Kult powróci

Genialna wiadomość! System przeżarty złem, super się go czytało (bo nigdy nie grałem).

Prowadziłem II edycję kilka razy. Gracze zbytnio odjeżdżali w dziwne tripy po sesjach. Wróciliśmy wtedy do ZC i Warhammera dla relaksu.

edit: W latach 90tych mieli lepsze okładki :)

Co jak co, ale druga edycja (anglojęzyczna) okładkę miała paskudną.

Odważniejszą niż ten aniołek dla grzecznych fanów mrocznych elfów.

Mam podobne doswiadczenia co ZEnterprise. Odjazdy jak po zielsku. A gralismy tylko w karcianke... ;)

Niestety też się nie załapałem, bo kiedy się o tej grze dowiedziałem, nie była już nigdzie dostępna. Nawet żadnego PDFa nie mogłem znaleźć, a ostrzyłem sobie ząbki bardzo. Mam nadzieję, że teraz nadrobię ten czas, i nie okaże się on straconym.