» Wieści » Miliardowy zysk MW3

Miliardowy zysk MW3

|

Miliardowy zysk MW3
Jak informowaliśmy niedawno, już 24 godziny po premierze sprzedało się ponad 6,5 miliona kopii gry Call of Duty: Modern Warfare 3. Dziś koncern Activision ogłosił, że najnowsza produkcja Infinity Ward w 17. dniu sprzedaży osiągnęła zysk miliarda dolarów, bijąc tym samym rekord ustanowiony w 2009 przez film AvatarMW3 potrzebowało na taki wynik jednego dnia mniej.
Źródło: Gamespot
Tagi: Call of Duty: Modern Warfare 3


Czytaj również

Komentarze


Vermin
   
Ocena:
+1
Niech mi ktoś wytłumaczy, jakim cudem ten gniot ma taką sprzedaż i pozytywne opinie recenzentów, skoro na Metacritic, największym chyba serwisie dotyczącym multimedii, userzy jadą po tym tytule ile wlezie.

W moim odczuciu MW3 praktycznie niczym nie różni się od MW2 i pod kątem technicznym do jakiegokolwiek FPSa tego roku to mu daleko.
12-12-2011 20:47
~plepleple

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Pytanie czy ci co jada, to grali w gre? Czy jada dla zasady, bo:
- bo to stalo przy Koticku
- bo sa fanbojami BF

12-12-2011 21:20
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Widziałem wczoraj BF i jakąś godzinkę później MW3. MW3 odstawia BF bez mrugnięcia. Owszem ładny start, niezła akcja w samolociku, ale przy MW3 wygląda niemal śmiesznie.
12-12-2011 22:53
Llewelyn_MT
   
Ocena:
+1
@~plepleple: Dlaczego akurat MW3 ma tylu "niesłusznych" antyfanów (Metacritic 2,0) a taki B3 już nie (Metacritic 7,5), mimo iż sprzedało się jakieś 3 razy mniej egzemplarzy?

@~: Przez te 6 godzin MW3 jest lepsze od B3. Tylko że nikt nie kupuje gier Battlefield dla singla. Jeszcze nie uruchomiłem trybu single player w żadnej grze tej serii, którą kupiłem. Jeśli chodzi o multi jest akurat odwrotnie: w Battlefield brak aimbotów, są wielkie mapy, Destruction 2.0, sensowne bronie i pojazdy, współczesna grafika, dobry dźwięk i do 64 graczy na PC.

@Vermin: Na szczęście Polacy nie są tacy głupi. Każda gra serii CoD po MW1 sprzedaje się u nas gorzej niż poprzednia (wg oficjalnych danych od dystrubutora), mimo tego, że sprzedaż gier w Polsce wciąż rośnie.
13-12-2011 00:03
Ramirez Kel Ruth
   
Ocena:
+1
Markieting Panie, Markieting.
13-12-2011 00:24
Llewelyn_MT
   
Ocena:
0
"Jakiś chiński chwyt marketingowy."
13-12-2011 01:48
angel21
   
Ocena:
0
Mi się podobają obydwie gry xD MW3 zawsze był fajny niezależnie od tego co inni gadają (mówie o singlu), podobnie jest z BF3. W multi zawsze znajdzie się ktoś kto będzie psuć zabawę.

Jednak BF3 ma dużo większe wymagania i nie działa pod XP co nadal sporo osób mają. ^^
13-12-2011 09:15
Vermin
   
Ocena:
0
BF3 jedzie na silniku Frostbite 2 który należy do nowej generacji, więc nie wymagaj aby działało na XP. To tak jakby chcieć aby Bioschock działało na Win 98.

Co do singla w MW3 to dla mnie był on kompletnym rozczarowaniem. Graliśmy razem z kumplem u niego na PC. Całość przeszliśmy w 4,5h i w zasadzie non stop śmialiśmy się do rozpuchu. Absurd gonił absurd, a do tego nie można było użyć taktyki podczas walki, bo jeśli nie parło się na pysk do przodu to przeciwnicy non stop się respwanowali. Tego nie uświadczyliśmy w singlu BF3, który imo fabularnie jest tak samo nudny jak u konkurenta.

Co do multi, to BF3 po prostu miażdży MW3, pod każdym kątem, więc nie rozumiem czym się ludzie zachwycają w multi MW3. Tym że można w 5 minut nabić 20 fragów, bo mapy są tak małe że strzelając na ślepo zawsze się kogoś trafi. Nie jestem jakimś wymiataczem, bliżej mi do niedzielnego gracza, ale stosunek Kill-Dead w Bad Company 2 mam obecnie na 0,6 (po 78h), w BF3 na koncie kolegi mam 0,69 (po 16h), a w MW3 też na koncie kumpla zrobiłem 3,4 (po 4 godzinach). To jasno pokazuje że MW3 to zwykły młyn bez taktyki oraz myślenia i może dlatego tak się dobrze sprzedaje.
13-12-2011 10:20
Llewelyn_MT
   
