» » Najnowsza historia Krain

Najnowsza historia Krain


wersja do druku

Forgotten Realms 4.0

Redakcja: Piotr 'Faust' Kucharski

Minęło sto lat. Dla ludzi to szmat czasu, całe pokolenia; dla elfów - ledwie chwila; dla smoków zaś okres ten to jedynie mgnienie oka. Jednak w tym mgnieniu oka świat zmienił się nie do poznania. Całe królestwa odeszły na zawsze, a starożytne potęgi, dawno zapomniane, zaczęły na powrót odciskać swe piętno na Torilu. A wszystko to swój początek bierze w roku 1385 RD, w Roku Błękitnego Ognia, kiedy intryga mrocznych bóstw wytrąciła historię świata z torów, którymi, mimo wstrząsów, toczyła się leniwie od tysiącleci. Mędrcy i kapłani powiadają, iż Shar, Pani Nocy, przekonała Cyrica, Księcia Kłamstw, by ten zamordował Mystrę, Panią Tajemnic. Shar pragnęła bowiem w ten sposób przejąć kontrolę nad Splotem i tym samym zawładnąć całą magią świata. Jednak kiedy Pani Tajemnic wydała ostatnie tchnienie, uwolniona energia magiczna okazała się żywiołem nie do opanowania. Straszliwy magiczny kataklizm, znany dzisiaj jako Plaga Czarów, przetoczył się przez Toril i wszystkie połączone z nim plany, siejąc spustoszenie i chaos. Tak wielka była ta uwolniona po wiekach potęga, że sięgnęła poprzez Plan Astralny i dotknęła bliźniaczego świata Torilu, globu zwanego Abeir. Dwa światy, które dawno już zdążyły zapomnieć o starożytnym konflikcie, będącym powodem ich rozdzielenia, połączyły strumienie magii. Wielkie połacie ziemi, a niekiedy i całe królestwa wyrwane zostały z powierzchni Faerunu i zniknęły na wieki. W ich miejsce zaś pojawiły się nieznane dotąd lądy, przeszczepione z innego świata. Ponad lądem i wodą pojawiły się zawieszone w powietrzu skalne wyspy, dryfujące powoli lub stojące w miejscu, utrzymywane siłą magii – pamiątki kataklizmu. Tam, gdzie błękitny płomień, niegdyś spętany ciasnymi nićmi Splotu, dotknął żywej tkanki, wypaczał ją i odmieniał. Monstra przekraczające wszelkie wyobrażenie powstawały z najzwyklejszych zwierząt i ludzi, karmionych czystą magią. Niektóre szalone, inne cierpiące potworne męki, jeszcze inne w pełni świadome niszczycielskiej mocy, którą otrzymały dzięki temu kaprysowi losu. Nawet bogowie nie byli bezpieczni w swoich planarnych pałacach. Wielu zginęło lub utraciło znaczną część swojej dawnej mocy. Reszta musiała odnaleźć się w nowym porządku. Kiedy Plaga dobiegła końca, pozostawiła po sobie odizolowane ogniska dzikiej magii, rozsiane po całym Faerunie. Wielu możnych i potężnych dawnej ery odeszło w niepamięć. Wraz ze śmiercią swej boskiej Matki znikneło z Krain również Siedem Sióstr, które od tak dawna czuwały nad ich mieszkańcami. Elminster z Cienistej Doliny zaszył się w swej wieży i, jak wieść niesie, nie jest już tym potężnym czarodziejem, którym był dawniej. Świat się zmienił i zmieniła się magia. Ale większości magów Faerunu udało się pogodzić z nową sytuacją i historia potoczyła się dalej. Od tych gwałtownych wydarzeń minęło sto lat. Przez ten czas wiele zła i wiele dobra zagościło w Faerunie. Jest rok 1479 RD. Pomroki ze starożytnego Netherilu zdołały odbudować swoje imperium, przemieniając pustynię Anauroch w żyzny kraj, a jej koczowniczy lud w swoich poddanych. Dwunastu Książąt zdołało też wyciągnąć macki swoich wpływów ku Sembii i z jej pomocą podbić kilka Dolin. Z kolei na wschodzie odrodziło się inne dawno zapomniane królestwo – Myth Drannor. Pradawne elfie miasto, wreszcie uwolnione od okupujących je demonów, stanowi teraz bastion nadziei i światła w tych niebezpiecznych czasach. W południowych ziemiach Calimshanu na nowo rozgorzała wojna pomiędzy genasi, w której zwolennicy dżina Calima walczą z armiami ifryta Memnona o każdą piędź pustynnego piasku, mimo iż obaj przywódcy zniknęli lata temu. Na Północy zaś król Obould XVII rządzi orkowym Królestwem Wielu Strzał, założonym przez swego wielkiego przodka... Większość dawnych obrońców cywilizowanych krain odeszła, pozostawiając jednak za sobą swoje dziedzictwo. Faerun czeka na nowych herosów, którzy podejmą wyzwanie i zmierzą się z wyzwaniami nieznanymi ich przodkom. Kontynent jawi się teraz swoim mieszkańcom jako przepełnione magią i cudami miejsce, które wciąż trzeba odkrywać na nowo. Możecie stanąć ramię w ramię z naszym panem, Wysokim Lordem Methrammarem z Silverymoon, synem Lady Alustriel, przeciwko zbuntowanym armiom orkowych wodzów. Możecie ponieść sztandar z Purpurowym Smokiem Cormyru dalej niż zawędrował kiedykolwiek i stawić czoła mrocznym najeźdźcom. Możecie nawet stać się Wybrańcami swoich bogów, ich ustami i mieczami na ziemi. Cokolwiek wybierzecie, odciśniecie swoje piętno w historii Krain - już na zawsze. Bo choć niektóre rzeczy się zmieniają, męstwo i odwaga zawsze pozostają w cenie. I w tym czasie, tak jak i dawniej, nie może zabraknąć bohaterów.
Tor Drakeclaw, Najnowsza Historia Faerunu, wykład I 22 dzień Młota, Rok Wiecznego Silverymoon
Bibliografia
  • Forgotten Realms Campaign Guide - Wizards of the Coast, 2008
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Forgotten Realms Campaign Guide
Ostatni prawdziwy Opis Świata
- recenzja
Dragon, Dungeon i listy mailingowe
Klasyczne podręczniki do FR w piątej edycji - cz. IV
Hordy potworów i bale arystokracji
Klasyczne podręczniki do FR w piątej edycji - cz. III
The Legend of Drizzt: Neverwinter Tales
Dzień z życia Drizzta Do'Urdena
- recenzja
Długi cień giganta
D&D 5E dwa lata po premierze
Od Jeziora Pary do Grzbietu Świata
Klasyczne podręczniki do FR w piątej edycji - cz. II

