» Wieści » Intro Packi Magic 2011 Intro Packi Magic 2011 25-05-2010 10:14 | 27383 Znamy już wygląd Intro Packów z Magic 2011 oraz kolory talii, które będą się w nich znajdowały. Oto one: Źródło: MTG Salvation Tagi: Magic 2011 | intro packi | Intro Pack Czytaj również Intropacki w M11 Magic 2011 - szczegóły [DGM] Zawartość Intro Packów [RTR] Fat Pack i Intro Packi Zmiana w Intro Packach [DKA] Spis Dark Sacrifice Komentarze p4v Ocena: 0 p4v i Zephyel cieszą się niemiłosiernie z powodu WB intro packa :D [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 10:59 Specu Ocena: 0 Szczerze powiem, że granie wśród znajomych samymi intro packami to świetna zabawa. Widać tu nie tylko kto ma szczęście, ale również i umiejętności. A im więcej ludzi w zabawie bierze udział tym lepiej. Dwugłowiec czy Cesarz to po prostu rewelka, mimo że trwa zazwyczaj niemiłosiernie długo :) [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 11:03 Zephyel Ocena: 0 "p4v i Zephyel cieszą się niemiłosiernie z powodu WB intro packa :D" A jak ^^ Szkoda tylko, że Liega tam pewnie nie będzie :P [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 11:06 27383 Ocena: 0 Specu - pod warunkiem, że są wszystkie rodzaje talii, bo pamiętam granie tymi intro packami z X ed. Czerwona talia nie miała praktycznie szans z tą białą (Cho-Manno + Pariah i do bazy). [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 11:34 ~Mr. Garfield Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 A ja się pytam co się stało z dawnymi Core setami ! Magic 2010 i magic 2011 wg mnie nie należy traktować jako core set tylko jako zwykły random set dla młodych kmiotków !!! X edycja była dla mnie najlepszą edycją, ponieważ przedrukowali tyle dobrych kart (min: Legendy i parę znanych kart) a teraz ? same karty co są overpowered i nie mają nic wspólnego z poprzednimi edycjami ! Już tak z każdym setem widzimy karty co są warte 70+ zł i z każdym turniejem i dniem wzrasta ! Nie wiem być może ja się starzeje albo magic staje się kolejnym Yu-gi-oh dla dzieci :/ (to tylko moja własna opinia i nie zjedzcie mnie za nią) Pozdrawiam [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 12:04 p4v Ocena: 0 W X przedrukowali też dużo słabych rare, więc na jedno wychodzi. M11 ma być dla M10, jak X była dla 9tki, więc po spoilerach zobaczymy czy rzeczywiście Magic idzie w złą stronę. [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 13:02 27383 Ocena: 0 IMO Magic nie idzie w złą stronę. Po prostu jedni lubią zmiany, inni (jak ty) ich nie lubią, a niektórzy są obojętni (tak jak ja). Co do cen, to na zachodzie za bardzo się nie zmieniły, tylko u nas wszystko drożeje. Tam dzieciaki kupują sobie raz w miesiącu boxa i nasycają rynek kartami, a u nas nie jest tak różowo, gdyż zarobki Polaków są znacznie mniejsze w porównaniu do zachodu. A że graczy zaczęło przybywać, to i większe jest zapotrzebowanie na topowe karty. Swoje też zrobiły Mythic Rare'y, których wprowadzenie było nieco błędem (chociaż pod względem marketingowym był to strzał w dziesiątkę) - niektórych mocno potrzebnych kart (Jacków, Baneslayerów, Gideonów) jest teraz osiem razy mniej :) Jakimś wyjściem byłoby często granie draftów, które nie są niestety przyjazne dla początkujących - wielu graczy traktuje je (i nie ma co się dziwić, to całkiem naturalne) jako sposób zarobku: wygra się z kilkoma dzieciakami, i wskoczy kilka mocnych erek do kolekcji. Początkujący nie ma żadnych forów, podczas draftowania nie zdąży nawet przeczytać wszystkich efektów i za 40 zł nie dostaje nic. Przeważnie wychodzi bowiem pięciokolorowy deck nie trzymający się kupy, za turniej dostanie dwie crap erki, a nic nie pogra, bo w każdej rozgrywce będzie miał screw. [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 13:29 Specu @Mr. Garfield Ocena: 0 X ed. była współtworzona przy udziale graczy. To całkowicie zmienia postać rzeczy To, że powerlevel kart wzrasta, jest naturalnym elementem ewolucji sceny turniejowej, ewolucji zasad, wordingu. Muszą być wypuszczane nowe mechaniki, nowe karty, ponieważ gra by się szybko stała nieatrakcyjna. Cena? Popatrz na porównania cen w USA od 2004-2008 roku. Porówna je z cenami polskimi w tych latach. Okazuje się że stosunek ceny topów do ceny boxów sprawia, że nie opłacało się draftować/otwierać boxów dla kart, a nawet jeśli, to wysyłało się je na zachód i zarabiało. jakie było następstwo? Pula kart w Polsce była tragiczna, a cena przez najważniejszymi MP-kami wzrastała na chwile do tych prawidłowych cen. Dopiero od ok SoA ceny zaczęły się zrównywać z zachodnimi standardami, zarówno w nowych jak i starych dodatkach. Już opłaca się trzymać karty w klaserze, a nie wystawiać je na