» Magic: the Gathering » Raporty » Leszek 'Eld' Dutkiewicz - wywiady przed MP 2010

Leszek 'Eld' Dutkiewicz - wywiady przed MP 2010


wersja do druku

Michał 'Thoctar' Małysa: Cześć, powiesz czytelnikom kilka słów o sobie?

Leszek 'Eld' Dutkiewicz: Nazywam się Leszek, mam 24 lata i jestem z Katowic. Całe życie chciałem być górnikiem, niestety byłem zbyt wysoki, w tunelu górniczym jest wystarczająco miejsca tylko dla ludzi pokroju Sokoła. Żeby jakkolwiek gonić spełnienie swojego powołania, udzielam się gościnnie w górniczo-hutniczej orkiestrze na puzonie. A i jeszcze znam Kenjiego (Kenji Tsumura, japoński pros – przyp. red.).

Od kopalni daleko do przekładania kolorowych kartoników. Skąd wziął się pomysł, aby zagrać w Magica?

Poza pracą na kopalni, chodzę także na zadymy na mecze, gdzie kiedyś po ustawce w parku z Widzewem, jednemu typowi wypadły z tornistra karty. Tak się to wszystko zaczęło. Dochodząc do siebie w szpitalu, poznałem jednego z najbliższych mi dzisiaj przyjaciół - Michała 'Siana' Słomiannego. Przez te lata upodobniliśmy się do siebie tak bardzo, że niektórzy pomylili nas na zdjęciu w relacji z Rzymu.

A tak już na poważnie - grasz zawodowo w pokera, podobnie jak wielu emerytowanych Magicowców. Czy oprócz kasy były jakieś powody, dla których nie grasz już w MtG?

Stanowczo zaprzeczam tym pomówieniom. Po pierwsze nie jestem emerytowanym Magicowym, ostatnie dwa FNMy w Kato padły moim łupem. Po drugie w pokera gram owszem profesjonalnie, ale tylko na WP. Mam tam juz 9 mln, także wydaje się być oczywiste, że tylko $$$ się liczyło. Zdarza mi się też grać live w mysłowickim Bellagio na stawkach 1,20 - 3,70 $.

Wróćmy do Magica. Rok temu zająłeś drugie miejsce na Mistrzostwach Polski. Jakim deckiem zamierzasz w tym roku zaskoczyć przeciwników?

Zaskoczyć zamierzam jedynie Sławka Jabsa, reszta przeciwników się dla mnie nie liczy. Zemsta ponad wszystko (w ostatnich MPkach przegrał finał właśnie z nim). Jeśli będę 130, a Jabs 131, będzie to najlepszy dzień mojego życia. Jace + 71 dodatkowych kart, w tej chwili nie mogę jeszcze tego doprecyzować, gdyż dopiero od dwóch dni biorę udział w obozie szkoleniowym u Świstaka.

No właśnie. Jak u Ciebie z testingiem? Wiele osób grających okazyjnie narzeka na brak ogrania w formacie, wyrażając nadzieję na dobry wynik w Limited.

Jeszcze raz powtórzę - NIE GRAM OKAZYJNIE, T2 mam w całości rozpier$%#ne. Jak juz mówiłem wcześniej, od paru dni jestem na obozie i testujemy standardowym rytmem Świstaka – 19 godzin na dobę. Poza testingiem T2 gramy mnóstwo draftów, bo to Limited, jak żadne inne, wymaga ogrania i sam skill nie wystarczy do sensownego wyniku.

Osoby, z którymi rozmawiałem, uważają, że drafty Rise of the Eldrazi są trudne, trzeba umiejętnie odczytywać sygnały dawane przez przeciwników. Nie lepiej byłoby, gdyby jeden draft rozgrywał się w formacie ZZW?

Nie, im trudniej, tym więcej zasilaczy poola. Jak widzicie, "teorie życiowe" mam juz wpojone - to pierwszy dzień treningu.

Co planujesz w dzień drugi

Kebab z Borucem.

Teraz czas na tradycyjne pytanie. Kogo oprócz Jabsa obstawiasz do top 8 tegorocznych MP?

Sławka obstawiam na bottom 2 - a tak poza tym, to przede wszystkim mistrza mono zielonych decków, Łukasza Musiała (jeśli tylko dostanie się z grindera), po cichu liczę też na Kopcia, bo mógłby w końcu coś ugrać.

Czy chciałbyś powiedzieć coś ciekawego czytelnikom na koniec wywiadu?

Kuj naboje, póki gorące.

Jest to cenna życiowa rada, mam nadzieję, że zmieni życie każdego, kto przeczyta ten wywiad. Dzięki za rozmowę i do zobaczenia na Mistrzostwach!

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę



Czytaj również

Komentarze


Noth
   
Ocena:
0
Chyba najfajniejszy wywiad i jeszcze kolega jest z Katowic, to znaczy, że możemy iść na ustawke jakąś. A ja mam małą kopalnie w ogródku, więc pomogę mu spełnić marzenie.
02-07-2010 06:00
Zephyel
   
Ocena:
0
IMO najlepszy wywiad, pełen humoru. Gratulacje.

Powodzenia, Eld, na MPkach!
02-07-2010 09:17

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.