» Blog » Jak radzić sobie z sekciarzami (na przykładzie praktycznym, z życia wziętym)
15-11-2010 22:57

Jak radzić sobie z sekciarzami (na przykładzie praktycznym, z życia wziętym)

W działach: Wredni ludzie | Odsłony: 31

Od roku w moje sidła nie złapał się żaden czepoklik. Kiedy zacząłem już wierzyć, że cała chołota przeniosła się na Facebooka i Naszą Klasę mą jaskinię nawiedził wspaniały, tłusty kąsek. Był nim Wędrowny Kaznodzieja.

 

Troll Zegarmistrz zjada Wędrownego Kaznodzieję:

 

On: Pokój Tobie, jestem Katolikiem.
Bracie lub Siostro, być może słyszałeś(aś) że Bóg jest Miłością ale czy doświadczyłeś kiedyś Bożej Miłości ?
Bóg Miłości właśnie przemówił do ludzkości, do każdego z nas ! przez prorokinię Vassulę Ryden w latach 1985_2003r !. Objawienie nazywa się "Prawdziwe Życie w Bogu", JEZUS w nim powiedział: "Przyjdźcie do Mnie. Tak bardzo was kocham! Módlcie się! Tęsknię z niepokojem, aby zobaczyć każdego z was, jak powraca do Mnie. Wstawiam się za waszymi duszami prosząc, abyście się przebudzili i zobaczyli, jak oddaliliście się od Boga Ojca i pogrążając się w ciemności, nie wiedząc dlaczego." (1986r). "Przyjdźcie odczuć Moje Najświętsze Serce ogarnięte płomieniami Miłości! Kiedy to uczynicie – nawet jeśli wasze serce jest skamieniałe i oschłe z powodu braku miłości – Ja Moim Płomieniem Miłości ogarnę wasze serca i uczynię z nich żywe pochodnie" (1989r)."Nawróciłem wiele dusz Moim Orędziem Pokoju i Miłości. Zbłąkane baranki powróciły do Mnie, rzuciły się w Moje Ramiona." (1988r). „Niechaj się pomyślnie rozwijają ci, którzy przez łaskę zostali wezwani do czytania tego Hymnu Miłości i doprowadzeni do zakosztowania tej ukrytej manny, podczas gdy jeszcze przebywają na tym wygnaniu. Udzieliłem uświęcających łask wszystkim tym, którzy zostali wezwani do czytania Mojego Hymnu Miłości ze skruszonym sercem. Niechaj ich serca kontemplują chwałę Mojej Wspaniałości i Mojej ojcowskiej Miłości. Niechaj ujrzą we Mnie nie tylko Wszechmogącego Boga, lecz również Boga Dobroci kochającego w najwyższym stopniu i bliskiego Przyjaciela. Oby ich uszy mogły usłyszeć westchnienia i jęki Mojego Serca i przekonać się o Mojej Łaskawości.” (1998r) „Moje Dzieła są wzniosłe, a ci, którzy rozpoznali Mój Głos w tych orędziach, są błogosławieni." (1999r)  "Niech będą błogosławione naczynia światła, niosące Moje Słowo i rozpowszechniające Moje Orędzia dane wam przez Mojego Świętego Ducha, ponieważ wiele waszych grzechów zostanie wybaczonych." (1990r).
 
Objawienie jest zgodne z Biblią i nauką Kościoła Rzymsko-Katolickiego (patrz na dole). Cała treść objawienia jest dostępna w internecie darmo na stronie katolickiego wydawnictwa Voxdomini gdzie można również zakupić książki. Całość objawienia znajdziesz wpisując w wyszukiwarce (Google): Prawdziwe Życie w Bogu
 
Imprimatur  x Ramon C. Arguelles, D.D., STL; Archbishop of Lipa ; Date: [xxxxx].05
 
Nihil Obstat: x Felix Toppo, S.J., D.D. ; Bishop of Jamshedpur ; Censor Librorum ; Date [xxxxx].05
Ja 22:13:38
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystu
On: 22:13:49
amen
Ja 22:13:51
to, co słysze jest bardzo ciekawe
Ja 22:14:10
czy moglibysmy o tym porozmawiac?
Ja 22:14:21
(i jestes siostra, czy bratem?)
On: 22:14:36
tak ale mam niewiele czasu, bratem
Ja 22:16:07
jak ma sie to objawienie do spraw ostatecznych?
On 22:19:01
poprzedzi te czasy ostrzezenie globalne znak dany od Boga, kazdy czlowiek otrzyma objawienie wewnwtrzne dzieki ponownemu wylaniu Ducha Sw tzw 2 piecdziesiatnica
Ja 22:19:23
a jak beda wygladac te znaki? Bo to, co mówisz bracie jest bardzo niepokojące

