» Blog » "Ile wież Eiffla jest w Paryżu?"
14-02-2007 22:25

"Ile wież Eiffla jest w Paryżu?"

Odsłony: 1

Pewnie duża część Czytelników* widziała już ten film lub też słyszała o podawanych tam rewelacjach, ale dobrej zabawy nigdy za wiele, a do tego zawsze może istnieć jakiś niewielki promil, który podawanych tam historyjek nie zna. Ja np. do dzisiaj połowy wygłaszanych tam ciekawostek nie znałem, więc link przesłany przez Saisego wzbogacił moją skromną osobę. Mam nadzieję więc, że i na was choć w drobnym stopniu wpłynie tenże klip.

Parę nieznanych wcześniej faktów:
-Al-Qaida jest częścią Loży Masońskiej
-W Izraelu wyznaje się katolicyzm, prawdopodobnie, albo izraelizm
-Buddyjscy mnisi są wyznania muzułmańskiego
-Północna Korea i Francja wspólnie zajmują terytoria największej wyspy w Oceanii
-Jugosławia zaczyna się literę "U", a Utah jest państwem
-Amerykanie wygrali wojnę w Wietnamie... o ile w ogóle brali w niej udział
-W Zjednoczonym Królestwie walutą jest dolar amerykański... A co to w ogóle jest Zjednoczone Królestwo?
-Tony Blair to skater, a Fidel Castro jest piosenkarzem
-Mur berliński stał oczywiście w Izraelu
-Gwiezdne Wojny są oparte na prawdziwych wydarzeniach
-Hiroshima i Nagasaki słyną z zapasów dżudo
-i jako wisienka na torcie, odpowiedź na pytanie z tytuły notki - w Paryżu jest dziesięć wież Eiffla.

Po więcej zmieniających życie ciekawostek - klik!.

Notka napisana z permyszynem Saise, który pierwotnie wpadł na ten pomysł, ale nie miał czasu ;].

*patrz Zajebista notka lucka
0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


kaduceusz
   
Ocena:
0
Dałbyś jakiś temat tej notce.

A z filmiku najzabawniejszy jest podstępny trik z Koreą Płn. i Australią.
14-02-2007 22:50
Urko
    ??
Ocena:
0
Kurde, dawałem przecież temat, musiało wykasować przy edycji :P. Podstępny nPolter, zaraz poprawię ;].
14-02-2007 22:56
996

Użytkownik niezarejestrowany
    :-)
Ocena:
0
Znaju znaju, dobra filma!

Ja też nie wiedziałem, że Korea Północna jest o tyle większa od południowej :D
14-02-2007 23:14
Alkioneus
   
Ocena:
0
Najlepsze jest to, że w Polsce też by się znalazło garść takich erudytów. Albo inaczej - nie garść - ale na garści można by ich wybierać.
14-02-2007 23:15
Neurocide
   
Ocena:
0
Obawiam sie, że w polskiej wersji dominowałaby odpwoiedziedź. Nie wiem, jestem z inego miasta. ew. Ja nie tutejszy/sza
15-02-2007 00:10
lucek
   
Ocena:
0
Obejrzyjcie Idiocracy. I tyle. Świeży film, od niedawna na dvd.

l.
15-02-2007 07:39
rincewind bpm
   
Ocena:
0
Najlepsze jest to z KFC :P
15-02-2007 09:44
Deckard
   
Ocena:
0
OMFG...

Cóż, rzucają się dwie rzeczy w oczy - zwykły przechodzień w stanach umiejscawia dziwne rzeczy jak najdalej od siebie: stąd wszystkie złe państwa leżą na najskrajnieszym punkcie mapy. Cóż, gdyby zapytać czym lata się do Polski, padłaby pewnie odpowiedź że wahadłowcem...

Z drugiej strony - czego chcieć od ludzi, którzy żyją w przyzwoitych warunkach, mają spartolony system edukacji i debilne media?

Top 3 dla mnie:

1. How many sides does a triangle have? Damn, four.

2. in terms of the war on terror, who do You think should be next? Saudi Arabia, Italy, France, Kanada.

3. Star Wars is based on true story. True or false? True.
15-02-2007 13:01
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
KFC wymiata, gdzie jest mur Berliński też, podobnie jak TRIangle.
Natomiast dreszczyk może przyprawić starszy facet, dla którego "powinniśmy zamienić cały bliski wschód w dymiący krater".
15-02-2007 13:07
Urko
   
Ocena:
0
@Polska

Wpadliśmy z kumplem na pomysł, żeby wziąć kamerę i w mojej rodzinnej metropolii nagrać podobne dzieło. Kto wie, może nawet nas nie pobiją?

@Triangle

Kurde, wiedziałem, że czegoś zapomniałem dodać do listy faktów w notce. Ale wiecie, że tak naprawdę trójkąt nie ma ani jednego boku... Albo jeden? ;)
15-02-2007 17:25
Zsu-Et-Am
   
Ocena:
0
To nie to co Anglicy. Ci mogliby przynajmniej powołać się na fakt, że trzy będzie liczbą, do której liczyć będziesz :P.

Gość od krateru był straszny. Reszta nawet zabawna. W podobnym klimacie dorzucę autentyk od brata (na studiach w US):

Rozmowa dwóch studentów na MIT, przekład własny. Jeden na (s)typendium spoza Stanów, drugi - (r)odowity.
R - Ej, skąd ty właściwie jesteś?
S - Z Finlandii.
R - E... A gdzie to jest?
S - Heh, no wiesz, na północy, Szwecja, Norwegia... Kojarzysz.
R - A, no... Ile to by było kilometrów od Oklahomy?
S - Nooo, gdzieś tak z 8000...
R - Reeeety, nigdy nie myślałem, że Stany są takie wielkie...
21-03-2007 00:54

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.