» Kaer Earthdawn » Stwory i przedmioty » Miecz Atarre

Miecz Atarre


wersja do druku

Przedmiot - Horror


Miecz Atarre

Troszkę historii...

Dwadzieścia lat temu, na ziemiach nieistniejącego już Landis grasował Horror znany jako Malsan Złośliwy. W Barsawii Horrory nie są rzadkością, aczkolwiek ten był dość specyficzny... nawet jak na Horrora. Nie mordował, nie zjadał niegrzecznych dzieci, nie gwałcił dziewic ani nawet nie namawiał do złych czynów pewnego niemowy (o co zresztą był posądzany). Żywił się energią ludzką, którą w małych ilościach pochłaniał od pojedynczych osób, a że owych osób było wiele - mógł egzystować.
Miał dwie szczególnie charakterystyczne cechy, które sprawiły, ze ludzie go zapamiętali - był przeraźliwie złośliwy i miał specyficzne ‘poczucie humoru’. Często porywał z miast przeróżnych Dawców Imion. Wdzierał się im do psychiki poznając ich lęki i stawiał ich w sytuacji, w której musieli stawić im czoło. Malsana wielce bawiły reakcje Dawców Imion na przyczyny ich lęków. Często również rozmawiał z nimi, naśmiewał się, deformował ciało, zmieniał w różne przedmioty. W większości przypadków wracali do domów oni cali i zdrowi fizycznie. Z psychiką było gorzej...
Trafił mu się pewien mag, równie złośliwej natury. Po wszystkim co musiał przejść przez Malsana postanowił, że się zemści. Zemsta nie mogła być na tyle banalna, że ów mag zebrałby bandę awanturników i zarżnął horrora. O nie... Zemsta musiała być bardziej wyrafinowana, nietypowa i złośliwa.

Złośliwa i nietypowa była, ale czy wyrafinowana ocenią przyszłe pokolenia.

Otóż tenże mag zmienił horrora w miecz. Całkiem, jeśli nie licząc przechodzących przez klinge błyskawic, zwyczajny miecz. Czy do końca zwyczajny? Otóż - nie. Miecz, a raczej zaklęty w nim horror, ma miał możliwość porozumiewania się z innymi istotami. Jednak nie za pomocą telepatii ani dziwacznych snów. "Najzwyczajniej" w świecie głos wydobywa się z miecza. Dotąd nikt nie dowiedział się jak to możliwe... nikt nawet nie próbował.

A cóż to?...

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Miecz Atarre jest z pozoru niczym nie wyróżniającym się orężem. Jednak ten kto tak myśli, jest w błędzie. W tym ostrzu zaklęty jest horror Malsan Złośliwy. Nie ma on jednak możliwości wpływania na umysł posiadacza poprzez magię, nie lewituje sam z siebie, nie zmienia posiadacza w śliniące się, włochate monstrum ani nawet nie płonie. Co więc, prócz samego faktu, że zaklęty jest w nim horror, jest w nim niezwykłego? Otóż potrafi się porozumiewać z otoczeniem. Zwyczajnie to ujmując - mówi. Mówi wiele, znacznie więcej niż powinien. Jest złośliwy wobec posiadacza, jego przyjaciół, otoczenia. Niejednokrotnie wpędzał w wielkie tarapaty poprzednich właścicieli. Osobowość zaklęta w mieczu jest złośliwa, kłamliwa, ma wygórowane mniemanie o sobie oraz ciągle narzeka na obecną formę. Celem Miecza Atarre jest odzyskanie dawnej postaci i powrót do strefy astralnej, nie zdradzi jednak BG swojego prawdziwego pochodzenia. Będzie utrzymywał, że jest zaklętym w mieczu magiem Atarrem. Na poczekaniu wymyśli historię swojego obecnego stanu. Opowiadać potrafi ciekawie, wręcz porywająco, czym może przekonać do siebie graczy.

A po co mi to?

