» Na tropie jednorożca

Na tropie jednorożca

Dodał: Marcin 'malakh' Zwierzchowski

Na tropie jednorożca
8.17
Ocena użytkowników
Średnia z 6 głosów
-
Twoja ocena
Na tropie jednorożca - Poltergeist patronem
Tytuł: Na tropie jednorożca (Stalking the Unicorn)
Tom: 1
Autor: Mike Resnick
Tłumaczenie: Robert J. Szmidt
Wydawca: Fabryka Słów
Miejsce wydania: Lublin
Data wydania: 16 października 2009
Liczba stron: 456
Oprawa: miękka
Format: 125 x 205 mm
Seria wydawnicza: Obca Krew
ISBN-13: 978-83-7574-121-6
Cena: 34,90 zł

Sylwestrowy wieczór, godzina 20.35, Manhattan, biuro prywatnego detektywa, Johna Justina Mallory'ego. Mallory ukrył się tu przed oprychami i gospodarzem domu, namolnie domagającym się zaległego czynszu. Popijając bourbona, wspomina wypadki minionego, nie najlepszego dlań roku, gdy nagle zjawia się tajemniczy elf, oświadczający, że potrzebuje pomocy w odnalezieniu skradzionego jednorożca.

Kiedy do detektywa dociera w końcu, że mały zielony stwór nie jest wytworem jego wyobraźni i nie zniknie wraz z upojeniem alkoholowym, wysłuchuje pełnej pasji przemowy o tym, że uprowadzona magiczna istota musi zostać odnaleziona przed upływem nocy. W przeciwnym razie elf zostanie srogo ukarany przez swój Cech.

Dołączcie do Mallory’ego w jego szalonym nocnym pościgu po fantastycznym Manhattanie, gdzie można spotkać nie tylko ludzi, ale też skrzaty, gnomy a nawet harpie. Bądźcie świadkami pojedynku z przepotężnym demonem Grundym, który robi co może, aby detektyw nie odnalazł jednorożca przed upływem wyznaczonego czasu.
Tagi: Na tropie jednorożca | Mike Resnick


Czytaj również

Na tropie jednorożca - Mike Resnick
Marlowe w świecie elfów, krasnoludków, jednorożców i demonów
- recenzja
Na tropie jednorożca
Zawsze działa...
Na tropie jednorożca
Delirium tremens?
Starship: Pirat
Od bohatera do pirata
- recenzja
Słonie na Neptunie
Ludzie w Afryce, Afryka w ludziach
- recenzja

Komentarze


Drumsand
    okładka
Ocena:
0
Wszystko fajnie, tylko dlaczego powieści s-f mają okładki od których robi się niedobrze?
26-03-2010 23:05
matias.none
    okładka?
Ocena:
0
Nie rozumiem, okładka jest bardzo dobra, jej styl świetnie oddaje charakter treści, mi dla odmiany nie podobały się obrazki wewnątrz niej. Mówiąc na marginesie Fabryka Słów to wydawca który opracowuje najładniejsze okładki dla swoich książek na polskim rynku (choć przyznaje, że mieli kilka wpadek np. wyd. 3 sagi inkwizytorskiej Piekary), dlatego nie rozumiem Cię Drumsand.
23-08-2010 21:37

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.