Komentarze


Kot
   
Ocena:
0
Ładny skrót, jak już mówiłem...
23-01-2009 17:41
10679

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Piszę, póki nie ma tu flejmu...
Dobra robota, ale brak tu wzmianki o nowości - Abeirze. ;p
23-01-2009 18:09
~Elkh

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Interesujące bynajmniej.
23-01-2009 18:38
8536

Użytkownik niezarejestrowany
    @Elkh
Ocena:
+6
W sensie, ze w ogole nieinteresujace? Bo czasami juz nie wiem co jest nowym fandomowym zartem slownym, a co nieznajomoscia jezyka i nietrafionym pozowaniem na intelektualiste ;)
23-01-2009 19:21
Krackus
   
Ocena:
+2
Fajny artykuł, póki co nie mam zamiaru przerzucać się z 3.5 na 4.0, a prowadzę kampanię w której Pomroki stanowią główną siłę przeciwną BG. Warto wiedzieć jak autorzy systemu widzą ich rolę za 100 lat. Trochę "od czapy" wydaje mi się kawałek historii o przenoszeniu części lądów z jednego świata do drugiego, jak próbuję sobie wyobrazić kontynenty (lub ich części) zasysane i wyrzucane przez magiczne wiry, to wydaje mi się to... powiedzmy że nie pasuje do mojej wizji świata :).
23-01-2009 19:33
Kot
    @Nukereal
Ocena:
0
Tak wielka była ta uwolniona po wiekach potęga, że sięgnęła poprzez Plan Astralny i dotknęła bliźniaczego świata Torilu, globu zwanego Abeir. (...)
A właśnie że jest.