Przedmiot ten może być motywem na rozluźniającą, zabawną sesję. Czyż mówiący miecz (a raczej zaklęty w nim horror) z wygórowanymi ambicjami i problemami na tle emocjonalnym nie rozbawi gracza? Zwłaszcza, że ów horror nie będzie w stanie samodzielnie skrzywdzić BG. Postacie zapewne nie będą znali prawdy o mieczu, możliwe też, ze będą dążyli do odczarowania "biednego Atarre". Jak wtedy zachowa się horror? Może odwdzięczy się bohaterom (pokazując, że nawet horrory potrafią okazać wdzieczność) i zniknie lub stoczy z BG śmiertelny bój. To już zależy od ciebie drogi MG. Pamiętaj jednak, że cokolwiek zrobi po odzyskaniu pierwotnej formy, zrobi to z klasą i odpowiednią dozą złośliwości.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Przykładowo pozamienia graczy w przedmioty codziennego użytku...

Przedmiot ten również można wprowadzić do sesji poważniejszej... Miecz znaleziony przy ciele przyjaciela, niecodzienne możliwości przedmiotu, jego tajemnica a w końcu zemsta i kontynuowanie misji przyjaciela. Atarre opowiadałby heroiczne czyny jakich wraz ze zmarłym Dawcą Imion był częścią. Możliwe, że wzbudziłoby to swoisty szacunek do Atarre i chęć pomocy istocie uwięzionej w stali (zakładając, że nie znaliby prawdy).

Miecz mógłby napuścić graczy na jakąś znaną i powszechnie szanowaną postać, acz z niecałkiem czystym sumieniem (o czym gracze dowiedzieliby się w czasie przygody). Zatargi z ową postacią sprawiłyby, że gracze wyszli by spod prawa. Jeśli w końcu graczom udałoby się odmienić Miecz Atarre to co wtedy? Zawód spowodowany kłamstwami? Żal? Horror mógłby wrócić do strefy astralnej lub ruszyć w świat siejąc zło. Czy gracze ruszyliby w pościg? Reakcji jest wiele, przekonasz się drogi MG.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Mechanika:
Miecz Atarre nie wymaga dostrajania. Należy go traktować jak zwykły miecz (statystki jak w PZ).

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Komentarze


~Szaraq

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Wlasnie podczas czytania tego textu, chcialem powiedziec to, co autor powiedzial na koncu- dobry przedmiot, zarowno na sesje- jaja, jak i na powazna. Trza tylko odpowiednio poprowadzic :)
30-04-2004 12:18
kaduceusz
    Naprawde dobra rzecz [5/7].
Ocena:
0
Po raczej nieudanej Czaszce Nypida jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Przedmiot faktycznie wszechstronnego zastosowania, najlepiej IMHO przy połączeniu obu konwencji [z początku komediowy przedmiot powoli odkrywa swoje drugie oblicze, yeah!]. Przyjęty brak dodatkowych zdolności miecza też sensowny: gracze przecież i tak go zatrzymają :oD

Nieczęsto sie zdarza, żeby najlepszy artykuł z danej aktualizacji był opisem magicznego przedmiotu. Tym większe brawa :-)
19-05-2004 10:58
~stator

Użytkownik niezarejestrowany
    Nic...
Ocena:
0
...dodac nic ujac po prostu dobry motyw na dobra sesje ( ha..!!! nawet na kampanie)... a przyjmujac skale ocen Kaduceusza to pokusilbym sie nawet o [6/7]. (:
19-05-2004 17:58
   
Ocena:
0
Ciekawy przedmiot, mogący stać się powoderem wielu ciekawych sytuacji. Fajna mogła by byc sesja z jego udziałem. Uważam jednak, że miecz powinien być wątkowy. W końcu był świadkiem wielu niezwykłych zdażen, sam jest niezwykły.
Ogólnie dobry tekst :)
11-12-2006 11:59

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.