Ocena:
0
@Vermin: Skoro Ty masz K/D 3,4 to komuś nieźle zepsułeś zabawę. ;)

Na PC MW3 nie istnieje. W Skyrim, które sprzedało się gorzej na konsolach ale lepiej na PC, gra stale znacznie więcej ludzi. Nie wiem tylko po co w ogóle ktoś tę grę na PC kupił.
13-12-2011 12:29
nerv0
   
Ocena:
0
Pytanie czy ci co jada, to grali w gre? Czy jada dla zasady, bo:
- bo to stalo przy Koticku
- bo sa fanbojami BF


Że nie wspomnę o różnych brudnych chwytach, których dopuszczali się goście od BF żeby tylko dać kuksańca konkurentom.

Co do singla w MW3 to dla mnie był on kompletnym rozczarowaniem. Graliśmy razem z kumplem u niego na PC. Całość przeszliśmy w 4,5h i w zasadzie non stop śmialiśmy się do rozpuchu. Absurd gonił absurd, a do tego nie można było użyć taktyki podczas walki, bo jeśli nie parło się na pysk do przodu to przeciwnicy non stop się respwanowali.

Czyli innymi słowy gra wam się nie podoba dlatego, że nie jest tym czym chcielibyście żeby była za to jet tym czym była od początku serii, czyli interaktywnym filmem z dużą ilością strzelania i wybuchów. Ja nie wiem, czy wy tu naprawdę oczekiwaliście poważnie przemyślanej warstwy fabularnej i elementów taktycznych? Zdecydowanie nie ta gra, w niej nigdy tego nie było i nigdy nie będzie i jakoś nie wydaje mi się by miało to być jej wadą. :)

@~: Przez te 6 godzin MW3 jest lepsze od B3. Tylko że nikt nie kupuje gier Battlefield dla singla. Jeszcze nie uruchomiłem trybu single player w żadnej grze tej serii, którą kupiłem.

Bulshit, grę trzeba oceniać całościowo. Jeśli już mieli zwalić singla to mogli go nie robić wcale zamiast robić na odwal się.

O multi się nie wypowiem, ale zdaje mi się jednak, że obie gry prezentują całkiem inne podejście do tematu i ich ścisłe porównywanie raczej mija się z celem. Tak na prawdę można się tu skupić tylko na technologii, która w BF 3 jest oczywiście miażdżąca. :)

No i generalnie nie powiem żebym był zapalonym fanem CoDów czy BFów. Lubię obie serie, choć już dawno w żadną z tych gier nie grałem. W CoDzie zatrzymałem się na pierwszym MW i w sumie nie wiem co złego jest w tym, że każda następna część daje nam po prostu więcej tego co było fajne. To zbrodnia jakaś? Szczerze, gdybym sam się tym zajmował poszedłbym w tą samą stronę. Jeśli chcę zrobić serię gier to tak aby była spójna pod względem mechanicznym i koncepcyjnym. Nie chciałbym aby silnik graficzny, mechanika rozgrywki i jej styl z każdą kolejną częścią przechodziły rewolucyjne zmiany (tak jak na przykład przy Dragon Age 1 i 2). Te zdecydowałbym się wprowadzić dopiero przy przejściu z jednej serii na inną (z MW na ...), nie wcześniej. Tym bardziej, że już od pierwszej części MW był dobry i w zasadzie nie było powodów by coś szczególnego w nim zmieniać. Podobny system przyjęło zresztą studio odpowiedzialne za GTA wydając na tym samym silniku trzy części gry.

Poza tym takie podejście oszczędza wiele pracy i sprawia, że dopracowany tytuł może zostać wydawany z większą częstotliwością, co chyba z punktu widzenia gracza nie może być czymś złym. ;)
13-12-2011 12:39
~plepleple

Użytkownik niezarejestrowany
    Już będzie z polskimi literami...
Ocena:
0
"@~plepleple: Dlaczego akurat MW3 ma tylu "niesłusznych" antyfanów (Metacritic 2,0) a taki B3 już nie (Metacritic 7,5), mimo iż sprzedało się jakieś 3 razy mniej egzemplarzy?"

