» Metro 2033

Metro 2033

Dodał: Marcin 'malakh' Zwierzchowski

Tytuł: Metro 2033 (Метро 2033)
Cykl: Metro
Tom: 1
Autor: Dimitrij Głuchowski
Tłumaczenie: Paweł Podmiotko
Wydawca: Insignis
Miejsce wydania: Kraków
Data wydania: 24 lutego 2010
Liczba stron: 592
Oprawa: miękka
Format: 140x210 mm
Seria wydawnicza: Uniwersum Metro 2033
ISBN-13: 978-83-61428-17-6
Cena: 39,90 zł

Choć Metro 2033 jest książką o świecie po wojnie nuklearnej, mutantach, potworach i walce z nimi, z charakterystycznymi dla science fiction rekwizytami, to jest to przede wszystkim opowieść o konieczności odnalezienia przez każdego człowieka swojego miejsca na ziemi; o konieczności określenia i zrozumienia misji, którą ma do wypełniania człowiek jako jednostka i jako gatunek. Jest to książka o wypełnieniu powołania i życiu pomimo wszelkich trudności. Metro 2033 jest przypowieścią o post-nuklearnej Moskwie, gdzie ci, którzy przeżyli kryją się przed promieniowaniem i nowymi formami życia w stołecznym metrze – największym schronie przeciwatomowym świata. Rozproszone grupki ludzi tworzą państwa-miasta na stacjach kolejki podziemnej, handlując, wojując i układając się między sobą. Bohater książki, Artem, aby ocalić swoją stację, jest zmuszony do wyprawy na drugi koniec metra, podczas której pokonuje liczne niebezpieczeństwa i poznaje nowe społeczności, które powstały po wojnie. Im dłużej szedł, im więcej poznawał światopoglądów, tym bardziej przekonywał się, że cała jego wyprawa jest pozbawiona sensu. W końcu staje przed wyborem: czy jest sens iść dalej? Dochodzi do wniosku, że dalsza droga jednak ma sens, ponieważ jest w co wierzyć i w czym pokładać nadzieję. Motywem powstania książki były przemyślenia autora na temat życia na ziemi po globalnej katastrofie nuklearnej. Dodatkowo autor żywo interesował się Moskiewskim metrem i jego tajemnicami. Te dwa tematy połączył w jedno w powieści Metro 2033 opowiadającej o życiu ocalałych od wybuchu bomby atomowej Moskwiczan, którzy aby przeżyć schronili się w metrze. Pierwsza wersja powieści po odmowie ze strony wydawców rosyjskich została zamieszczona przez autora w Internecie. Strona, na której można było czytać Metro 2033 stała się bardzo popularna a jej goście aktywnie uczestniczyli w tworzeniu i doskonaleniu powieści przesyłając autorowi swoje uwagi. Po ostatecznym zamknięciu internetowego wydania Metra 2033 książka ukazała się w formie drukowanej, rozeszła się w ponad 250 000 egzemplarzy i została uznana za książkę kultową.

Tagi: Dimitrij Głuchowski | Metro 2033

Filmy

» Metro 2033 Kill Or Be Killed Trailer
» Metro 2033 Apocalypse Trailer


Czytaj również

Metro 2035
- fragment
Metro 2033 - Dimitrij Głuchowski
Gorzka postapokaliptyczna przypowieść
- recenzja
Okno na świat: Metro 2033
Homo sapiens czy Homo novus?
Opowieści o Ojczyźnie
Mrożek by tego nie wymyślił
- recenzja
Metro 2033: Przełom
Każdy sobie mutka skrobie
- recenzja

Komentarze


philrof
   
Ocena:
0
Jestem już w połowie książki. Cóż, spodziewałem ciut więcej fajerwerków i walki ale jak narazie tytuł mnie nie zawodzi.
12-03-2010 09:45
Pantokrator
   
Ocena:
+1
Trochę boli, że tłumacz najprawdopodobniej nabawił się zaawansowanego idiotyzmu, bądź języka polskiego uczył się w Ameryce. Inaczej nie potrafię wyjaśnić, dlaczego Artiom ma tu na imię Artem. Na tej samej zasadzie w USA imię Fiodor piszą "Fedor". Ale jakoś nikt w Polsce nie pisze "Fedor Dostojewski" i tak samo nie należy pozbawiać Artioma prawidłowego brzmienia imienia. Polacy mają swój język i wielka szkoda, że nawet tłumacze potrafią o tym zapomnieć i walnąć błąd, który przez książkę przewija się setki razy.

Doczytałem do 240 strony i jak na razie jest nieźle, choć moim zdaniem po drodze nastąpiło lekkie przeładowanie elementami fantastycznymi. Czyta się dobrze i chyba o to chodzi.
16-09-2010 20:34
Behalior
   
Ocena:
0
Raczej słabiutka lektura ...
08-11-2011 15:16
~Buzz

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Behalior nie pij tyle...dluzej pozyjesz...
19-08-2012 01:18

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.