» Blog » Książę i Tchórz
26-12-2014 20:06

Książę i Tchórz

W działach: Gry | Odsłony: 620

Książę i Tchórz

Gatunek: Przygodówka
Producent: Metropolis
Rok produkcji: 1998

Mała uwaga na początek. Recenzję pisałem dobre 10 lat temu więc widoczna jest różnica jakościowa między tym tekstem a innymi. Jednak nie chciało mi się pisać nowej recenzji, ale sam tekst nie jest tragiczny, a gra warta opisania. 

FABUŁA:

Po uruchomieniu gry widzimy animowany film. A raczej jedną postać, czyli czarodzieja Arivalda siedzącego przy stole i opowiadającego fabułę gry. Teraz ja w skrócie ją opowiem. pewien młodzieniec, niejaki Galador, postanowił zawrzeć układ z demonem: demon przeniesie jego duszę w ciało księcia pewnego królestwa, i na odwrót. W ramach zapłaty ''wziął'' sobie ciało Galadora (wraz z duszą księcia) do Piekła. Na nieszczęście wydarzenie to miało miejsce w dzień walki księcia z Czarnym Rycerzem. Galador, który wiedział tyle o walce co kura o pieprzu po prostu uciekł, a król wykluczył go (a raczej księcia, bo nikt rzecz jasna o umowie z demonem nie wiedział) z rodziny królewskiej. Biedny Galador musi teraz wszystko odwrócić i w tym celu musi udać się do samego Piekła - a podróż tam nie będzie ani łatwa ani krótka. Tutaj postać Księcia/Galadora przejmuje Gracz.

GRAFIKA:

Po zakończeniu opowieści (bardzo długiej zresztą, bo trwa około 15 - 20 minut) od razu zaczyna się gra. Grafika mnie urzekła: wspaniale narysowane postacie, obiekty i tło wyglądają prześlicznie. Jeśli ktoś widział Curse of the Monkey Island 3, to mogę go zapewnić że w KiT (skrót, jak najbardziej nie na miejscu) grafika jest o wiele lepsza. Na największe uznanie (jeśli chodzi o grafikę) zasługują przedmioty, które są wręcz idealne. Również fakt, że postacie wykonują różne czynności podczas gdy z nimi nie rozmawiamy, zasługuje na plus. Kupcy grają w kości, Arivald i krasnolud równą chlają browar, a żebrak...eee....to co robi żebrak pominę:)(dowiecie się jak zagracie, a robi on rzeczy obrzydliwe). Jest coś do czego można się doczepić i widać to już w przedmowie Arivalda. Jednak nie jest to aż taki błąd, żeby zaraz wołać o pomstę do nieba.Czasem gdy postać mówi, jej usta poruszają się jeszcze po skończonej mowie, albo zamykają się zbyt wcześnie.

DŹWIĘK, MUZYKA i GŁOSY:

Dźwięki są znakomite i bardzo często oddają fantastyczny klimat gry (często mroczny). Nie ma ich może za wiele, ale wraz z muzyką to jeden z bardzo wielu plusów gry. Właśnie. Muzyka. GENIALNA! Klimat oddaje lepiej niż grafika i nie ma się czemu dziwić! Tak dobrej muzyki nie słyszałem w żadnej przygodówce (chociaż Skaut Kwatermaster też miał super muzykę), na uwagę zasługuje muza z opuszczonej świątyni - wymiata całkowicie! Wyłączenie muzyki jest olbrzymim błędem. A jak się mają głosy? Są dobrane bardzo dobrze, a aktorzy włożyli wiele serca i wysiłku, aby poprawnie odegrać powierzone im role. Najlepiej brzmią głosy kupców, Arivalda i zapomnianego bóstwa z opuszczonej świątyni (to ostatnie zwłaszcza) - perfekcja.

DIALOGI I ZAGADKI:

Autorami scenariusza, dialogów, zagadek itd. Są Adrian Chmielarz i Jacek Piekara, tak więc należy się spodziewać iż gra przyniesie nam mnóstwo radochy. Dialogów jest dużo, często są zabawne. Ale co ja się tu będę rozpisywał, napiszę tylko że zagadki są ciekawe i należy nieco pomyśleć. Gra nie jest jednak przesadnie trudna - ot w sam raz.

