10-10-2012 23:49
Komentarze do wpisu Petry
Odsłony: 20
Jeżeli ktoś ma ochotę skomentować ostatni wpis Petry, może to zrobić tutaj. Mnie i tak niedługo zbanują, a jak nawet nie, to nie planuję być dłużej aktywnym userem. Patrzę tylko na wynik obecnej wojny płomiennej.
Petra napisała:
"zgodnie z informacją na blogu OE usunięto mnie właśnie za te poglądy"
Blog OE napisał:
"Przepraszamy serdecznie wszystkie osoby urażone i zniechęcone feministyczną propagandą głoszoną na Grojkonie przez jedną z osób powiązanych z Orientem. Niestety, te pogadanki wygłaszane były w czasie i miejscu, w którym powinny być prowadzone gry. To przykre doświadczenie zmusza nas do zrobienia czegoś, co do tej pory nie miało miejsca - zakończenia współpracy z kimś z ekipy OE"
Licealne czytanie ze zrozumieniem napisało:
nie za poglądy, tylko za głoszenie (propagandę) prywatnych poglądów w czasie, w którym miały odbywać się sesje (a więc naruszanie ich prywatności).
Zasada jest taka:
- gdy chcę się kształcić religijnie, sięgam do źródeł mi to umożliwiających,
- gdy chcę się kształcić politycznie, sięgam do źródeł mi to umożliwiających,
- gdy chcę się kształcić feministycznie, sięgam do źródeł mi to umożliwiających,
- gdy chcę pograć w indiasy, gram w indiasy. I nikomu nie daję przyzwolenia na nawracanie mnie w czasie, gdy sobie tego nie życzę.
Nawracanie mnie w czasie, gdy sobie tego nie życzę, jest krzywdzeniem mojej prywatności. Podobnie, jak gdy wchodzę na serwis fantastyczno-społecznościowy, za atak na moją prywatność traktuję propagandę religijną i polityczną. Ponieważ jest to działalność na poziomie twórców reklam internetowych, mających nie tylę odpowiadać na moje potrzeby, ile je wytwarzać.
Petra napisała:
"zgodnie z informacją na blogu OE usunięto mnie właśnie za te poglądy"
Blog OE napisał:
"Przepraszamy serdecznie wszystkie osoby urażone i zniechęcone feministyczną propagandą głoszoną na Grojkonie przez jedną z osób powiązanych z Orientem. Niestety, te pogadanki wygłaszane były w czasie i miejscu, w którym powinny być prowadzone gry. To przykre doświadczenie zmusza nas do zrobienia czegoś, co do tej pory nie miało miejsca - zakończenia współpracy z kimś z ekipy OE"
Licealne czytanie ze zrozumieniem napisało:
nie za poglądy, tylko za głoszenie (propagandę) prywatnych poglądów w czasie, w którym miały odbywać się sesje (a więc naruszanie ich prywatności).
Zasada jest taka:
- gdy chcę się kształcić religijnie, sięgam do źródeł mi to umożliwiających,
- gdy chcę się kształcić politycznie, sięgam do źródeł mi to umożliwiających,
- gdy chcę się kształcić feministycznie, sięgam do źródeł mi to umożliwiających,
- gdy chcę pograć w indiasy, gram w indiasy. I nikomu nie daję przyzwolenia na nawracanie mnie w czasie, gdy sobie tego nie życzę.
Nawracanie mnie w czasie, gdy sobie tego nie życzę, jest krzywdzeniem mojej prywatności. Podobnie, jak gdy wchodzę na serwis fantastyczno-społecznościowy, za atak na moją prywatność traktuję propagandę religijną i polityczną. Ponieważ jest to działalność na poziomie twórców reklam internetowych, mających nie tylę odpowiadać na moje potrzeby, ile je wytwarzać.
43
Notka polecana przez: Aesandill, Beamhit, Bielow, bohomaz, Dark Sage, Don Czeslavio, Drachu, dzemeuksis, earl, Eliash, Fairytale, Fionaxxx, gacoperz, Got, Gotlib, gower, Hastour, Ifryt, jakkubus, JImmyKupa, Jingizu, Konrad Erni Mazurek, Kosmit, Nadiv, Neurocide, Petros, postapokaliptyk, Radagast Bury1, Rag, Rapo, Senthe, Siriel, Szary Kocur, teoretyczneale, Tyldodymomen, Venomus, von Mansfeld, WekT, whitlow, WIERTARA, Wlodi, Zuhar
Poleć innym tę notkę