» Blog » Krótka piłka o dzisiejszych meczach
18-06-2012 22:42

Krótka piłka o dzisiejszych meczach

W działach: Bzdety | Odsłony: 2

No i stało się, Irlandczycy odpadli z zeroma punktami, ale grali tak, jak powinni byli grać nasi - do końca, z zaangażowaniem i bez odpuszczania.

Szkoda mi też Chorwatów, bowiem ich odpadnięcie oznacza, że z dzisiaj grajacej grupy wyszły dwa nudne zespoły.
Włosi nudną grę mają wbudowaną w serca, natomiast hiszpański football tysiąca podań, jest jak sos tysiąca wysp. Niby smaczny, a rzygać się chce.

Komentarze


Malaggar
   
Ocena:
0
@Siriel: No, są tak najlepsi, że powinni Oscara dostawać co turniej za aktorstwo ;)

@dzeme: Rany, czy człowiek już nie może napisać, że mu coś się nie podoba, bo zaraz ktoś przyłazi i pieprzy "hejter! hejter!"?
Hejting byłby, gdybym napisał "Xavi krzywo sika i jest łysawy, a do tego to króciak" albo "Farselona przegrała bo jest do zada".

Nikt nic takiego nie pisze. Jedyne, co ludzie zauważają to to, ze ich mecze są nudne, z czym się absolutnie zgadzam.

PS. Dobra, żelazna defensywa wzbudza we mnie więcej zachwytu niż wymienienie 800 podań z których nic nie wynika.

PPS. Najbardziej lubię szpaka drącego ryja głosem, jakby miał orgazm "jak ciężko zabrać Iniescie piłkę!" - i w tym momencie prawie zawsze mu ją ktoś jednak odbiera czyściutko i ładniutko.
19-06-2012 14:36
Siriel
   
Ocena:
+1
Mnie nawet nie nudzi, tylko drażni. Gdy w sytuacji sam na sam piłkarz zastanawia się komu podać (vide wczoraj Fabregas), coś jest nie tak. Gdy w środku przez 20 minut sobie pykają, ani do przodu ani do tyłu, tylko na 40-tym metrze, coś jest nie tak. Gdy najbardziej ofensywnym zawodnikiem jest środkowy obrońca (Pique czy Ramos), nie jest to dla mnie dowód jego wszechstronności, tylko bezradności napastników.

Jedynymi, którzy mają ciąg na bramkę, są Torres, ale on nie jest skażony Barcą, oraz Villa, którego nie ma. A reszta gra te swoje pyk-pyk w dziada. I oczywiście w płacz, bo murawa za sucha i "dziki nażarły się jakiegoś świństwa". ;)
19-06-2012 14:41
dzemeuksis
   
Ocena:
0
@Mal

Rany, czy człowiek już nie może napisać, że mu coś się nie podoba, bo zaraz ktoś przyłazi i pieprzy "hejter! hejter!"?

Można pisać. Warto jednak przy tym dobierać subtelniejsze określenia niż "rzygać się chce", "do wyrzygania nudny", etc.

Ale spoko. Nie będę więcej "pieprzyć" na Twoim blogu.
19-06-2012 14:42
Malaggar
   
Ocena:
+1
@dzeme: nie bierz tego do siebie. Nie mam nic przeciwko Tobie, napisałem po prostu, jak widzę sytuację - nie przebierając w słowach, to fakt.

@Siriel: Dla mnie całe gadanie o "zawodnikach sytuacji a nie pozycji" to brednia potworna, a to, co się dzieje na boisku w meczach Hiszpanii pokazuje, że takie coś się po prostu nie sprawdza w 99% przypadków, bo 99% zawodników, jakkolwiek mogą być dobrzy, nie są na tyle wybitni i wszechstronni by dać sobie radę.
19-06-2012 14:47
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0

@dzeme: Rany, czy człowiek już nie może napisać, że mu coś się nie podoba, bo zaraz ktoś przyłazi i pieprzy "hejter! hejter!"?

