Jean Luc de Corneille

Autor: bjorn

Jean Luc de Corneille
Imię, profesja
Jean Luc de Corneille
Kapitan straży miejskiej.
Wygląd
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że Jean całe życie spędził na polu bitewnym. Wystarczy spojrzeć na jego twarz- pooraną bliznami, z wyraźnymi odciskami od zbyt częstego noszenia hełmu, by rozpoznać w nim wytrawnego wojownika. Jednak po kilku chwilach spędzonych z Jeanem zauważyć można kilka szczegółów, które ukazują prawdziwą naturę kapitana- wiecznie poplamione inkaustem palce, jego sposób mówienia i poruszania się przywodzi na myśl nie stróżówkę prowincjonalnego miasteczka, a szlacheckie salony.

Jean ma bardzo krótko przystrzyżone włosy(wstydzi się swojej siwizny), wypielęgnowaną, modną brodę; ubrany jest zawsze w oficerski, zielono-czerwony mundur, ponadto w zimę zakłada watowany, brązowy kubrak z śladami po wosku (ze świec). Ma 43 lata.

Historia
Jean pochodzi z szlacheckiej rodziny w Bretonii. Jego ojciec, Pierre de Corneille był swojego czasu bardzo znanym dramaturgiem i poetą; jego specjalnością były komedie ukazujące próżność i zepsucie najwyższych warstw społeczeństwa, utwory moralizatorskie. Pierre, w przeciwieństwie do większości artystów, nigdy nie zabiegał o względy bretońskiej magnaterii. Po premierze sztuki "Szlachcic z kałdunem" ojciec Jeana został oskarżony o obrazę majestatu mera Jacquesa de Batement. Po krótkim procesie Pierre został ścięty, jego majątek został skonfiskowany, rękopisy spalone a wszyscy członkowie rodziny zostali skazani na infamię.

Jean, drugi syn Pierra, miał wtedy lat szesnaście. Po opuszczeniu granic Bretonii został najemnikiem w wojskach grafa Borysa. Po kilkunastu latach służby zrezygnował z wojaczki i osiadł w Sigsmarsdorfie, małym miasteczku na północ od Talabheimu.

Dodatkowe Informacje
Jean, podobnie jak jego ojciec, jest świetnym pisarzem- wieczorami, w gabinecie na ostatnim piętrze wieży strażniczej spędza godziny w blasku świecy, z piórem w ręku. W jego dorobku znajduje się dużo zupełnie przyzwoitych wierszy, które planuje wydać "zza grobu", czyli obarczyć tą sprawą wykonawcę testamentu. Ponadto Jean kocha gołębie, regularnie je dokarmia, zna ich obyczaje i kryjówki. Jean ma bardzo zmienne nastroje- raz jest duszą towarzystwa, a raz zamyka się w sobie i odpowiada półsłówkami.

Przedmioty
Jean ma zawsze przy sobie:
-Mundur kapitana straży
-Ciężkie, wojskowe buty
-Jednoręczny miecz z herbem rodu de Corneille, (bocianem).
-Mieszek z kilkunastoma koronami.
-Bukłaczek białego (koniecznie! Czerwonego nie znosi!) wina
-Małą torbę z okruchami chleba (dla gołębi)


Powiązane z tym tekstem: Wykład kapitana Moldke - półświatek przestępczy w oczach stróżów prawa
Rupert Nerwa - postać łowcy nagród
Christian "Wróbel" Spatz - zimnokrwisty łotr z Erengardu
Galeria bohaterów - dyskusja na forum