» Wieści » Identyfikatory Pyrkonu po raz pierwszy

Identyfikatory Pyrkonu po raz pierwszy

|

Identyfikatory Pyrkonu po raz pierwszy

Konwent Pyrkon i serwis Poltergeist zapraszają do udziału w plebiscycie Identyfikatory. Celem istnienia nagrody jest wyróżnienie osób, które w szczególny sposób w minionym roku kalendarzowym zapisały się w pamięci miłośników gier i fantastyki.

Identyfikator to uniwersalny symbol obecności na konwencie i bycia fanem. Identyfikatory Pyrkonu to nagroda wręczana osobom, które w szczególny sposób odznaczyły się jako twórcy literatury, komiksu i gier, a także promotorzy fantastyki.

Plebiscyt składa się z dwóch etapów. W pierwszym z nich specjalnie zaproszeni eksperci wyłonią trójkę nominowanych w każdej kategorii. W drugim, najważniejszym, werdykt zostanie oddany w ręce fanów. Pyrkon to największy konwent w Polsce, a Poltergeist jest największym serwisem poświęconym grom i fantastyce. Funkcjonują dzięki fanom i dla fanów. I to właśnie oni - za pośrednictwem strony identyfikatory.polter.pl - wybiorą zwycięzców w poszczególnych kategoriach.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Oficjalne ogłoszenie wyników i wręczenie nagród nastąpi na konwencie Pyrkon 22 marca 2014 roku.

Wśród głosujących rozlosowane zostaną atrakcyjne nagrody ufundowane przez serwis Poltergeist i konwent Pyrkon. Więcej informacji na temat już wkrótce.

O nagrodzie przeczytać można na stronie identyfikatory.polter.pl.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
Tagi: Identyfikatory | Identyfikatory Pyrkonu | Pyrkon | Pyrkon 2014 | Poltergeist


Czytaj również

Komentarze


KFC
   
Ocena:
0

Czy mogę łaskawie prosić o uściślenie informacji od kogoś kompetentnego [mod], ilu konkretnie kandydatów wybiera kapituła pod głosowanie, po 3 na każdą kategorię czy po jednym? Bo nie jest to jasno zapisane.

12-02-2014 09:29
Draker
   
Ocena:
+1

Dzięki za zwrócenie uwagi. Gdyby był tylko jeden kandydat w każdej kategorii to głosowanie nie miałoby wielkiego sensu :)

[zmoderowąłem Twój komentarz, wycieczki osobiste są mało fajne]

12-02-2014 09:40
KFC
   
Ocena:
0

Dlatego właśnie pytam ;)

Ok dzięki za info, a co do wycieczek to będę pisał na przyszłość 'bufona', mam nadzieję że to określenie jest do przełknięcia przez moderację.

12-02-2014 09:45
Draker
   
Ocena:
+1

Nie chodzi o określenie, a o sam fakt wjeżdżania na inną osobę, gdy sytuacja nie jest z nią związana. Daj spokój, wiem, że się z Repkiem nie kochacie, ale nie ma sensu wrzucać takich docinków przy każdej okazji, bo się robią głupie offtopici w komentarzach :)

12-02-2014 09:52
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

Hej, z ciekawości - jak był tworzony skład Kapituły?

12-02-2014 11:17
Zuhar
   
Ocena:
0

@Petra

Myślę, że metodą "Wybraliśmy najlepszych spośród siebie". Do pomysłów takich jak w  ENnies gdzie się głosuje na sędziów jeszcze w fandomie trochę brakuje.

12-02-2014 12:49
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

Zuhar - mam nadzieję, że nie. Ale w tej chwili wygląda na to, że płeć była bardzo mocnym kryterium ;)

12-02-2014 13:24
31137

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+2

Ale w tej chwili wygląda na to, że płeć była bardzo mocnym kryterium ;)

Dlaczego? 

A ściślej, na jakiej podstawie taki wniosek?

12-02-2014 13:35
gower
   
Ocena:
+7

@Kret69
Nie karm trolla:)

12-02-2014 14:08
Zuhar
   
Ocena:
+3

@Kret69

Myślę, że Petrze chodzi o to, że jest tylko 8% kobiet w kapitule.

12-02-2014 14:49
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

Serio - 2 kobiety na 25 osób to potwornie mało. Ciężko mi uwierzyć, że nie ma potencjalnych kandydatek do kapituły. Można się spodziewać, że tak męski skład wygeneruje równie męskie nominacje - choć mam nadzieję, że tak się nie stanie. Pytanie o sposób doboru osób w tym kontekście jest tym ważniejsze: jakkolwiek nie sposób odmówić kompetencji osobom, które zostały zaproszone do Kapituły, sądzę, że możliwe jest zaprosić większą liczbę kobiet o porównywalnych kompetencjach i dokonaniach. 