Ja 22:19:37
ukaza sie na niebie, czy na ziemi, w snach, czy na jawie?
On 22:21:38
najpierw zobacyzmy jakies zjawisko na niebie potem otrzymamy wewnetrzne objawienie, zobaczymy siebie oczami Boga, wszystkie grzechy to tzw oczyszczenie dane nam abysmy mogli sie nawrocic
On 22:22:48
moze to byc np ateroida
On 22:23:01
ale ujrzymy tez potem krzyz na niebie
On 22:23:22
mówi o tym nie tylko to objawienie ale Garabandak i Św Faustyny
On 22:23:31
Garabandal
Ja 22:23:54
a czy beda temu towarzyszyc jakies znaki na morzu?
On 22:24:59
lepiej jednak nawrócic sie juz teraz bo oczyszczenie i widok naszych grzechów bedzie bardzo bolesny i nie wszyscy to przezyją, kto zbyt wiele grzechów nagromadzil i nie bedzie wstanie okazac skruchy i ufnosci w milosierdzie Boze umrze
Ja 22:25:45
i jedynie ci, ktorzy pojda za objawieniem Boga katolickiego ocaleja?
On 22:25:59
na morzu nie wiem, ale mówia o tym moze inni prorocy
On 22:27:10
Tak jest jeden Kosciol Powszechny i Apostolski który posiada pełnię Prawdy
On 22:27:18
Rzymsko-KAtolicki
On 22:27:35
inne koscioly mają ziarna prawdy ale nie zachowali jej w calosci
Ja 22:28:04
dobrze...
On 22:28:04
mówi o tym Maryja w objawieniu ks Gobbiego
Ja 22:28:31
ale zdaje sobie pan sprawie, ze religia katolicka wywodzi sie z religii judaistycznej
On 22:29:09
takie są nasze korzenie co wiecej powiem od Adama i Ewy jest nasza religia :)
Ja 22:29:15
ta natomiast pochodzi od wierzen koczowniczego ludu Habirow, ktory okolo 4000 lat przed nasza era opuscil staromezopotamskie miasto Ur
Ja 22:29:37
i de facto jest kultem jednego z ich patronackich idoli
On 22:29:40
bo Ksiega Rodzaju jest dla nas swieta a mówi o tym
Ja 22:30:06
co do ktorych sami twierdzicie, ze sa pustymi balwanami
Ja 22:30:41
sam pan przyznaje, ze niedlugo gwiazdy ustawia sie w porzadku, a na morzu wystapia znaki
Ja 22:31:07
natomiast oczy smiertelnikow dostrzegac beda swiat tak, jak widzi go Bog
Ja 22:31:13
niestety musze pana rozczarowac
Ja 22:31:25
ten bog to bedzie Przedwieczny Chtulchu
Ja 22:31:50
kazde dziecko wie, ze spi on od tysiecy lat na dnie oceanu, w podmorskim miescie Rhy'el
on 22:31:56
dokonczymy innym razem te rozmowe ok ?
Ja 22:32:04
jak pan chce
Ja 22:32:10
ale prosze sie pospieszyc
Ja 22:32:15
juz niedlugo gwiazdy ustawia sie w porzadku
Ja 22:32:21
a Chtulchu ukarze wszystkich, ktorzy nie upadna przed jego groteskowa chwala
On 22:32:25
ok :)
On 22:32:42

Z Bogiem

Ja 22:32:45

F'tang

Komentarze


Kot
   
Ocena:
+4
Słabizna. Nawet Fhtagn przekręciłeś.
15-11-2010 23:15
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
+7
Napisałeś z błędem imię Wielkiego Przedwiecznego - jak teraz Wędrowny Kaznodzieja ma odnaleźć prawdziwe oświecenie?
15-11-2010 23:16
Malaggar
   
Ocena:
0
zegarmistrzu, szykuj się na wjazd na domostwo bandy Wyznawców!
15-11-2010 23:17
~Raziel

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+8
Właśnie się ujawniłeś niewierny. Trzy kardynalne błędy - źle zapisane imię Wielkiego Cthulhu, miasta jego R'yleh oraz fhtagn ;)
16-11-2010 00:28
Ninetongues
   
Ocena:
0
Iä! Shub-Niggurath!