@Krackus
Miło przeczytać kogoś, kto pisze "nie pasuje do mojej wizji świata", miast "nowa edycja ssie, bo stara jest lepsza".
23-01-2009 20:15
~Elkh

Użytkownik niezarejestrowany
    ad. Hajdamaka
Ocena:
0
Przepraszam, mój błąd. Co innego piszę, a o czym innym myślę ;p
Dobry tekst, można się co nieco dowiedzieć o nowym Fearunie.
23-01-2009 20:22
10679

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ups, rzeczywiście. Choć temat zasługuje na dodatkowe rozwinięcie (artykuł?) w przyszłości. TOR planujesz coś jeszcze z FR? ;p
23-01-2009 21:59
TOR
    Dalsze plany FRowe
Ocena:
+3
Pewnie, że planuję. Ja ciąglę planuję i knuję, taką już mam diabelską naturę. :)

Informacji o planach można szukać w najbliższych odcinkach DnDP Unofficial. Póki co -- sza.
23-01-2009 22:22
amnezjusz
   
Ocena:
0
A ja powiem tylko, że nie tylko TOR planuje... :)
23-01-2009 22:55
Voaraghamanthar
   
Ocena:
0
Całkiem niezły artykuł (ładnie i zwięźle zebrane) o bardzo nieciekawej i zupełnie mi nie odpowiadającej wizji "nowego" Faerunu.
24-01-2009 00:30
Cybrasty
   
Ocena:
0
Mi przypadła do gustu nowa wizja świata FR, plaga daje wiele miejsca do popisu MG a sama "klasa" spellscarred jest bardzo klimatyczna.
Czekam na więcej materiału do nowego Faerunu...i planów (myślę żeby moich graczy nauczyć podróżować po planach na paragon tier)
24-01-2009 00:45
~Zarrow

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Brakuje mi jednej, imo całkiem znaczącej wzmianki-że Mluhorand został zmieciony z powierzchni Torilu a na wschodzie króluje iglica Immaskari, którzy raz jeszcze budują imperium Mechaników.
24-01-2009 15:04
~blub

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Motyw połączenia się dwóch światów w taki sposób strasznie mi zalatuje final fantasy V.
24-01-2009 16:21
Qball
   
Ocena:
0
Kiedy Plaga dobiegła końca, pozostawiłą
literówka w tekście.

A nowa wizja Faerunu ssie. Ssie ponieważ takie tanie chwyty mające na celu przemodelowanie świata powinny już dawno wyjść z mody. Faerun był spójnym światem idealnym do poprowadzenia kampanii heroicznych w każdym calu. Teraz ktoś to wszystko rozpieprzył. Mnie nie pasuje ta wizja.
25-01-2009 23:01
TOR
    Komentarz odautorski #1
Ocena:
+1
@Zarrow
Jasne... Tutaj generalnie wielu rzeczy brakuje i wszystko jest bardzo po łebkach. Inaczej musiałbym przepisać cały podręcznik. :) Postanowiłem skupić się na Heartlandach i przyległościach jako, bądź co bądź, jednym z sugerowanych sub-settingów "startowych" (obok Waterdeep i Srebrnych Marchii).

Po więcej informacji na temat swoich ulubionych regionów czytelnicy będą musieli zajrzeć do źródeł.

@Qball
W zasadzie to natchnąłeś mnie do zapoczątkowania większej debaty. :) Zapraszam do wypowiedzi w wątku Nowy Wspaniały Faerun, czyli FR 4.0 na forum.
26-01-2009 02:30
Phea
   
Ocena:
0
Hohoho, strasznie to brzmi wzniośle i patetycznie :)
Można w tych realiach urządzić iście epickie przygody, jeśli kto lubi. Wielkie bitwy, wszechobecny chaos, wybrańcy bogów...
Troszkę mnie to osobiście przytłacza. Chyba wolę zadania typu "przynieś, wynieś, pozamiataj" ;)
30-01-2009 11:13
Lucifer oO
    .
Ocena:
0
Całość bardzo ładnie przedstawiona ;) Co do samych zmian, jak to czytałem to czułem zarazem smutek za końcem tej wspaniałej ery i fascynację tym co nowego pojawiło się na Torillu. Wydaje mi się że przez to FR powoli zmierza już w stronę Dragonlance czy też Earthdawn, a ja bardziej wolę tą magiczną i baśniową wersję FR ;p Osobiście myślę że mógłbym przeprowadzić w tych latach kilka sesji, ale czuję że z czasem wróciłbym jednak do wersji 3.0 Zapomnianych Krain.
27-09-2009 12:20

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.