Na jakiej zasadzie były dobierane te osoby?

 

12-02-2014 14:49
Krakonman
    @Petra
Ocena:
+5

Rzecz w tym, że ciężko znaleźć tyle samo kobiet, co mężczyzn. Redakcje pism, portali, wydawnictwa, czy nawet kluby fantastyki i zespoły organizujące konwenty składają się głównie z mężczyzn. Naprawdę nie potrafię wskazać kobiet, które miałyby się znaleźć w kapitule kosztem obecnych członków.

12-02-2014 14:54
gower
   
Ocena:
+3

@Petra
Zadałaś wczoraj dokładnie to samo pytanie na profilu Repka. I otrzymałaś wyczerpującą odpowiedź. Mogła Ci się ona spodobać albo nie, ale rzeczywistość nie zmieni się dlatego, że jej nie lubisz.

12-02-2014 15:00
Repek
   
Ocena:
+2

@Petra

Ciężko mi uwierzyć, że nie ma potencjalnych kandydatek do kapituły.

Widzę, że mamy powtórkę z Facebooka. Mam powtórzyć jeszcze raz to, co tam już raz z Vonenem napisaliśmy? Zakładam [mam nadzieję, że nie naiwnie], że tam czytałaś naszą odpowiedź, ale mogę zrobić copy-paste.

Jeśli widzisz jakieś kobiety, które byłyby dobrym uzupełnieniem kapituły, pisz śmiało. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rozważyć propozycje. Sam bardzo chciałby widzieć więcej pań [na szczęście są wśród nominowanych].

Co do zasady wybierania, to była stosunkowo prosta. Zrobiliśmy w gronie redakcji Poltera listę osób, które by do niej pasowały. To samo zrobił Pyrkon. Porównaliśmy listy, przedyskutowaliśmy i staraliśmy się stworzyć jak najmocniejsze ekipy [ale też nie przesadnie rozdęte]. A przy tym - szczególnie w Literaturze i Komiksie oraz Grach - składające się z ludzi o różnych polach aktywności [wiadomo, że szef Gier Online będzie nieco bliżej PC, niż np. rednacz Rebel Timesa].

Część zaproszonych odmówiła [mnie np. bardzo brakuje Jerzego Szyłaka czy Macieja Parowskiego, ale zmusić ich przecież nie mogliśmy], część nie odpowiedziała, do części nie udało się dotrzeć. Składy były jednak na tyle szerokie, by zestaw kandydatów był reprezentatywny [[a przez to i nominacje nie budziły wątpliwości]. O tym będzie można się przekonać od jutra.

EDIT

@Krakonman

Jedna uwaga. Tutaj nic nie odbywałoby się "kosztem". Kapituła może mieć i 20 osób [byłoby to po prostu trudniejsze do ogarnięcia i na dłuższą metę niepotrzebne]. Rzecz w tym, że po prostu nie znaleźliśmy więcej odpowiednich kobiet [stąd pytanie, czy kogoś przeoczyliśmy - prosimy o nazwiska :) ] albo mieliśmy świadomość, że mogą one być kandydatkami [i się nie pomyliliśmy w przynajmniej jednym przypadku].

Były też panie, które zwyczajnie powiedziały "nie". :) Z różnych powodów, podobnie jak panowie. :)

Pozdrawiam

12-02-2014 15:04
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

@Krakonman

Jest co najmniej jedna prezeska klubu fantastyki, a wśród osób organizujących konwenty są niezliczone ilości kobiet (jako szefowe bloków literackich, komiksowych, mangi i anime). Podobnie w środowisku larpowym. Nie uwierzę, że wszystkie te osoby uznasz za gorsze od tych, które obecnie są w kapitule. Z kolei zastanawia mnie nadreprezentacja redaktorów naczelnych różnego rodzaju - czy może to właśnie było głównym kryterium?

EDIT

@repek pytanie zadaję również tutaj, bo warto, żeby pojawiło się w powszechnej świadomości.

Co do zasady wybierania, to była stosunkowo prosta. Zrobiliśmy w gronie redakcji Poltera listę osób, które by do niej pasowały.

Co to znaczy? Jakich wartości oczekiwaliście po osobach do kapituły?

12-02-2014 15:07
31137

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+3

@Kret69
Nie karm trolla:)

Spróbujmy to może choć raz wyjaśnić "na czysto". Najwyżej się okaże, że tzw. "kobieca logika" polegająca na komunikacji za pomocą niedopowiedzeń i dopowiedzeń sobie samemu ("czyli mnie nie kochasz" i "domyśl się" odpowiednio) jest uważana za cechę kobiecą, a nie komunikacyjne upośledzenie społeczne na ogromną skalę.