Zegarmistrzu, masz może niedaleko jakieś lasy...?
16-11-2010 02:58
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+1
"Niechaj ich serca kontemplują chwałę Mojej Wspaniałości"

Chcę zobaczyć, jak Jezus to mówi. xD

Ale błędne zapisy trzech pojęć, o których wspomina Raziel, to absolutna hańba. Wstydź się PODŁA KREATURO.
16-11-2010 06:00
Eri
   
Ocena:
0
Od kiedy pisma tej pani mają imprimatur? oO
Ostatnio jak pytałam googla to nie miały (a w każdym razie Watykan je krytykował), ciekawe Wikipedia nieaktualna, czy facet nieprawdę napisał, czy co?

Poczułabym się obrażona domniemanym wywodzeniem od cthulhu, gdyby nie poziom lol-absurdalności...
16-11-2010 06:56
Cubuk
   
Ocena:
0
Ja 22:32:21
a Chtulchu ukarze wszystkich, ktorzy nie upadna przed jego groteskowa chwala
On 22:32:25
ok :)
On 22:32:42

Z Bogiem

Ja 22:32:45

F'tang

Nie no, to się nadaje na basha :D
16-11-2010 07:28
~banda drombo

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
kurde smutne jest to że my tak na żarty a chrześcijanie na poważne :/
16-11-2010 08:49
von Mansfeld
   
Ocena:
0
Z tymi Habirami było genialne. ;)
16-11-2010 08:51
~Lol'd

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Myślałem że zanudzasz ale przykułeś moja uwagę znakami na morzu. A potem 'koczowniczy lud Habirów'.
16-11-2010 09:03
Scobin
    @banda drombo
Ocena:
0
Którzy chrześcijanie? Bo zakładam, że "On" i np. ks. Michał Heller niekoniecznie by doszli ze sobą do ładu. :-)
16-11-2010 09:05
~banda drombo

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
@Scobin
Niekoniecznie. Kiedyś byłem na wykładzie gościnnym hellera - opowiadał on o początku kosmosu itp. sprawach związanych z fizyką z "lajtowej", popularnonaukowej strony. Oczywiście przedstawił też swoją koncepcję boga, odwołując się do (tutaj mogę przekręcić) filozofii heraklita, który przyjmując racjonalność świata za fakt (z tym trudno się nie zgodzić) tłumaczył ją właśnie przez boga - byt, który ten ład stworzył i który go utrzymuje. I do tej pory nawet ja jestem osobą "wierzącą". Ale koloratka na szyi hellera świadczy, iż ze swoją interpretacją porządku świata idzie trochę dalej. Z tego, że świat jest racjonalny i rządzony pewnymi prawami (fizycznymi) nie wynika, że (przykładowo):
- bóg nas kocha,
- ktoś będzie nas sądził za grzechy,
- istnieje dusza,
- istnieje życie wieczne,
- maryja była dziewicą gdy rodziła jezusa,
itd itp rzeczy, które są aksjomatami dla każdego chrześcijanina (no bez wiary w nie raczej nie powinien się nim nazywać). Heller powinien przerwać swój tok rozumowania na stwierdzeniu siły sprawczej na świecie - idzie jednak dalej wyciągając błędne wnioski z racji istnienia racjonalnego Boga. I tym się nie różni od "Onego" kaznodziei.

pozdrawiam
16-11-2010 10:13
Kurt Von Nissen
   
Ocena:
+4
*****************
Off-topic

Może się wyłamię, wystawię na krytykę, nie wiem. Ale nie przepadam za takimi żartami.
Pójdę dalej:
Być może całkiem mnie zajedziecie, ale jeśli nie robi Wam to różnicy, to moglibyście pisać 'Bóg', 'Jezus', 'Maryja' itp. (to w sumie do Ciebie banda drombo , choć na samym końcu już masz inaczej) z wielkich liter.

