» Recenzje » Lightlark

Lightlark

Lightlark
Debiuty literackie nie zawsze są pierwszorzędne, mimo że wydawnictwa oczywiście je zachwalają. Czasami można dostrzec w nich coś wyjątkowego, ale zazwyczaj nie robią one ostatecznie wielkiego wrażenia. Lightlark oceniany jest  bardzo skrajnie – w sieci znaleźć można zarówno zachwyty, jak i negatywne opinie. Trudno jest tej książce odmówić ciekawej fabuły, lecz trzeba przyznać iż sposób, w jaki ją napisano, jest po prostu infantylny.

Powieść Alex Aster przedstawia fikcyjny, fantastyczny świat, rządzący się swoimi własnymi prawami. Lightlark jest wyspą, która co sto lat wyłania się z wody i staje się areną śmiertelnego niebezpiecznego dla uczestników turnieju. Na królestwa biorące udział w zmaganiach zostały rzucone klątwy i aby je złamać, jeden z władców wraz ze swoim ludem ma oddać życie. Wszystko zapisane jest w przepowiedni, dlatego monarchowie podczas walk typują wśród siebie ofiarę. Każdy z nich jest jednak przebiegły i robi wszystko, aby nie stać się najsłabszym ogniwem. Intrygi budujące ten świat nadają treści płynności i sprawią, że na pierwszy rzut oka książka jest ciekawa. Walorów fabule dodają również pewnego rodzaju puenty na końcu każdego rozdziału i dzięki nim łatwiej jest kontynuować lekturę.

Na tym niestety mogę zakończyć wymienianie pozytywnych stron. Interesująca treść stanowi ogromny plus, lecz sposób, w jaki została napisana, pozostawia wiele do życzenia. Przede wszystkim język jest bardzo prosty, jedynie powierzchownie opisujący zarówno wydarzenia, jak i postacie. Akcja wydaje się wartka ze względu na jednoczesne przedstawienie wielu wydarzeń, lecz w rzeczywistości brzmią one jak opowiadane od niechcenia, przez co nie czuć w nich jakiejkolwiek głębi. Co więcej, choć mnogość motywów jest zwykle pożądana przez czytelników, jako że łatwo jest w ten sposób rozwijać opowiadaną przez autora historię, to tu ich liczba jest wręcz przytłaczająca. Różne wątki przeplatają się ze sobą chaotycznie, aż w pewnym momencie można poczuć się zdezorientowanym. Niekiedy treść brzmi tak, jakby sama pisarka zagubiła się we własnych pomysłach, bo nagle niektóre sytuacje tracą sens, a inne zostają wspomniane po wielokroć, jakbyśmy wcześniej nie mieli z nimi do czynienia.

Najbardziej przykry jest fakt, że przeważają postacie nijakie, o których łatwo się zapomina i których imiona uciekają z pamięci. Główna bohaterka jest, nie owijając w bawełnę, miałka – czasami chce uchodzić za śmiałą i odważną, lecz jednocześnie do bystrych nie należy, przez co wpada w kłopoty, z których sama nie jest w stanie się wydostać. Choć chce ocalić swój lud i za to na pewno warto ją cenić, to jej reakcje oraz postępowanie nie do końca są logiczne.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Inną sprawę stanowią intrygi, które kumulują się pod koniec historii. Nie ma wątpliwości, że wpływają one na postępowanie bohaterów, bo prawie każdy jest w jakąś zaangażowany, lecz niestety nie budują oczekiwanego napięcia. Przebiegu wydarzeń często można się z góry domyślić, a większość zwrotów akcji nie robi spektakularnego wrażenia. Może dwa razy zdarzyło mi się zostać zaskoczoną, ale na tle kilku przełomów wynik ten wygląda dosyć marnie.

Bardzo chciałam polubić tę książkę, zachwycić się nią, bo opis miała intrygujący. Niestety, ciekawie zarysowana fabuła okazała się niewystarczająca, abym uznała powieść za dobrą. Mimo że szybko się ją czytało, zakończenia rozdziałów zachęcały do sięgnięcia po kolejny, to kiedy zacznie się analizować formę, wykonanie, a w tym nijakich bohaterów i przewidywalne wydarzenia, to w jednej chwili Lightlark okazuje się do bólu przeciętną lekturą.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
5.0
Ocena recenzenta
5
Ocena użytkowników
Średnia z 1 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Lightlark
Cykl: Lightlark
Tom: 1
Autor: Alex Aster
Tłumaczenie: Zuzanna Byczek
Wydawca: Jaguar
Data wydania: 28 września 2022
Liczba stron: 480
Oprawa: miękka
ISBN-13: 9788382661408

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.