Jeżeli tak, to gdy podzieli się 7.5 przez 3 to wychodzi 2.5. Prawie identyczna ocena ;)

Gwoli ścisłości - nie grałem (ani nawet w akcji nie widziałem) żadnego MW czy BF. Obydwie serie dla mnie mogły by nie istnieć ;) Co nie zmienia faktu, że śmieszy mnie porównywanie gry, która niewątpliwie ma większe zaplecze (finansowe, programowe, fabularne, graficzne) do jakiegoś "Nina - Tunele Afganistanu".
13-12-2011 13:17
Llewelyn_MT
   
Ocena:
0
@~plepleple: Nie ma to nic wspólnego z logiką, ale podoba mi się Twój tok myślenia. :D

@nerv0: Kłopot w tym, że shooter "ma mieć" single'a. Nie wiem po co, ale takie są chyba oczekiwania rynku. Jeśli chodzi o ten etap w CoD jako takim, to też nie jest to, nie czarujmy się, oskarowa fabuła, tylko tępa nawalanka z hordami bezmyślnych wrogów, a miejscami line shooter, wcale nie lepszy od Virtua Cop.
13-12-2011 14:08
nerv0
   
Ocena:
0
Ja właśnie to napisałem. :) CoD w singlu jest zwykłym liniowym shooterem i niczym ponad to. Jak ktoś oczekiwał czegoś więcej, to... chyba mu kokos na głowę zleciał. :) Ale ten shooter jest zrealizowany bardzo dobrze, bardzo filmowo i jest przez to dobry i temu nie ma sensu zaprzeczać. Gdybyśmy spojrzeli na każdą część MW jak na oddzielne gry, to każda byłaby tak samo dobra i emocjonująca i nie byłoby marudzenia, że MW 3 gorsze od MW 2, a MW 2 gorsze od samego MW. :)
13-12-2011 14:13
angel21
   
Ocena:
0
Mi się najbardziej podobały przerywniki filmowe kiedy wszystko widzieliśmy oczami żołnierza xD To jak leci z wielkiego budynku albo spada z urwiska xD. Za to cenie i BF3 i MW :).
13-12-2011 14:41
Llewelyn_MT
   
Ocena:
0
@nerv0: Po prostu B3 nie nadaje się do stworzenia filmowej fabuły godnej masowej publiczności, tzw. "pożeraczy popcornu". O ile MW to odpowiednik Commando czy Rambo (jednoosobowa armia) o tyle bardziej realistyczny B3 nadawałby się raczej do odtworzenie The Hurt Locker. Na wielkie scenariusze musimy poczekać. Jak widać na przykładzie Homefront, nawet wielkie nazwisko nie pomoże, potrzeba solidnego pomysłu.

Moim zdaniem strzelanki powinny odpuścić sobie pozory fabuły. Dla tych, których to kręci powstaje ostatnio mnóstwo FPP/FPS-RPG-ów (Borderlands, Mass Effect, Fallout 3/NV, Deus Ex, zapowiedziany nowy X-COM).
13-12-2011 15:23
~John Carmack

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Moim zdaniem strzelanki powinny odpuścić sobie pozory fabuły. Dla tych, których to kręci powstaje ostatnio mnóstwo FPP/FPS-RPG-ów (Borderlands, Mass Effect, Fallout 3/NV, Deus Ex, zapowiedziany nowy X-COM)."

- Halo, czy to EA?
- Infinity Ward? Cześć chłopaki. Jakiś problem? Zaraz wyślemy milion...
- Nie o to...
- Dwa miliony?
- Chodzi o to, że jesteśmy, jakby zażenowani... no, fabułą w single player...
- ...
- Ludzie w Europie mówią, że te historyjki się nie kleją i chodzi o bezmyślne parcie do przodu...
- Do ***** nędzy, przestańcie słuchać Europy. Oni nawet Walmart nie mają.
- Ale...
- ********** sukces artystyczny możecie sobie osiągać, jak będziecie starzy i wypaleni. DICE też chciało przerwę i jak ją wykorzystali? Na Mirror's Edge z nie tylko gównianą sprzedażą, ale i gównianą fabułą.
- Ale my mamy pomysły...
- Żadnych pomysłów! Działa? Zarabia? Działa i zarabia. Nie ********** tego.
14-12-2011 06:52
~Fenrir

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
Abstrahując od offtopu, ciekawe, czemu do czasu sprzedaży MW3 nie liczą okresu przedsprzedaży, którego co dość oczywiste w kinach w zasadzie nie ma.
14-12-2011 18:24
Llewelyn_MT
   
Ocena:
0
@~John Carmack: A co, mniej by zarobili jeśli gra nie miałaby w ogóle tego żenującego singla? Single do CoD robi zupełnie inne studio, któremu pewnie muszą płacić.
14-12-2011 20:18
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ja porównuję tylko single, bo jestem o jakieś 13 lat za stary na multi. I singiel MW3 jest po prostu rewelacyjny. Na każdym kroku jakieś atrakcje i fajne pomysły, podczas gdy BF3 jest po prostu kolejnym FPPowym standardem.
17-12-2011 12:07
Llewelyn_MT
   
Ocena:
0
MW3 ma rewelacyjny single wyłącznie w porównaniu do serii Battlefield. Obie to typowe strzelanki sieciowe, choć z różnym podejściem do sprawy. Jeśli ktoś chce się bawić tylko w singlu i kupuje którąś z tych gier zwyczajnie wyrzuca pieniądze w błoto. Jest mnóstwo tytułów, które wypadają na tym polu znacznie lepiej.
18-12-2011 01:05

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.