Żeby było jasne, nie napadam na nikogo, nie mam do nikogo żadnych pretensji. Nie mam zamiaru też nikogo przekonywać do czegokolwiek, bo to zwyczajnie mija się z celem w pewnych kwestiach, a jedną z nich na pewno jest kwestia wiary i stosunku do czegokolwiek z nią związanego. Z reguły bowiem kończy się to wyzwiskami, kłótnią, w najlepszym przypadku obustronnym 'fochem'.

Nie jestem osobą głęboko wierzącą. Nigdy chyba nie byłem. Ale nawet odcinając się od kwestii osobistych przekonań i tego w co kto wierzy, pozostaje kwestia wzajemnego szacunku.
A taką kwestią jest dla mnie to, że wciśniecie shift ten raz czy dwa razy więcej. Naprawdę, jeśli nie widzicie sensu, zróbcie to z czystej przyzwoitości względem ludzi, którzy są chrześcijanami, a których (być może, nie mówię, że jestem wyznacznikiem, być może przeciwnie) też może razić coś takiego.
Wam nie zawadzi, mnie (i być może innych) ucieszy. W sumie tylko o to proszę (na przyszłość).

Koniec off-topu.
******************


A co do samej notki, motyw z wrzuceniem Fhtagn oraz Cthulhu jest... boski :)
Swoją drogą to dziwne, że tacy ludzie jak ten opisywany przez Ciebie nie rozumieją, że czymś takim właściwie odstraszają ludzi jeszcze bardziej.
'To nic, że przypali się pani obiad, proszę posłuchać!' :P

Przypomniała mi się akcja, kiedy świadkowie Jehowy przyszli do kolegi, on ich wpuścił do domu, po czym poprosił, żeby chwilkę poczekali.
Wrócił po paru minutach z dywanikiem, położył go na podłodze, uprzedził, że musi odmówić modlitwę, uklęknął i zaczął oddawać pokłony.
Wyszli sami ^^

Pozdrawiam (i już gotuję się na wysyp zgryźliwców) :)

P.S. Nie, nie jestem maniakiem, ortodoksem czy innym nie wiadomo jak bardzo nawiedzonym człowiekiem. Po prostu to wydaje mi się... bo ja wiem? Słuszne? To chyba dobre określenie.
16-11-2010 10:38
Ezechiel
   
Ocena:
+3
Poświęciłeś sekciarzowi 20. min. życia. Słabo.
16-11-2010 11:00
Scobin
   
Ocena:
+1
@Kurt

Skoro już poruszyłeś ten temat, to różnicowanie "bóg/Bóg" nie jest nawet kwestią szacunku, tylko ortografii. :)

@banda drombo

Jeżeli ks. Heller wyraźnie mówi, że np. wniebowzięcie Maryi jest kwestią jego wiary, a nie przekonań filozoficznych, to chyba wszystko jest w porządku? Chyba że nie mówi. :)
16-11-2010 14:51
Kurt Von Nissen
   
Ocena:
0
@ Scobin

A niech mnie Dibbler poczęstuje... Masz rację!
Szacunku też, ale... Nie wiedziałem, że jest to regulowane słownikowo, dzięki ;)
16-11-2010 15:15
Bel esprit
   
Ocena:
0
Słabo, sam zaczepiłeś tego sekciarza. Musisz mieć sporo czasu.
16-11-2010 15:19
~banda drombo

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Dlatego przekonania Hellera nie odbiegają od przekonań ww. kaznodziei. Różnią ich tylko metody ich propagowania ;) używając metafory: obaj piszą scenariusz firmu s-f, tylko ten Hellera jest bardziej "hard", a kaznodziei to taka space opera naładowana efektami specjalnymi ;)

w kwestii ortografii: jako osoba niewierząca nie uznaję jednego boga, więc piszę poprawnie:
"bóg (w religiach politeistycznych) boga, C. bogu, bogiem, W. boże; ci bogowie, te bogi, bogów" bo dla mnie religia ogólnie jest politeistyczna.
16-11-2010 15:21
Scobin
    @banda
Ocena:
0
Co do ortografii, to pisownia jest jedna dla wszystkich, niezależnie od Twoich lub moich poglądów na temat natury religii monoteistycznych. ;-) Ale nie będę tutaj o to kruszył kopii.

Zaś co do ks. Hellera, to mam wrażenie, że jest w znacznie większym stopniu świadomy ograniczeń swojego światopoglądu, niż tamten kaznodzieja. No, ale nie siedzimy im obu w głowach, więc i na to można machnąć ręką. :-)
16-11-2010 15:47

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.