Lukrecjuszu, w końcu udało mi się ciebie dogonić.
W działach: Pierdoły | Odsłony: 788Tyle rozmów, że rpg umierajom i przegrywy wszędzie. Do tego jesteśmy słabi bo nie kupujemy losowego byle gówna tylko dlatego, że istnieje, a jak już jest po polsku to nie można się nazywać dobrym chrześcijaninem jak się nie kupi. Po wielu miesiącach walki z lenistwem (trzeba przejść przez całe osiedle, do media) w końcu stwierdziłem, że Lukrecjusz nie będzie mi się śmiał w twarz. Wielokrotnie udowadniał, że jest ponad mną bo ja taki bułkogracz mam tylko cotygodniowe sesje (w różne systemy od D&D, przez Wampira: Requiem na CP2020 kończąc), mieszkanie, żonę, pracę gdzie moje życie nie zależy od absurdalnych prowizji i humoru "managera" regionalnego; zaś on ma odkurzacz. To stawka, której ciężko dorównać, a o prześcignięciu nie wspominam. Wszem i wobec stwierdzam, że dzisiaj o godzinie 20:30, udało mi się zakupić odkurzacz, na dowód foto. W ten sposób nie tylko Lukrecjusz, może się chwalić dodatkowym graczem i zabrałem mu ostateczny argument, że jest ode mnie lepszy.