- Choć nie musisz się modlić ani składać ofiar, bądź zawsze gotowy na spełnienie mego polecenia. Lepiej umrzeć w trakcie jego wykonywania, niż długotrwale cierpieć w wyniku mej kary.
- Bądź posłuszny swoim przełożonym, o ile nie koliduje to z pierwszym przykazaniem.
- Nigdy nie zatrzymuj się na drodze do samodoskonalenia. Nawet, jeżeli będziesz gnił w lochach, ćwicz mięśnie, a w miarę możliwości nabywaj wszechstronnych talentów. Lepiej, byś mógł wykonać dziesięć czynności dobrze, niż jedną rewelacyjnie.
- Bądź gotowy oddać życie za mych czarnoksiężników.
- Pamiętaj, iż ostatecznym celem jest dominacja nie tylko na ziemiach Imperium, ale również powrót na Pustkowia Chaosu.
Opis kultu
Świątynie
Malalici nie posiadają głównego punktu zebrań. Gdyby takie istniało, to zapewne w głębi Pustkowi Chaosu, do których nie mają dostępu. Nie występują także kapliczki – modlitwy nie są im potrzebne do uczczenia Odszczepieńca. Najświętsze dla każdego wyznawcy są jego własne ciało i dusza.
Organizacje religijne
Gdyby ktoś z zewnątrz przyjrzał się głównej siedzibie malalitów w Nuln i porozmawiał z mieszkańcami lub bywalcami tego miejsca, nie miałby wątpliwości, że jest to świetna karczma, choć może wypełniona nieciekawym towarzystwem.
"Srebrną Kosę" charakteryzują dobre trunki, łóżka odpowiednie na każdą kieszeń, przyjemny wystrój w ciemnej tonacji, zamknięte na pięć zamków i kilka zasuw mocne drzwi do piwnic oraz lista specjalnych usług do wglądu u karczmarza - o ile ktoś wie, czego szukać. Płomień z kominka oświetla całą izbę główną, nawet latem, gdyż okna są przyciemniane.
Wielu stałych klientów tego modnego i popularnego przybytku nie zdaje sobie sprawy, iż mieści się tutaj jedna z najdroższych i najskuteczniejszych gildii złodziei i skrytobójców. Wtajemniczeni nie podejrzewają, iż za potężnymi drzwiami mieści się największe w prowincji skupisko czarnoksiężników, kierujących działaniami wszystkich lokalnych wyznawców Malala, powoli wzrastających w siłę.
Osobom potrzebującym ludzi od brudnej roboty "Srebrna Kosa" umożliwia uciszenie każdego w Imperium, z wyjątkiem takich osobistości jak Karl Franz czy elektorzy - kult potrzebuje, by władza pozostała w niezmienionej formie. Malalici twierdzą, iż mogą ukraść każdy przedmiot – mają na koncie kilka spektakularnych napadów na świątynie. Niemniej każda z tych usług kosztuje fortunę, na którą niewielu stać.
Umiejętności i zdolności powiązane z bóstwem
Większość wyznawców Malala stara się uzyskać profesję umożliwiającą im opanowanie biegłości takich jak ukrywanie, skradanie się, warzenie trucizn, zastawianie pułapek i charakteryzacja.
Błogosławieństwa Chaosu
Malal z rezerwą podchodzi do nadawania swoich błogosławieństw, które narażają wyznawców na ataki ze strony łowców czarownic. Niemniej każdy członek kultu Malala potrafi bez problemu (+30 do testów SW) odpierać zaklęcia takie jak prawdomówność z dziedziny Vereny i łatwo maskuje się w kręgach pozostałych kultów. W dodatku często zdarza się, iż w czasie wykonywania konkretnej misji w służbie Zdrajcy, błogosławi on swoich wyznawców pewnymi modyfikatorami. Jednak Malal zachęca swoich uczniów do doskonalenia się w każdej dziedzinie życia i z zasady nie udziela im permanentnych błogosławieństw.
Najważniejsi kultyści
Chociaż kult Malala nie posiada oficjalnej hierarchii, w naturalny sposób wyłoniły się osoby cieszące się większym zaufaniem lub szacunkiem. Z całą pewnością zaliczyć do nich można mieszkającego w Altdorfie Wilhelma Szlachetnego.
W społeczeństwie pełni on funkcję bogatego filantropa i mecenasa, wspierającego przede wszystkim ludzi chorych, biednych i pokrzywdzonych w przeszłości przez Chaos. Posiada znaczną siłę przebicia w życiu politycznym miasta, choć brak mu – jak dotychczas – oficjalnego stanowiska. Udało mu się już zasłużyć na tytuł szlachecki. Oficjalnie utrzymuje się z opłat i lenna dawanych przez podległych mu chłopów, jednak nie byłby w stanie zyskać sobie takiej sławy bez wkładu finansowego innych malalitów, takich jak członkowie "Srebrnej Kosy".