INTERFEJS:

Sterowanie jest bardzo proste. Wszystkie czynności wykonujemy myszką.Aby porozmawiać z kimś albo użyć jakiegoś przedmiotu, klikamy na obiekcie PPM i wyświetla nam się lista czynności jakie możemy wykonać na przedmiocie/osobie (Użyj/Porozmawiaj/Zabierz/Obejrzyj, itd.). Również otworzenie skrytkiw której Galador trzyma przedmioty jest bardzo proste. Wystarczy tylko przejechać myszką na samą górę ekranu i po chwili ujrzymy otwartą skrzynię i znajdujące się w niej przedmioty, z których korzystamy w ten sam sposób co przedmiotów nie będących w naszym posiadaniu.Proste prawda? Pozostała jeszcze sprawa Menu. Tutaj trzeba klikać odpowiednio przycisk F1 i dostajemy możliwość wczytania gry, zapisania, zmiany opcji itd.Nic skomplikowanego...

PODSUMOWANIE:

Grę polecam wszystkim - również tym, którzy nie lubią przygodówek. Ta gra jest warta wydanych na nią pieniędzy. Polecam!!! 

Komentarze


Adeptus
   
Ocena:
0

Autorami scenariusza, dialogów, zagadek itd. Są Adrian Chmielarz i Jacek Piekara, tak więc należy się spodziewać iż gra przyniesie nam mnóstwo radochy.

Warto dodać, że mag Arivald to bohater opowiadań autorstwa Jacka Piekary zebranych w antologii "Ani słowa prawdy".

27-12-2014 00:36
Iselor
   
Ocena:
+1

Warto dodać, że mag Arivald to bohater opowiadań autorstwa Jacka Piekary zebranych w antologii "Ani słowa prawdy"

Stare wydanie pod tytułem: "Arivald z Wybrzeża". Jedyna rzecz Piekary jaką lubię. Tak na marginesie.

27-12-2014 00:47
Adeptus
   
Ocena:
0

Stare wydanie pod tytułem: "Arivald z Wybrzeża".

"Ani słowa prawdy" jest z tego co kojarzę edycją nie tylko nową, ale też rozszerzoną (o dwa opowiadania).

Jedyna rzecz Piekary jaką lubię. Tak na marginesie.

Trochę "nie w jego stylu". Widać sporą różnicę pomiędzy opowiadaniami o Arivaldzie, a sztandarową serią Piekary, tj. cyklem inkwizytorskim. "Ani słowa prawdy" jest dużo bardziej, hmmm... sympatyczne. Brak epatowania makabrą, wulgaryzmami i fizjologicznymi opisami seksu (ale z drugiej strony dużo mniej czarnego humoru) i mniejsza "moralna dwuznaczność (Mordimer Madderdin chwilami zahacza o psychopatę/zimnego syna psiej samicy, a Arivald jest cwaniakiem o złotym sercu). Osobiście mimo wszystko chyba wolę cykl inkwizytorski.

A co do "Księcia i tchórza" to słyszałem, że nawiązuje on nie tylko do twórczości Piekary, ale też innych polskich pisarzy, w tym Sapkowskiego. Prawda to?

27-12-2014 01:02
ThimGrim
   
Ocena:
+2

To pierwsza gra komputerowa, w której pojawił się Wiedźmin.

27-12-2014 09:38
Senthe
   
Ocena:
0

Ta gra jest warta wydanych na nią pieniędzy.

Co z tego, że kupić się jej nigdzie nie da, a nawet jak się jakoś zdobędzie, to na żadnym nowoczesnym systemie już nie zadziała. : P

28-12-2014 16:52
Iselor
   
Ocena:
0

Działa, wystarczy wgrać patch który jest tu:

http://forum.przygodomania.pl/viewtopic.php?f=36&t=475

28-12-2014 17:06

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.