Próbuję dopracować swoją autorkę, w związku z tym chciałabym poruszyć pewien delikatny temat. Niestety próby przeprowadzenia dyskusji na "Panie i Panowie zagrajmy w RPG" zakończyły się flejmwarem. Mam więc nadzieję, że tutaj uda się przeprowadzić poważną rozmowę.
Nie jestem specjalistką od historii, ani od religii, o jednej i drugiej jednak nieco wiem. Chętnie jednak dowiem się, jeśli jestem w błędzie.
Moje rozumowanie podpowiada mi, że rozrost niechęci do związków homoseksualnych jest w dużej mierze uzależniony od założeń panującej w danym okresie i miejscu religii. Stąd pederastia w starożytnej Grecji czy Rzymie była czymś akceptowalnym, co jest nie do pomyślenia w kulturze opartej na religii Chrześcijańskiej czy Islamskiej.
Zastanawia mnie, czy w świecie RPG w którym brak religii zakładającej, że homoseksualizm jest grzechem, będzie pojawiało się zjawisko powszechnej homofobii. Wydaje mi się, że w świecie w którym spotkamy różne gatunki istot rozumnych, częściej spotykanym zjawiskiem będzie brak akceptacji stosunków międzygatunkowych.
Chętnie poznam wasze opinie.
Darujmy sobie rozmowy na temat homoseksualizmu jako takiego i jego słuszności bądź nie.