Lublin w SGK Veto!
Odsłony: 28W Veto! gram od niedawna. Od początku zachwyciła mnie warstwa historyczno-fabularna gry. Szczególną uwagę zwróciłem oczywiście na nawiązania do Lublina. Okazało się, że jest ich kilka, choć pewnie nadal nie wszystkie znalazłem. Przez to powstał poniższy tekst, wrzucony pierwotnie na jaskiniamerlina.pl
Szlachecka Gra Karciana Veto! jest tzw. kolekcjonerską grą karcianą osadzoną fabularnie w XVII wiecznej Rzeczypospolitej. Gracze mają możliwość zbierania coraz to nowych kart z których budują dowolne talie, a następnie toczą między sobą pojedynki o wybór monarchy podczas sejmu elekcyjnego. Wśród ogromnej liczby kart możemy odnaleźć związane z Lublinem. Pierwszą na jaką natrafiłem grając w Veto! była karta okazyjna wydana w czasie turnieju na lubelskim konwencie Falkon w 2011 r.
Latyfundium Lublin przedstawia dobrze nam znaną Bramę Krakowską tak jak wyglądała w XVII w. wg wyobraźni autora. Po bliższym zapoznaniu się z kolejnymi kartami możemy odnaleźć lubelskie wątki w kolejnych. Na kartce Trybunał przedstawiono gmach lubelskiego Starego Ratusza - Trybunału Koronnego, sądu najwyższej instancji dla ziem Korony. Co prawda budynek ten przyjął taki kształt dopiero w XVIII w. za sprawą przebudowy przez Dominika Merliniego jednak możemy darować twórcom ten anachronizm. W końcu kto choć raz był w Lublinie ma szansę rozpoznać istniejącą do dziś budowlę. Kolejne karty nawiązują do Lublina poprzez zamieszczone na nich postacie. Saul Wahl był na wpół legendarnym Żydem wg podania wybranym podczas elekcji na króla Rzeczypospolitej. Swój urząd miał pełnić jeden dzień, a do sejmu miało dojść właśnie w Lublinie. Agnieszka Machówna zaś jest autentyczną postacią skazaną i ściętą na lubelskim Rynku za bigamię i liczne skandale. Przed Trybunałem procesował się również inny bohater gry – Stanisław Stadnicki, który przy tej okazji w 1609 r. stoczył niemal regularną bitwę z lubelskimi mieszczanami. O tych postaciach i ich związkach z Lublinem można poczytać na portalu oLublinie.pl, w artykułach, do których podaję linki. Na koniec warto zauważyć, że na karcie pochodzącej z naujnowszego dodatko do gry Veto! W niewoli odnajdziemy cytat z listów Piotra de Noyers, sekretarza królowych Ludwiki Marii i Marii Kazimiery z 5 września 1656, opisujący Lublin. "Przyjechaliśmy do Lublina, miasta, gdzie tak jak w Konstantynopolu sprzedają ludzi i kobiety; są to Szwedzi, których Tatarzy w ostatniej porażce zabrali". Warto przytoczyć dalszy jego ciąg: " a z której nikt nie uszedł, gdyż zostali otoczeni zewsząd. Najdroższa kobieta kosztuje tylko 300 dukatów. Przez litość chciano już wykupić wszystkie i potem odesłać. Kiedy sprzedającemu nie dają tyle, co żąda, bije biedną niewolnicę podług upodobania i robi z nią to, na co nie każda chętnie pozwala. Czynią zapewne to dla wzbudzenia litości w kupujących. Jest tam między innymi bardzo piękna dziewczyna, którą zostawili na podarunek dla chana. Królowa jednakże będzie się wszelkimi sposobami starała, aby ją z rąk ich wyswobodzić".