» Recenzje » Infernalizacja - Piotr Patykiewicz

Infernalizacja - Piotr Patykiewicz


wersja do druku

Podróże z Patykiewiczem

Redakcja: Julia Fatima 'Pantaera' Zagórska

Infernalizacja - Piotr Patykiewicz
Wydany przed końcem ubiegłego roku zbiór opowiadań Piotra Patykiewicza Infernalizacja zawiera pięć dość długich historii. Trzy z nich były publikowane już na łamach Nowej Fantastyki i Science Fiction Fantasy i Horror, pozostałe dwie są premierowe. Mając w pamięci swoje pozytywne wrażenia po lekturze Europy, z chęcią sięgnąłem po ten tom.

Jeśli ktoś jeszcze nie poznał prozy Patykiewicza, to ten zbiór wydaje się najlepszym wprowadzeniem do bogatego uniwersum pisarza, który nie ogranicza się do jednej tylko poetyki i stara się poszukiwać w rejonach odległych od siebie. W opowiadaniach autor kreuje zwyczajnych ludzi, których konfrontuje z niecodziennymi sytuacjami. Przy wykorzystaniu dość oszczędnego zasobu słów, jakby mimochodem, kreśli sugestywny klimat, który nie pozwala przerwać lektury przed ostatnim zdaniem.

Otwierająca tom Umieralnia to wspomnienie wakacji, które stały się wielką przygodą. Oczyma nastoletniego chłopca poznajemy ponurą historię tajemniczego szpitala, jeszcze bardziej enigmatyczną i niezwykłą dzięki spleceniu w jedno wątków pochodzących z różnych stylów. Można tu znaleźć kilka zakamuflowanych odwołań do innych utworów, a ich połączenie daje w efekcie intrygujący i świeży efekt. Usiane pod koniec nieoczekiwane zwroty akcji, zwieńczone ciekawym finałem, są na pewno dużą zaletą. Opowiadanie to świetnie wprowadza w nastrój całego zbioru – pełnego nieszablonowych i niebanalnych utworów.

Wspomniana na wstępie Europa jest z kolei gorzką satyrą na europejską cywilizację. To political fiction, które czyta się z odrobiną niepokoju, wywołanego niepewnością, w jak dalekiej przyszłości rozgrywa się akcja. Bez wątpienia autor celowo przerysowuje niektóre wątki, nie da się jednak nie dostrzec podobnych postaw w dzisiejszych czasach politycznej poprawności, wszechobecnych diet i poczucia dziejowej misji zjednoczonej Europy. Zagłębiając się w to opowiadanie, powoli dochodzimy do wniosku, że dystopijna wizja może okazać się prawdą szybciej, niż byśmy tego chcieli.

Tytułowa Infernalizacja to dość powoli rozwijana historia odwiecznej walki dobra ze złem i tego, jak ważne są nasze życiowe wybory. Pozornie przewidywalne życie właściciela firmy oczyszczania miasta zamienia się w dosłowne piekło, a od wyborów bohatera mogą zależeć losy całej ludzkości. Tekst jest nierówny, dobre pomysły przeplatają się z wątpliwymi, ale całość broni się wykonaniem i odwagą w próbach wychodzenia poza czysto rozrywkową funkcję fantastyki.

Rekluzja to w tym gronie rzecz najbardziej bliska gatunkowo klasycznej science fiction spod znaku Lema i braci Strugackich. Perypetie samotnego mnicha na nowo odkrytej planecie stają się dla autora punktem wyjścia do snucia refleksji na temat ludzkiej kondycji. Być może taki styl pisania jest dziś już nieco mniej interesujący, bo minione kilkadziesiąt lat postawiło inne, nowe pytania, ale dla mnie jest dowodem niewątpliwego talentu autora. Odwaga w stawianiu niełatwych pytań o miejsce człowieka we wszechświecie połączona z ciekawym przedstawieniem Obcego czyni z tej historii interesujący utwór, który trudno zapomnieć.

Socjofobia, będąca ostatnią częścią zbioru, jest opowieścią o miłości i cenie, jaką płaci się za szczęście. Pozornie nieskomplikowana historia wzajemnej fascynacji chłopaka i dziewczyny okazuje się mieć drugie dno, co burzy schemat powstały w umyśle czytelnika. Niestety, język tego opowiadania wydaje się niezbyt pasować do opisywanej rzeczywistości i nieco razi swą sztucznością. Młodzież po prostu tak nie mówi.

Bez względu na różnice, głównie w sferze przyjętej poetyki – od science fiction poprzez political fiction do opowieści grozy autorowi udała się trudna sztuka opowiedzenia swoich historii w sposób nietuzinkowy. Niezależnie od tego, jak przyjmiemy opowiadania zebrane w tym zbiorze, nie możemy zarzucić im szablonowości. Co więcej, język Patykiewicza, mimo pewnych niedoskonałości, wydaje się najodpowiedniejszym do krótkiej formy opowiadań.

Pisarz najczęściej wykorzystuje pierwszoosobową narrację, tworząc w ten sposób bliższą więź z odbiorcą. Równie często odwołuje się do konwencji wspomnień sprzed lat, jeszcze bardziej skracając dystans do czytelnika. Gdyby nie obecność momentami zbyt sztywnego języka, co uwidacznia się zwłaszcza w problemach konstrukcji bardziej rozbudowanych zdań, można by uznać Patykiewicza za pisarza już uformowanego, potrafiącego napisać wszystko, co wymyślił, w sposób od początku do końca przemyślany. Niestety, tak nie jest, co zaniża ogólne wrażenia z lektury.

Najsilniejszą bronią w pisarskim arsenale Patykiewicza wydaje się zdolność tworzenia nietuzinkowych puent i nagłych zwrotów, które potrafią wywrócić na nice przekonanie czytelnika o rozwoju akcji, a dziś nie jest to wcale wśród autorów powszechne. W dodatku Patykiewicz pisze niebanalnie, stawiając niekiedy fundamentalne pytania dotyczące ludzkiej egzystencji. Wyraźnie można dostrzec troskę autora o dostarczenie czytelnikom czegoś więcej niż miłego spędzenia czasu. I to jest coś, co podnosi wartość całości i sprawia, że będę wracał do tego zbioru jeszcze nie raz.
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
6.5
Ocena recenzenta
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 0
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Infernalizacja
Autor: Piotr Patykiewicz
Wydawca: E.I.P.P
Data wydania: 3 grudnia 2010
Liczba stron: 378
Oprawa: miękka
Format: 125x195 mm
ISBN-13: 978-83-931522-0-9
Cena: 26,00 zł



Czytaj również

I wrzucą was w ogień
Dlaczego upadamy?
- recenzja
Dopóki nie zgasną gwiazdy
Winter's coming
- recenzja
Jedenaście pazurów
Szczyt piramidy - Artur Baniewicz
Wąska ścieżka czarownicy - Piotr Patykiewicz
Poszatkowany potencjał
- recenzja

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.