawi się też w naszym sklepiku punktowym). Gwarantuję sporo śmiechu.
I kolejne atrakcje związane z Konradem i Paulem w dziale komiksowym Poltergeista.
Wszystko na własną odpowiedzialność. Śmierć ze śmiechu to nie jest coś, co chcę mieć na swoim sumieniu.
W niedzielę, na Dzień Dziecka i Festiwal Równości, czyli dziś, premiera...
Wojtek spotkał się z różnymi reakcjami ze strony potencjalnych patronów internetowych (i nie tylko). Mnie koncepcja od początku wydała się godna uwagi, Draker też nie miał nic przeciwko. Co by długo nie nawijać, wkleję kawałek z naszej korespondencji.
Cytat:
>>Dziękuję więc za "odwagę"
>[...] przeglądałem i stronę Koniga, i to co otrzymaliśmy, i nie wiem, co
tu ma obrażać morale czytelników. Imho z banalną, świerszczykową pornografią to nie ma wiele wspolnego. A jeśli chodzi o tematykę - nasz serwis, a przynajmniej mój dział, zawsze będzie takie inicjatywy wspierał.
Koniec cytatu.
W ramach promocji byliśmy umówieni na rozmowę i od dziś można ją przeczytać na naszych łamach. Mam nadzieję, że uzupełni ona nieco wcześniejszy, bardzo fajny wywiad, który ukazał się na blogu Motyw Drogi. Zachęcam też do udziału w konkursie lub po prostu do wysupłania paru złotych na ten niepowtrzalny komiks (parę egzemplarzy pojawi się też w naszym sklepiku punktowym). Gwarantuję sporo śmiechu.
I kolejne atrakcje związane z Konradem i Paulem w dziale komiksowym Poltergeista.
Wszystko na własną odpowiedzialność. Śmierć ze śmiechu to nie jest coś, co chcę mieć na swoim sumieniu.