» Blog » Life full of Klanarchia...
13-12-2008 21:10

Life full of Klanarchia...

W działach: rpg, v-ka, klanarchia, życie... | Odsłony: 5

Life full of Klanarchia...
Pewnego dnia zostałam beta-testerem pewnej Gry Fabularnej. Mile mnie to zaskoczyło i pełna zapału zabrałam się za zapoznawanie z materiałami. Jednak nie udało mi się wtedy zebrać odpowiedniej drużyny. Po roku tkwiącej we mnie tejże zadry, w końcu wypłynęła ropa w postaci chętnej drużyny, chwili wolnego czasu i fascynacji.

Zkrystalizowane owoce tejże, jakże wytężonej, pracy zawarły się w kilku artykułach, dzięki którym próbuję rozpropagować chorobę dalej. Dlaczego? Powodów wiele, ale najważniejszy zawiera się w prostym zdaniu - jestem fanatykiem. A fanatyk nie zważa na logiczność swych poczynań. Dąży i drąży i uwielbia innych fanatyków ;].

A oto też Plugawe Owoce mojej Choroby:

Klanarchia - okiem betatestera

Powrót do Katedry Szkarłatnych Witraży - raport z sesji Klanarchii - sesja #1

Komentarze


15322

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
-1
Narmo ma bloga na Polterze... ;(.
14-12-2008 00:14
senmara
   
Ocena:
0
Mi Plugawe Owoce się podobały :) No i fajnie, ze zmotywowałaś graczy do napisania kilku słów, nasi to banda leni (chyba, e tak ukrywają swój analfabetyzm).
W piątek była sesja, w której z pewnych powodów nie brałam udziału. Nazajutrz wszyscy piali z zachwytu, jaka była filmowa, ale oczywiście żaden nie siądzie, żeby napisać relację :)
14-12-2008 11:47

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.