» Blog » Moderacja
25-06-2015 19:29

Moderacja

W działach: polter | Odsłony: 782

Moderacja

Hej.

Ostatnio dostałam kilka sygnałów, że nie jesteście zadowoleni z mojego działania jako moderatora.
Chciałabym wiedzieć czy uważacie, że powinnam zrezygnować z tej funkcji. Nie zostałam moderatorem żeby uprzykrzać życie użytkownikom poltera, ale aby pomóc Kamulcowi i ułatwić rozwiązywanie problemów.

Staram się żeby moje decyzje były jasne, odpowiadam na wszystkie pytania. Nie jestem idealna i popełniam błędy. Ale jeśli to co robię ma się odbijać na mnie i na was, to może rzeczywiście się nie nadaję.

Będę wdzięczna za wasze opinie.

Pozdrawiam.

Ja.

Komentarze


Adeptus
   
Ocena:
0

@ L. Norec

Czyli zgadzasz się, że to nie Agrafka jest problemem, tylko Koordynator?

28-06-2015 00:34
earl
   
Ocena:
0

@ L. Norec

Udowodnij mi, że się mylę, bo jak na razie wysuwasz argumenty na zasadzie prawd objawionych.

28-06-2015 00:37
L. Norec
   
Ocena:
0

Czyli zgadzasz się, że to nie Agrafka jest problemem, tylko Koordynator?

 

Gdybyś uważnie czytał moje wcześniejsze posty, to byś z nich wywnioskował, że tak.

28-06-2015 02:05
   
Ocena:
+3

Albo napisz o co chodzi, albo daj sobie spokój. Rzucanie tekstami mającymi sens "Kłamiesz/mylisz się... ale nie będę rozwijał tematu, cześć" jest nie fair.

Przepraszam, że tak późno. Na marginesie: słuszna uwaga.

Przytoczę wypowiedź Kamulca(za http://polter.pl/Too-long-You-won-t-read-b18944)

Uważam insynuacje o przejęciu mojego konta za próbę obrażenia mnie i uniknięcia odpowiedzialności poprzez zasłanianie się twierdzeniem, że nie obrażasz mnie, lecz jakiegoś wyimaginowanego hakera. Jeśli się mylę, to po prostu przeproś lub odczekaj do końca trwania banicji.

Innymi słowy: "Obraziłeś mnie. Uważam, że zrobiłeś to celowo. Jeśli się mylę(czyli obraziłeś go przypadkowo - przyp. mój), to po prostu przeproś".

Czego by o całej sytuacji nie myśleć, trochę to jednak odmienne od "jeśli się mylę, to masz mnie przeprosić".

28-06-2015 04:17
L. Norec
   
Ocena:
0

Odmienność tego zdania nie zmienia jego wydźwięku. Jeżeli mówisz coś o kimś, nie mając na myśli nic obraźliwego, ale twój rozmówca się obrazi, to wystarczy mu wyjaśnić, że źle zinterpretował twoje słowa. Dlaczego masz przepraszać za coś, czego nie zrobiłeś, a co on sobie akurat ubzdurał?

Kamulec najpewniej źle sformułował zdanie, lecz w obliczu tego co wyprawiał, ludzie ten błąd bezczelnie wykorzystali. To był taki żart sytuacyjny, odnoszący się co całego Poltera i działań Kamulca jako administratora.

28-06-2015 10:25
Adeptus
   
Ocena:
0

Innymi słowy: "Obraziłeś mnie. Uważam, że zrobiłeś to celowo. Jeśli się mylę(czyli obraziłeś go przypadkowo - przyp. mój), to po prostu przeproś".

Innymi słowy "Uważam, że tylko udawałeś, że obrażasz wyimaginowanego hakera, a tak naprawdę chciałeś obrazić mnie. Jeśli tak nie było i twoje uwagi były kierowane pod adresem wyimaginowanego hakera, a nie moim, to mnie za to przeproś".

Zresztą, to kwestia drugorzędna, bo jak już wspomniałem, o wiele większy żal mam do Kamulca za mantrowanie "W razie zastrzeżeń, zapraszam na priva".

28-06-2015 11:04
Tyldodymomen
   
Ocena:
+2

gdyby moderator miał zaufanie społeczności ( aka wygrał jakieś wybory ) to byłoby zupełnie inaczej. Wcześniej katolik z brakiem dystansu do dyskusji światopoglądowych, teraz służbista piszący regulaminy pod osłoną nocy który w przeciwieństwie do poprzednika nawet się nie stara bronić swoich decyzji publicznie, wszystko próbując załatwić "na ucho". Panu Prekuratowi warto przypomnieć że to właśnie decyzje moderacji z przypadku spowodowały eksodus sporej części użytkowników na fejsbuczka ( z którego zamierzać nie wracają ). Kiedy już człowiek myśli że nie da się wybrać gorszego, rzeczywistość nieprzyjemnie zaskakuje. Ale tym razem będę przygotowany na Kawiormoderatora !

28-06-2015 11:08
Adeptus
   
Ocena:
0

Wcześniej katolik z brakiem dystansu do dyskusji światopoglądowych

Który to był? I ja to przegapiłem? :(

który w przeciwieństwie do poprzednika nawet się nie stara bronić swoich decyzji publicznie, wszystko próbując załatwić "na ucho".

Jeśli Ci się to nie podoba, zawsze możesz do niego napisać pw!

28-06-2015 11:10
L. Norec
   
Ocena:
0

Który to był? I ja to przegapiłem? :(

Gowernator.

Zrezygnował ze stanowiska (czyt. znalazł inną ofiarę losu) z powodu zbyt dużej ilości wpadek, i wynikłej z tego powodu szydery z jego osoby.

Przykładowa wypowiedź:

Poza tym Polter nie jest i nigdy nie był realizacją mechanizmów demokracji.

28-06-2015 14:04
Adeptus
   
Ocena:
0

Poza tym Polter nie jest i nigdy nie był realizacją mechanizmów demokracji.

No cóż, nie ma powodów, żeby był, zwłaszcza, że jest prywatną własnością wydawcy. Administracja nie ma obowiązku robić tego, co chcą użytkownicy - ale ich ignorowanie nie jest zbyt mądre.

28-06-2015 18:41
Tyldodymomen
   
Ocena:
+1

Oficjalna wykładnia jest taka  : Polter jest od fanów dla fanów jak trzeba jelenia który za dobre słowo/wpis do CV będzie coś robił dla właściciela. Prywatnym serwisem na którym nikt cię nie trzyma jest wtedy kiedy społeczność zaczyna czegoś chcieć.
 

28-06-2015 19:06

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.