ebayu. Przeanalizuj proszę dokładnie to co się dzieje na zachodzie i jak się kształtują tam ceny. [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 14:20 ~Mr. Garfield Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 A nie wydaje wam się że power setów wzrasta ? Chodzi mi że od seta Time spiral zaczynałem i nie widziałem jakoś ostro przegiętych kart, a teraz ? Widzę teraz nie zbalansowane cashslayer angel, Jace the Money sculptor i inne straszne owerpowered karty :/ Czy czarodzieje nie widzą co się dzieje ? Jeszcze widzę prawie takie same decki w rozpiskach turniejowych ! :[ Przepraszam ale musiałem się wyżalić D: Thoctar: Może masz rację że jednak mi nie pasuje taka sytuacja ale co mam poradzić za to ? :X Denerwuje mnie że moja budżetowa talia która została przeze mnie stworzona nie ma nawet szans z taką za 600-700 :x Może ja jestem poprostu noobem ? Sam nie wiem co mam myśleć :X Przepraszam ale musiałem się wyżalić D: Pozdrawiam [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 14:26 ~Mr. Garfield Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 Specu: Rozumiem ale nie mogę się przywyknąć do takiej sytuacji nawet jeśli wydaje się oczywista. Może masz rację i muszę wszystko przeanalizować. Dzięki i przepraszam za kłopot Pozdrawiam [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 14:31 27383 Ocena: 0 To nie wyżalanie się, to zwykłe komentarze. Kiedyś także budżetówki nie miały dużo szans z najdroższymi taliami. A pomyśl też o tym, że powtarzalność decków jest szansą dla Twojego taniego decku. W meta przeważają Jundy, na FNMie na cztery mecze potykasz się z nimi dwa-trzy razy? Pomyśl co je najbardziej boli - ponza i color screw. Może pomyśleć o decku w kolorach UG, opartych na czymś takim: 4x Seaside Citadel 2x Evolving Wilds 4x Llanowar Elves (chyba, ze masz BoPy, to jest wtedy świetnie :) ) 4x Nest Invader 4x Spreading Seas 4x Convincing Mirage 4x Acidic Slime 3x Growth Spasm 3x Bestial Menace Coś tam jeszcze... To tylko zarys decku, musiałbym pokombinować i potestować, żeby pojawić się z tym na turnieju, ale zobacz - masz 12 kart do niszczenia mana base'u, możesz pozbawić Junda jakiegoś koloru, a co za tym idzie - nadziei na zwycięstwo. Magic jest taką fajną grą, że jak nie masz kasy, to możesz przystosować się i dzięki temu zdobyć laury :) [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 14:58 27383 Ocena: 0 Muszę chyba skrobnąć jakiś artykuł o przystosowywaniu się do meta w grze budżetowej :) [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 15:00 Specu @Mr. Garfield Ocena: 0 Po części masz rację. Ale niestety, każda moneta ma dwie strony. Wprowadzone zostało nowe rarity i nic dziwnego, że grywalna karta, którą o wiele ciężej od zwyczajnej erki w boosterku dostać jest droższa. Jest to promowanie FNM-ów, gdzie króluje draft. Obecność w decku drogiej karty nie zastąpi jednak umiejętności gry. O ile grasz na scenie lokalnej, to równie dobrze możesz grać bez Baneslayerów, Skulptorów itp. Pamiętaj również że turniejowo, T2 jest najdroższym formatem, ponieważ ciągle musisz coś dokupywać. Zwłaszcza teraz jak masz przyspieszona rotacje bloków, masz wzrost cen na te dobre karty. nikt już nie patrzy na to z poziomu czy to FS-a czy Lorwyna, gdzie można było poczekać 5-6 miesięcy z zakupem bo będzie taniej, a nóż jakiś inny deck się pojawi który zdominuje meta. Czy to lorwynowe Wróżki, co Shardsowy Jund, masz talie drogie, lecz skuteczne. W czasach kiedy netdecking jest podstawą, nie możesz przejmować się że Twoja budżetowa talia przegrywa. Są oczywiście rozwiązania dzięki którym można grać skutecznie, ale dorzucenie topów, zwiększa siłę talii. Jest to naturalne. Kiedyś, kiedyś karta Anurid Brushhopper chodziła po 70-80zł jak była w T2. Teraz? można ją kupić za 5zł z pocałowaniem w rękę że aż tyle dałeś. Nie masz co narzekać, że topowe karty w najbardziej prestiżowym i jak by nie było dochodowym formacie jaki jest, są po prostu drogie. Rotacja sprawia, że tanieją, ale tylko pod warunkiem, że nie grają w starszych formatach. Benek i Skulptor grają już w Legacy, a w im większej liczbie formatów karta gra, tym jest sumarycznie droższa. [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 15:16 ~Hawaj Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 Jeeeeaaaahh BW deck xD I jednak dalej będą drukowali wampiry. I nowy sphinx do kolekcji, hurrra!! ;P [pokaż treść] [kto ukrył] 25-05-2010 18:29 ~ Użytkownik niezarejestrowany Ocena: 0 a kiedy wydadza BU deck? : ). [pokaż treść] [kto ukrył] 26-05-2010 09:04 298046298047298048298054298059298065298070298078298081298084298089298090298091298128298176 Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.