Wilhelm poznał ścieżkę Odszczepieńca przypadkiem, kiedy poszukiwał możliwości wzmocnienia swojej potęgi, udało mu się odkryć talent do guślarstwa. Ten Który Zmienia Drogi wydawał mu się zbyt głośnym i jawnym bóstwem. Malal natomiast, przynajmniej początkowo, sprawiał wrażenie, jakby można było w sytuacji awaryjnej wycofać się od niego. Chociaż Wilhelmowi udało się przez długi czas ukrywać, zdradziła go nieczysta magia. Malalici cudem (być może dosłownie) przekupili władze, by miast wciągać go w kręgi nauk magicznych, pozwolić mu złożyć przysięgę nieskorzystania ze swoich umiejętności. Dotychczas, w imię wyższego celu, Wilhelm owej przysięgi dotrzymał.
Dni świąteczne
Święta w kręgach wiernych, podobnie jak modlitwy nie są najważniejsze, jednak wyznawcy lubujący się w ucztach, obchodzą rocznicę największego triumfu Malala - dzień zdrady bogów Chaosu. Tak się składa, iż pokrywa się on z głównym świętem Sigmara – Pierwszym Dniem Lata. Dzięki temu, nie budząc podejrzeń, mogą świętować we własnym gronie.
Kulty powiązane
W historii rozwoju religii Malala pojawiły się osoby, które nie potrafiły całkowicie zrezygnować z błogosławieństw pozostałych Mrocznych Potęg. Choć budzą one pogardę wśród reszty wiernych, próbują pogodzić drogę Malala z korzyściami płynącymi z wyznawania pozostałych Panów Chaosu. Nie ulega wątpliwości, iż są to ludzie zbyt lękający się prześladowań, by pozwolić sobie na bezpośrednie kontakty z istotą Chaosu, a przy tym zbyt słabi psychicznie, by pogardzić przyjemnościami siły i władzy. Główny nurt toleruje ich, gdyż mimo wszystko potrafią być pożytecznymi narzędziami.
Beztroscy są doskonałymi szpiegami w kręgach Slaanesha, gdyż czerpią rozkosz wespół z Synami Splugawienia, oddając się orgiom, narkotycznemu otumanieniu i łamaniu kolejnych tabu. Krwawnicy potrafią dobrze wkomponować się w sekty Khorna – choć zawsze będą pozostawać w tyle za naznaczonymi piętnem Chaosu, są w stanie wpadać w szał bitewny oraz czerpać satysfakcję z okrucieństwa i zemsty. Niektórzy guślarze, czarownicy i czarnoksiężnicy, tworzący ugrupowanie Czartośladów, skupiają się wraz z wyznawcami Tzeentcha, próbując przynajmniej podejrzeć umiejętności jego sług. Jedynie Nurgle skutecznie broni się przed atakami Malala, którego słudzy raczej nie są w stanie zbyt długo przeżyć w pomieszczeniach wypełnionych przeklętymi chorobami.
Część dla Mistrza Gry
Mieszacz Malala
Mieszacze są najbardziej charakterystycznymi przedstawicielami aspektów Malala, takich jak niepewność, zdrada i oszustwo. Posiadają ograniczoną umiejętność zmiany kształtu – zazwyczaj w trakcie pierwszego kontaktu z innymi istotami starają się przybrać ufny, przyjazny wyraz twarzy i postawę. Ubierają się w eleganckie, modne stroje. W większości przypadków objawiają się istotom, które od dawna obserwowały, dlatego łatwo im zyskać ich zaufanie. Mieszacze mogliby łatwo uśmiercać ofiarę w momencie, kiedy ta odwraca się do nich plecami, jednak największą rozkosz przynosi im wyraz twarzy konającej osoby, która ze zdziwieniem pyta ostatkiem sił: "Dlaczego?".
Kiedy demon ten zmuszony jest do obrony, przybiera postać niskiej istoty zazwyczaj o ciemnym, ziemistym odcieniu, o trzech ramionach i dwóch chwytnych ogonach. Pomimo niewielkiej siły, cechują się zdumiewającą szybkością i zręcznością. Nie posiadają naturalnej broni i zazwyczaj posługują się krótkimi ostrzami, takimi jak noże i miecze.

- Zmiana Kształtu. W czasie akcji podwójnej Mieszacz jest w stanie zmienić się, przybierając postać człowieka lub demona. W przypadku formy ludzkiej, Zr, Sz i A otrzymują wartości podane w nawiasach.
- Demoniczny byt.
- Aura Malala. Mieszacz jest istotą całkowicie nieprzewidywalną, korzystającą ze specyficznych technik walki. Niektórzy przypisują mu niemożność skupienia się na walce, jednak jest to w istocie efekt boskiego działania. Podczas walki z Mieszaczem przeciwnicy otrzymują karę -10 do WW.