KUFEL - Santa Muerte
Odsłony: 1094Już bardziej na ostatnią chwilę się nie dało...
http://speedy.sh/66Grv/Santa-Muerte.pdf
Mam nadzieję, że kiedyś dopracuję tę historię i scenariusz. Niestety ilość znaków okazała się dla mnie zabójcza :) Dlatego bezczelnie dorzucam tu słowo wstępu o realiach, które wybrałam: Cyberpunk 2020 osadzony w północnym Meksyku... Nie ma karczmy, jest klub ze striptizem, urządzony w starym kościele, w którym rozgrywa się cała historia.
W 2020 ludzkość nie są jeszcze powszechnie dostępne cybernetyczne wszczepy ale za to roku granica Meksyku i USA to wciąż bardzo niebezpieczne miejsce, w którym nieoficjalną władze sprawują kartele narkotykowe. Lokalne władze oraz policja są zazwyczaj przeżarte korupcją i nie są w stanie ochronić obywateli przed bezwzględnymi przestępcami, którzy dysponują wielkimi pieniędzmi, zasobami broni jak i również najnowszymi zdobyczami techniki. W przygranicznych miastach północnego Meksyku, takich jak Juarez czy Tijuana niemal co tydzień mają miejsce strzelaniny i egzekucje. Coraz powszechniejszym staje się widok makabrycznie okaleczonych ciał porzuconych w miejscu publicznym ku przestrodze dla tych, którzy odważą się przeciwstawić kartelom.
Mieszkańcy północnego Meksyku często nie mają gdzie szukać pomocy i pocieszenia. Ich rząd jest słaby i skorumpowany, USA wciąż strzeże swoich granic, bezlitośnie odsyłając nielegalnych imigrantów do domu. W tych ponurych czasach coraz więcej zdesperowanych ludzi znajduje pocieszenie w religii.
Jednak miejsce tradycyjnych chrześcijańskich świętych na ołtarzach i w kaplicach Meksyku zastąpił nowy panteon. Tradycyjne wierzenia jeszcze z czasów imperium Azteckiego, późniejsza narzucona przez konkwistadorów religia katolicka oraz rzeczywistość roku 2020 w postaci zdającej się nie mieć końca wojny narkotykowej, stały się składnikami nowego, mrocznego kultu. Santa Muerte – Święta Śmierć, to obecnie najczęstszy adresat modlitw w Meksyku. Uznana przez Watykan za bluźnierstwo ma postać szkieletu ubranego w bogaty, kobiecy strój i obwieszonego bogactwami. To do jej kapliczek przychodzą wierni z prośbami i modlitwami.
Santa Muerte pociesza ofiary wojny narkotykowej lecz jednocześnie jest też patronką członków karteli, którzy stale balansując na krawędzi śmierci, wybrali ją sobie jako swoją patronkę. W wielu siedzibach narkotykowych bossów znaleźć można ozdobne kapliczki Świętej.
W tym dziwnym, nieprzyjaznym otoczeniu trójka bohaterów stanie przed szansą aby zupełnie odmienić swoje życie.