Uśmiałem się! :D
to taka podwojna finta w fincie, co Malaggarze? :)
19-06-2012 15:06
Malaggar
   
Ocena:
+2
Finta w fincie w konwencji finty.
19-06-2012 15:10
38850

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Ajednak zaplusowales hejtera slanna - wiec chyba nawet poczworna.
19-06-2012 15:18
Sting
    @Dżemeuksis...
Ocena:
+2
...faktycznie w świecie politycznie poprawnym nie pisze się "do wyrzygania". Przepraszam.

Wyrażę się zatem tak, żeby było politycznie poprawnie. Hiszpanie grają tak, jakby im ktoś ciężarki do nóg przywiązał, pokazują, że kompletnie nie mają ataku, jadą na mokrym boisku i pogodzie, ale ich fart już się kończy.

Wszak takie wyrażanie opinii o innych zespołach niż Hiszpania hejterzeniem nie jest, więc i w jej przypadku nim być nie powinno. Prawda?
19-06-2012 15:19
Malaggar
   
Ocena:
0
Zapomniałeś napisać, że gra z napastnikami sytuacyjnymi to jakieś nieporozumienie.
19-06-2012 15:30
Sting
    A tak...
Ocena:
0
...i jeszcze nie zaznaczyłem, że akceptuję fakt, że w piłce ostatecznie liczy się tylko liczba strzelonych bramek, a w tym elemencie Hiszpanie są chwilowo lepsi.

Dziękuję im również z całego serca, że grają tak wolno, ponieważ oglądanie meczu nie koliduje mi ze sprawdzaniem egzaminów.
19-06-2012 15:32
Malaggar
   
Ocena:
0
Oni starają się stworzyć futbolową Odyseję Kosmiczną 2001. Niestety, brakuje im mniej więcej trzystu ton geniuszu i pięciu litrów boskości.
19-06-2012 15:35
Tyldodymomen
    Darek Szpakowski style
Ocena:
0
Gdy Ronaldinho był dzieckiem ,trenował z własnym psem Bon Bonem
19-06-2012 15:38
Sting
    @Mal...
Ocena:
+2
...znowu używasz języka hejtu. Politycznie poprawnie powinieneś napisać.

"Oni starają się stworzyć futbolową Odyseję Kosmiczną 2001. Niestety, nie brakuje im chęci, techniki i opanowania, ale ich geniusz piłkarski jest nieznacznie zaburzony przez nie do końca zasłużenie w ich przypadku prawie dobrze wyglądającą grę pod polem karnym przeciwnika".
19-06-2012 15:40
Malaggar
   
Ocena:
0
@T-men

Ciotka Mullera miała kota o imieniu Franz na cześć Beckenbauera.
19-06-2012 15:43
Siriel
   
Ocena:
0
I oczywiście na cześć Franka "Kimono" Smudy. ;)
19-06-2012 15:57
Sting
    Szpakowski style...
Ocena:
+1
..."tą grą budują prawdziwe misterium spektaklu wyobrażeń, które na Santiago Bernabeu mienią się złocistą rosą wilgotnej trawy, po której niczym front burzowy sunie fenomenalnie wyśmienity Messi... A,... yyy... przepraszam, Chorwacja przy piłce od kilku podań oczywiście, ale zgodzisz się Michale, że bezpretensjonalną grą do przodu posługują się niczym Paganini skrzypcami".
19-06-2012 15:58
Malaggar
   
Ocena:
+3
Chorwaci wiedzą jak ciężko odebrać Inieście piłkę. Stąd też nikt go nie atakuje.
19-06-2012 16:04
Sting
    Ciągnął, ciągnął...
Ocena:
0
...aż wyszło z tego dziecko w postaci bramki.
19-06-2012 16:05
Siriel
   
Ocena:
0
"Na Camp Nou w powietrzu jest gęsto od płuc."
19-06-2012 16:31
Tyldodymomen
   
Ocena:
+1
Dobra, wystarczy tego hejtu.Oglądałem 5 minut finału Pucharu Króla na TVP, kiedy prezenterzy telewizji śniadaniowej okazjonalnie dorabiający komentowaniem meczów, fapowali się na cudownością stylu miliona bezproduktywnych podań. Wtedy zrozumiałem że Szpakowski jeszcze nie taki straszny, jego następcy produkują jeszcze lepszy lolkonent, dzielnie pracując na tytuł zigzaków futbolu.
19-06-2012 17:06

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.