Mam nowego Przyjaciela
W działach: ASL | Odsłony: 278Przyszedł do mnie przyjaciel, choć go nie zapraszałem. Jest ze mną dopiero pierwszy dzień, trochę w robocie ze mną posiedział, potem obejrzeliśmy zawsze świetnego Predatora (z myślą, żeby zrobić z niego scenariusz do Advanced Squad Leader - notatki porobione, plan jest; teraz "tylko" znaleźć odpowiednią mapę/mapy, co może może być trudne, bo mam tylko front wschodni, wymyślić czy ofiary mają być oddziałem/pół-oddziałem czy może bohaterami, albo kombinacją, rozkminić jaką broń może mieć Predator - chyba jakiś odłamkowy, nie wiem czym mógłby być ten railgun, chyba jakimś dziwnym działem, wymyślić warunki zwycięstwa etc), pograliśmy razem w szachy, bez większych sukcesów, przeczytaliśmy cały internet. No to tyle, pozdrawiam!
Aktualizacja:
Wczoraj przyjaciel był jeszcze bardziej upierdliwy niż przedwczoraj, więc niewiele zrobiłem. Zaprezentował nowe typy broni (znałem jeden typ, on mi pokazał w dwa dni 3 kolejne), co niekoniecznie napawa mnie optymizmem. Niby mieliśmy czas tylko dla siebie, ale i tak nic nie zrobiliśmy, mecze w szachy to jeszcze niższy poziom niż w piątek. Odpaliliśmy jednak Conana – ale i tak do końca nie obejrzeliśmy. Wiecie, że w Conanie jest genialna muzyka? Aha, no i chwile pograliśmy w Gabriel Knight: Sins of the Fathers. Gierka oczywiście sprzed 29 lat, więc i poziom trudności jest kosmiczny, przynajmniej dla mnie. A i cierpliwości często brakuje, więc posiłkowałem się czasami pomocą z neta.
Zobaczymy jak będzie dzisiaj, mam nadzieję, że przyjaciel sobie w końcu pójdzie :P
Aktualizacja:
Wczorajszy, trzeci dzień z przyjacielem był już całkiem przyjemny, praktycznie cały dzień coś robiłem – jak to się mówi, "spędzałem czas". Żadnych nowych rodzajów kaszlu nie było, skończyło się na czterech typach i ten trzeci, najgorszy, niestety ciągle jest:/. No, ale przejdźmy do rzeczy ciekawszych, do emerytury wszak jeszcze trochę mamy!
Obejrzałem do końca pierwszego Conana, i drugiego – Conana Niszczyciela. Cóż to za uczta dla kinomana! Film absolutnie w porywach średni, ale jak zawsze były niuanse.
- W filmie jest pewna aktorka, która każe się w sobie zakochać od pierwszego wejrzenia.
- Aktor grający Bombaatę był koszykarzem i nazywał się Wilt Chamberlain. Czy Zula miała w tej scenie majtki? (dobra, nieważne, nie o tym miało być :) ). Gdy jesteśmy przy koszykarzach i wzroście….
- Wiele ile wzrostu ma Arnold Schweizenneger? Wiecie, że jest to wiecznie zielony temat i nawet jest strona poświęcona tylko temu tematowi? :)
- Piękna Olivia d'Abo (fotograf, który zrobił jej te zdjęcie powinien podać się do dymisji; a ten, kto je wrzucił na wiki powienien sformatować sobie dysk), ukoronowana została Złotą Maliną (dziwne, nie?) grała hippiskę w oglądanym kiedyś przez pół Polski serial Cudowne Lata.
- Czy w Conanie Barbarzyńcy poruszane są tematy LGBT+?
- Copernicus Corporation każe ciągle czekać na Conana RPG – ostatni post jest z 17 grudnia 2021 roku.
Co więcej, udało mi się pograć dalej w Gabriel Knight, niedługo postaram się napisać o niej więcej.
I tyle, pozdro!