Ja się absolutnie zgadzam z obserwacją, że w kapitule jest mało kobiet. Za mało. W Polsce jest trochę kobiet, które są (lub były - kazus Jagody "Ailen" Przybyłowskiej, niech odpoczywa w pokoju) wyznacznikiem jakości grania i sędziowania w tego rodzaju konkursach. 

I absolutnie nie zgadzam z konstatacją, że płeć była kryterium doboru*. Takiego wniosku nie sposób wyciągnąć na podstawie analizy tylko listy sędziów. Potrzebna jest jakakolwiek przesłanka choćby wskazująca na świadomy seksizm - choćby opublikowany wyciąg z regulaminu wyboru sędziów.

W Polsce jest 80 położnych - mężczyzn. Stosując tą logikę mógłbym zapytać, dlaczego mężczyźni są dyskryminowani w tym zawodzie? Byłaby to bzdura, bo faktem jest jedynie ich niewielka liczba w zawodzie, a kwestia dyskryminacji jest bezpodstawnym założeniem. Większości facetów zwyczajnie nie kręci odbieranie porodów. 

Jeśli naprawdę chcesz, Petro, walczyć o prawa kobiet, to spróbuj najpierw zrobić krótką analizę: "Co wiem na pewno?" i "Czego się domyślam lub zakładam?". Oszczędzi Ci to niezliczonych komentarzy o manipulację faktami i pozwoli skoncentrować się na tym, co ważne. 

* niska procentowo reprezentacja kobiet może równie dobrze świadczyć o tym, że płeć NIE BYŁA właśnie kryterium doboru. 

12-02-2014 15:07
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

@Kret69 - seksizm nie musi być świadomy, żeby zaistniała dyskryminacja. Osoba może nie zdawać sobie sprawy, że traktuje nierówno osoby różnych płci, a jednak to robić. Faktem jest jednak, że w 25-osobowej kapitule są jedynie 2 kobiety (8%), mimo że uczestniczki fandomu stanowią znacznie większy procent, podobnie jak wśród osób pracujących przy organizacji różnych wydarzeń i mających wiedzę na temat gier i literatury oraz promocji fantastyki. A taki skład kapituły może przełożyć się na dobór nominacji - oby nie.

12-02-2014 15:20
31137

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
+3

@Kret69 - seksizm nie musi być świadomy, żeby zaistniała dyskryminacja. Osoba może nie zdawać sobie sprawy, że traktuje nierówno osoby różnych płci, a jednak to robić.

Ale zakładanie bez żadnych podstaw (za wyjątkiem dziesiątek książek napisanych w Stanach przez ideologicznie nieneutralne strony), że to zjawisko w ogóle tu ma miejsce, jest bezpodstawną agresją słowną. 

uczestniczki fandomu stanowią znacznie większy procent,

Jesteś pewna? Jak można zdobyć takie statystyki? Bo "znacznie większy" to figura retoryczna, a nie dane statystyczne. Które nota bene musisz jeszcze zweryfikować empirycznie, bo uczestniczki fandomu nie muszą koniecznie reprezentować populacji kobiet grających w Polsce.

mających wiedzę na temat gier i literatury oraz promocji fantastyki.

Ale skąd pomysł, że takie osoby (pomijam już teraz płeć) muszą być dobrymi kandydatami do kapituły? Kapituła to instytucja, którą założyciel wybiera z tego, co ma dostępne tak, żeby jak najsprawniej przeprowadzić działalność promocyjną (jaką takie konkursy zawsze są). Do takiej instytucji powołuje się przede wszystkim ludzi, z którymi dobrze się organizator dogaduje, a także znane nazwiska. Jest pełno dłogowłosych Astaroth'ów Szatanatorów z gimnazjum którzy mają wiedzę o "literaturze" i rpg, ale konkurs to zwykła akcja promocyjna, jak każda inna. Robotę dostają ci, którzy pasują właścicielowi do profilu tej akcji.

 A taki skład kapituły może przełożyć się na dobór nominacji - oby nie.

Każdy skład kapituły wpływa na dobór nominacji oraz wyłonionych zwycięzców. 

 

12-02-2014 15:38
Krakonman
   
Ocena:
0

@Petra: Nazwiska proszę.

@repek: Mi do głowy przychodzą w kwestii kobiecych członkiń kapituły Achika do litertury/komiksu i Foka do popularyzatorów.

12-02-2014 15:55
Petra Bootmann
   
Ocena:
0

Na szybko nazwiska do rozważenia: Klaudia Heintze, Anna Tess Gołębiewska, Hanna Bielerzewska, Joanna Ganszyniec, Magdalena Reputakowska.

I jeszcze dopytam: jakimi zaletami charakteryzują się te osoby, które zostały wybrane (bo jak rozumiem, chciano uniknąć wejścia do kapituły kogoś, kogo można by nominować)?

 

12-02-2014 16:29

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.