» Blog » Muzeum Guzików w Łowiczu
12-07-2022 13:40

Muzeum Guzików w Łowiczu

W działach: wakacje | Odsłony: 113

Muzeum Guzików w Łowiczu

Łatwo przeoczyć to mikromuzeum (ponoć najmniejsze w Europie), ponieważ znajduje się ono na zapleczu sklepu Folkstar (ul. Stary Rynek 10). Cała ekspozycja mieści się na jednej ścianie i jej największą atrakcją są guziki przekazane przez znane osobistości (nie tylko polskie) ze świata filmu, literatury, muzyki, sportu i polityki.

PS: Niestety nie mam zdjęcia środkowej tablicy w lepszej jakości.

PS2: Profil Muzeum Guzików na Facebooku

2
Notka polecana przez: Exar, Ifryt
Poleć innym tę notkę

Komentarze


jaworock
   
Ocena:
+1
Obecność czyjego guzika Cię najbardziej zaskoczyła/zaciekawiła:D?
13-07-2022 07:44
Aesthevizzt
   
Ocena:
+3
Zdecydowanie Dalajlamy. Zaintrygowalo mnie rowniez to czemu nie ma guzikow Tomasza Knapika, Jacka Komudy i chyba dwoch innych osob ktorych nazwiska znalazly sie na tablicy.
13-07-2022 07:53
Aesthevizzt
   
Ocena:
0

Tak w ogóle to do Łowicza zawitaliśmy przypadkiem w drodze powrotnej z Pałacu Radziwiłłów w Nieborowie (gdzie w sumie trafiliśmy przez pomyłkę, bo planowaliśmy pierwotnie zajechać do Arkadii, do ogrodu romantycznego). W każdym razie w związku z tym, że Nieborów zamykał się o 15:30 postanowiliśmy zahaczyć o Łowicz. Ciekawostką jest to, że to ok. 30 tys. miasteczko ma swoją "aleję gwiazd" (osoby związane z działalnością kulturalną, dla nas kompletnie nieznane) i dwa rynki - stary pełniący rolę... parkingu, który znajduje się obok barokowej katedry i urzędu miasta (w kamiennicy w której gościł Napoleon lub/i Kościuszko) oraz nowy w kształcie trójkąta. Poza tym pokusiło nas o spacer do ogromnego parku miejskiego (bo plac zabaw, a w zasadzie dwa dla mniejszych bąbelków i większych z niewielką tyrolką), który graniczył z Bzurą (ale brzeg rzeki był kompletnie zarośnięty przez chaszcze, więc rzeka w ogóle nie było widać). Poza tym pokręciliśmy się po  miejskich uliczkach, które byłyby całkiem urokliwe gdyby nie kłujące w oczy szyldy. Po drodze natrafiliśmy na kościół ewangelicki obecnie pełniący rolę galerii (sztuki ;)), niewielkie kino (wieszali plakaty Thora), firmowy sklep Łowicza (niestety już zamknięty) i... kwiatomat (czyli taki paczkomat przy kwiaciarni gdzie można odebrać zamówione wcześniej kwiaty lub kupić ad hoc bukiet kwiatów o każdej porze dnia i nocy). Oczywiście obowiązkowym punktem wycieczki było Pepco ;)

13-07-2022 20:49
Johny
   
Ocena:
+1

Ironia: guzik Leszka Balcerowicza i zaraz obok Andrzeja Leppera :).

13-07-2022 22:23
Aesthevizzt
   
Ocena:
0

@Johny

Lepsze kombo Michnik i Rywin ;)

13-07-2022 22:34

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.